reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
W szpitalu mi powiedzieli ze kazda kobieta powinna to miec zrobione. Jest to wymaz z pochwy i odbytu. Tez mowili ze niektorzy lekarze nie chca pobierac i kaza pacjentkom isc do szpitala albo do jakiejs przychodni pobrac. A kobiety ktore w karcie ciazy nie maja wpisane ze mialy robione gbs to i tak profilaktycznie dostaja ten antybiotyk bo za pozno juz na badania...

Ale czy którejś z was przed przystąpieniem do ivf wyszedł w wymazie ten paciorkowiec (gbs) i jakie miałyście zalecenia? Bo juz w ciąży to wiem ze przy porodzie dają antybiotyk, ale co jesli przed ivf wychodzi dziad?
Miała któraś z was taka sytuacje?
Czy moze nie miałyście wymazu jako obowiązkowe badanie przed ivf?


--------------------------------------------
35l, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014 roku
 
Ale czy którejś z was przed przystąpieniem do ivf wyszedł w wymazie ten paciorkowiec (gbs) i jakie miałyście zalecenia? Bo juz w ciąży to wiem ze przy porodzie dają antybiotyk, ale co jesli przed ivf wychodzi dziad?
Miała któraś z was taka sytuacje?
Czy moze nie miałyście wymazu jako obowiązkowe badanie przed ivf?


--------------------------------------------
35l, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014 roku
Mi w wymazie wyszly candida tylko i musialam wyleczyc antyb dopochwowym...
 
Witam Was,
jestem szczęśliwą mamusią synka, który jest z nami dzięki in vitro. Problemem jest u mnie brak owulacji. Miałam transfer dwóch 3-dniowych świeżaczków. Minęło już trochę czasu i zamyślamy o rodzeństwie. W klinice hoteluje nam się kilka mrozaczków, w tym jedna blastocysta. Za nim podejmę pierwszy telefon do kliniki w celu ustalenia wizyty chciałam się od Was dowiedzieć jak wygląda przygotowanie do kriotransferu. Jakie badania będą niezbędne? Czy będę musiała brać jakieś leki/suplementy diety? Czy znów czekają mnie zastrzyki? Chciałabym już teraz zacząć brać witaminy wspomagające, co polecacie? Jaki kwas foliowy najlepszy?
 
Witam Was,
jestem szczęśliwą mamusią synka, który jest z nami dzięki in vitro. Problemem jest u mnie brak owulacji. Miałam transfer dwóch 3-dniowych świeżaczków. Minęło już trochę czasu i zamyślamy o rodzeństwie. W klinice hoteluje nam się kilka mrozaczków, w tym jedna blastocysta. Za nim podejmę pierwszy telefon do kliniki w celu ustalenia wizyty chciałam się od Was dowiedzieć jak wygląda przygotowanie do kriotransferu. Jakie badania będą niezbędne? Czy będę musiała brać jakieś leki/suplementy diety? Czy znów czekają mnie zastrzyki? Chciałabym już teraz zacząć brać witaminy wspomagające, co polecacie? Jaki kwas foliowy najlepszy?
Hej [emoji3] badania to hormony, infekcyjne inna chlamydie - tak w podstawie. Jeśli chodzi o kwas foliowy to ja preferuję femibion 1 bo ma aktywną formę folianow.
W jakim wieku masz synka?

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny pomóżcie , dzis odebrałam wyniki infekcyjne i u mnie dobrze a u M - CMV Igg dodatni i Toxoplasma Igg dodatni - zadzwoniłam do kliniki - lekarz oddzwonił i musimy oboje zrobić jeszcze badania Igm - kurcze skąd to sie u niego wzięło - lekarz powiedział że jezeli wyjdzie że choroba jest w trakcie to będziemy musieli przerwać stymulacje bo jest opcja że mąż mnie zarazi i wówczas byłoby to szkodliwe dla płodu , kurcze ja już zastrzyki przyjmuję a tu takie coś - co myślicie ??co teraz
 
Dziewczyny pomóżcie , dzis odebrałam wyniki infekcyjne i u mnie dobrze a u M - CMV Igg dodatni i Toxoplasma Igg dodatni - zadzwoniłam do kliniki - lekarz oddzwonił i musimy oboje zrobić jeszcze badania Igm - kurcze skąd to sie u niego wzięło - lekarz powiedział że jezeli wyjdzie że choroba jest w trakcie to będziemy musieli przerwać stymulacje bo jest opcja że mąż mnie zarazi i wówczas byłoby to szkodliwe dla płodu , kurcze ja już zastrzyki przyjmuję a tu takie coś - co myślicie ??co teraz
Nie martw się, u mnie mąż też tak miał tylko okazało się, że wartość wyniku wskazuje, że przechodził te choroby i teraz jest ok i zrobiono nam iui.
 
Pixie co za historia...Trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło!

My mamy kolejną wizytę w marcu - mam nadzieję, że nasienie będzie nadawało się do mrożenia. Stresuję się ;/. Poza tym wykonałam już większość badań potrzebnych do in vitro. Jeszcze tylko usg piersi. No i niestety dwumiesięczne oczekiwanie na kariotyp:/. Kurczę, mógł to zlecić wcześniej...

Mój M zażywa pro fertil, koenzym q10 i D a ja folik, wit D i też koenzym.
 
reklama
Do góry