reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny przepraszam ze się nie odzywałam ale miałam chyba fałszywy alarm !!! Pytanie moje do was czy plamienie implantacyjne może się pojawić przy 3 dniowych zarodkach ok 8-10 dni czy to nie zapóźno ? Bo powiem wam ze dostałam takiego brązowego śluzu i byłam pewna ze to okres się rozkręca ale wszystko ustąpiło bóle brzucha tez , pojawił się tylko ból głowy dziś od rana. Sama już nie wiem co mam myśleć


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny przepraszam ze się nie odzywałam ale miałam chyba fałszywy alarm !!! Pytanie moje do was czy plamienie implantacyjne może się pojawić przy 3 dniowych zarodkach ok 8-10 dni czy to nie zapóźno ? Bo powiem wam ze dostałam takiego brązowego śluzu i byłam pewna ze to okres się rozkręca ale wszystko ustąpiło bóle brzucha tez , pojawił się tylko ból głowy dziś od rana. Sama już nie wiem co mam myśleć


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
no to czekaj niecierpliwie do bety. Bo jak na moje to bardzo dobry znak.
 
Dziewczyny przepraszam ze się nie odzywałam ale miałam chyba fałszywy alarm !!! Pytanie moje do was czy plamienie implantacyjne może się pojawić przy 3 dniowych zarodkach ok 8-10 dni czy to nie zapóźno ? Bo powiem wam ze dostałam takiego brązowego śluzu i byłam pewna ze to okres się rozkręca ale wszystko ustąpiło bóle brzucha tez , pojawił się tylko ból głowy dziś od rana. Sama już nie wiem co mam myśleć


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja miałam implantacje w 8 dniu 5 dniowej blastki wiec myślę że Ty mogłaś mieć 3dniowej :)
 
Ja 1 betę robiłam w 13dpt a test sikany 12 dpt popołudniu i wyszedł a Ty kiedy na betę idziesz?

Pójdę chyba w poniedziałek na spokojnie to będzie 14 dpt ale testu chyba nie będę robiła , jeśli nagle się nic nie odmieni i okres nie przyjdzie. Strasznie ciężko uwierzyć w to ze mogłoby się po tylu latach udać...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
J
Pójdę chyba w poniedziałek na spokojnie to będzie 14 dpt ale testu chyba nie będę robiła , jeśli nagle się nic nie odmieni i okres nie przyjdzie. Strasznie ciężko uwierzyć w to ze mogłoby się po tylu latach udać...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja miałam to samo nawet z M się pożarlam bo brzuch ,nie wtedy bolał jak na okres i mi się pojawiła krew wiec uznałam ze to początek okresu będzie a on tak się wkurzył bo od kilku dni mi mówił ze w ciaxy jestem i powiedział ze wszystko jest bez sensu ze juz nie pójdziemy więcej ze widocznie to jest naciąganie kasy itd on swoje a ja swoje ze trzeba próbować i awantura na całego przepłakałam cały dzień on się upil i potem to już nawet ja zwatpilam i test zrobiłam tak od niechcenia wróciliśmy z Zakopanego i stwierdziłam ze będzie co ma być nie wierzyłam do wizyty serdusxkowej na przemian radość i niedowierzanie płacz śmiech :) potem dwa serduszka i tak juz 28tc :) będzie dobrze będę trzymała mocniej kciuki :)
 
J
Ja miałam to samo nawet z M się pożarlam bo brzuch ,nie wtedy bolał jak na okres i mi się pojawiła krew wiec uznałam ze to początek okresu będzie a on tak się wkurzył bo od kilku dni mi mówił ze w ciaxy jestem i powiedział ze wszystko jest bez sensu ze juz nie pójdziemy więcej ze widocznie to jest naciąganie kasy itd on swoje a ja swoje ze trzeba próbować i awantura na całego przepłakałam cały dzień on się upil i potem to już nawet ja zwatpilam i test zrobiłam tak od niechcenia wróciliśmy z Zakopanego i stwierdziłam ze będzie co ma być nie wierzyłam do wizyty serdusxkowej na przemian radość i niedowierzanie płacz śmiech :) potem dwa serduszka i tak juz 28tc :) będzie dobrze będę trzymała mocniej kciuki :)

O matko nie uwierzysz ale mam to samo właśnie leżę i ryczę bo się pokłóciłam ze swoim o to wszystko! On w ogóle nie stara się Mnie zrozumieć a już nie mówię ze wspierać ... od początku do końca muszę liczyć na siebie a on mi jeszcze dokłada! Masakra ile my musimy przejść.Budujemy dom i podjęłam decyzje ze mimo ze nie mam dziecka to pokój zrobie tak jakby dziecko miało się pojawić to dziś mi dołożył ze po co ta kasa wydana jak Będzie trzeba znowu na in vitro dać . Strasznie ciężkie to wszystko dla mnie bo wyjechałam dla niego na drugi koniec Polski i jestem tu sama jak palec a on jeszcze chwilami jest takim dupkiem. Sorki ale musiałam się wygadać . Pochwale się chociaż troszkę pokojem :)
0275f5093af10d34079afcbf8299874b.jpg
da9d5c640b686949ed8a6b8100a4e30b.jpg
93b6b09e51582930af3dd9bfeff7b32a.jpg



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Kurczę Rustynka Ty też po Białymstoku prawda? A ja od początku grudnia ciągle dokupuje prolutex (sprowadzam go z apteki pod gryfem). Gdybym wiedziała ze masz to bym chętnie wzięła. Ja mam teraz 11 tc i jeszcze 16 ampulek do przyjęcia więc mam nadzieję ze to już będzie koniec kłucia w brzucho [emoji382][emoji382][emoji382]

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom

Dokładnie tak jak w Białymstoku podchodziłam a apteka pod gryfem obca mi nie jest ;)
 
Do góry