Koniczyna82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 657
Jakie preparaty brał mąż? mon tylko cynk plus selen magnez i kwas foliowy tylko to kazali
W miesiąc to za dużo się nie zmieniło. To trochę się nie dziwię, że mąż chciał na razie przystopować. Bo czy ja dobrze rozumiem - nie udawało wam się naturalnie jakiś czas, maż zrobił badanie nasienia, jeden miesiąc po (za wcześnie) powtórzył badanie i to pewnie podstawowe po łykaniu magnezu. Ty 24 lata i bez problemów żadnych i od razu wam z miejsca zalecili in vitro? Nie było nic, ze proszę się posuplementowac, zmienić tryb życia i dietę, nie trzymać laptopa na kolanach i nie nosić obcisłych gaci, nie korzystać z sauny i ciepłych kompieli, zrobi pan podstawowe badania urologiczne i wróci za 3 miesiące czy jest poprawa? Szczerze dla mnie trochę naciąganie.
Maż jadł fertilmena, witaminę E , wit c, czasem inne firmy w których sa te same składniki. Potem lekarz zalecił mu apopentox (na receptę) na poprawienie krążenia. A dopiero po 3 weryfikacjach co 3 miesiące jak zaczęły parametry siadać stwierdził, ze nie ma co liczyć na większa poprawę. I szczerze mówiąc gdyby nie mój wiek, nasze przejścia i to, ze wiosna wyszła mi zła cytologia i trzeba było wyciąć kawałek szyjki macicy - jest juz ok ale troche się boje, ze prędzej czy później coś onkologicznego przylatuje mi w trzonie macicy i trzeba ja będzie usunąć to byśmy jeszcze poprobowali dalej. No ale wystraszyły mnie szpitale, ja juz mam za sobą inne przygody z nowotworem, nie ginekologiczne ale trzeba było o pare lat prokreację przełożyć.
Tak czy inaczej wysłała bym meża na badania urologiczne i to usg jajek tak poprodukcyjnym przegladowo, dla jego zdrowia. I uparła bym się na IMSI skoro tak cię pociągnęli z tym in vitro bez poczekania na jakikolwiek efekt suplementacji. Jak by nosem kręcili to bym zagroziła ze rezygnuję i koniec kropka.
Chromatyny tez nie sprawdzali? Stopnia fragmentacji znaczy.
PGS, 5 zdrowych blasteczek na mnie czeka, od stycznia pierwsze crio