reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dzwoniła do mnie pani doktor z wynikami Papp-a, jutro lub pojutrze dostanę papiery, to je sobie przeanalizuję. No więc trisomia21 mam 1:181, o pozostałych wspomniała tylko zdawkowo, że nie budzą podejrzeń. Oczywiście - jak się spodziewałam - powiedziała, że zaleca punkcję, na którą ja się nie zdecyduję.
Powiem Wam, że wynik jeszcze bardziej mnie uspokoił, ale już wczoraj przyjęłam postawę, że ta statystyka może mnie pocałować w migdał i nie mam zamiaru się przejmować. Większość dzieci z NT jak moje rodzi się zdrowe, mój wiek niestety bezsensownie zawyża ryzyko, więc po co mam się zastanawiać, co jakiś program powie o mojej ciąży i nienarodzonym dziecku? No więc się nie przejmuję.
A jeśli któraś z Was zastanawia się, czy robić test Papp-a, czy nie - odradzam. Niepotrzebny stres i wyniki oparte o statystykę.

Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)


Super postawa!


Dziś robiłam drugą betę, 11 dpt 233, dwa dni temu 118, chyba może być? Co teraz? Zrobić kolejną w piątek? Mam zalecone leki do dziś, chyba mogę brać dalej tak samo? Czy np zwiększyć luteinę i np brać pod język? Za dużo,luteiny może zaszkodzić?
 
reklama
Super postawa!


Dziś robiłam drugą betę, 11 dpt 233, dwa dni temu 118, chyba może być? Co teraz? Zrobić kolejną w piątek? Mam zalecone leki do dziś, chyba mogę brać dalej tak samo? Czy np zwiększyć luteinę i np brać pod język? Za dużo,luteiny może zaszkodzić?
Dzięki!

Z betą nie doradzę, bo robiłam tylko raz i nigdy nie powtarzałam.

Wszystkiego dobrego!

Napisane na HUAWEI RIO-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Super postawa!


Dziś robiłam drugą betę, 11 dpt 233, dwa dni temu 118, chyba może być? Co teraz? Zrobić kolejną w piątek? Mam zalecone leki do dziś, chyba mogę brać dalej tak samo? Czy np zwiększyć luteinę i np brać pod język? Za dużo,luteiny może zaszkodzić?
U mnie po 1 pozytywnej becie miałam powtórzyć za dwa dni i tego samego dnia miałam wizytę u lekarza,który ustawił mi leki do serduszkowej wizyty (2 tyg). 3 betę zrobiłam po tygodniu tak sama dla siebie :)
Nie wiem jak u Ciebie w klinice ale ja w dniu wizyty serduszkowej musiałam zrobić badanie bhcg i progesteron.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej dziewczyny nie wiem już co myśleć robiłam 3 razy betę była 6 druga 12 i dzisiaj był wynik trzeciej 25 jak myślicie będzie coś z tego ? Lekarka kazała mi dalej brać leki i jak nie będzie krwawienia mam się zgłosić 21.12 na usg... doradzicie?

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzwoniła do mnie pani doktor z wynikami Papp-a, jutro lub pojutrze dostanę papiery, to je sobie przeanalizuję. No więc trisomia21 mam 1:181, o pozostałych wspomniała tylko zdawkowo, że nie budzą podejrzeń. Oczywiście - jak się spodziewałam - powiedziała, że zaleca punkcję, na którą ja się nie zdecyduję.
Powiem Wam, że wynik jeszcze bardziej mnie uspokoił, ale już wczoraj przyjęłam postawę, że ta statystyka może mnie pocałować w migdał i nie mam zamiaru się przejmować. Większość dzieci z NT jak moje rodzi się zdrowe, mój wiek niestety bezsensownie zawyża ryzyko, więc po co mam się zastanawiać, co jakiś program powie o mojej ciąży i nienarodzonym dziecku? No więc się nie przejmuję.
A jeśli któraś z Was zastanawia się, czy robić test Papp-a, czy nie - odradzam. Niepotrzebny stres i wyniki oparte o statystykę.

Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)
Besos :*
 
Cześć dziewczyny :)
Dzisiaj u mnie 6 dpt. To czekanie jest naprawdę męczące. W sumie czekam już trzeci raz (trzeci transfer) i powinnam przywyknąć, ale rozum swoje a serce swoje. Nie lubię tego uczucia, pełne nadziei i niepewności. Miałam testować 22 grudnia, ale chyba pojadę na betę w poniedziałek (11 dpt). Powinno już coś wyjść do tego czasu. Ogólnie nie lubię wcześnie testować, ale 22 grudnia wyjeżdżamy z mężem do rodziców na święta, czeka nas kilka godzin jazdy samochodem, więc wolę jechać ze spokojniejszą głową, a nie pełną świeżych emocji - mam nadzieję, że pozytywnych. Zastanawiałam się nad tym jak czułam się po dwóch wcześniejszych transferach i stwierdzam, że za każdym razem było inaczej. Teraz staram się nie analizować i odganiać wszelkie myśli idące w tym kierunku, bo to niczemu dobremu nie służy... no ale nie jest łatwo :)
 
Cześć dziewczyny :)
Dzisiaj u mnie 6 dpt. To czekanie jest naprawdę męczące. W sumie czekam już trzeci raz (trzeci transfer) i powinnam przywyknąć, ale rozum swoje a serce swoje. Nie lubię tego uczucia, pełne nadziei i niepewności. Miałam testować 22 grudnia, ale chyba pojadę na betę w poniedziałek (11 dpt). Powinno już coś wyjść do tego czasu. Ogólnie nie lubię wcześnie testować, ale 22 grudnia wyjeżdżamy z mężem do rodziców na święta, czeka nas kilka godzin jazdy samochodem, więc wolę jechać ze spokojniejszą głową, a nie pełną świeżych emocji - mam nadzieję, że pozytywnych. Zastanawiałam się nad tym jak czułam się po dwóch wcześniejszych transferach i stwierdzam, że za każdym razem było inaczej. Teraz staram się nie analizować i odganiać wszelkie myśli idące w tym kierunku, bo to niczemu dobremu nie służy... no ale nie jest łatwo :)
Powodzenia trzymam mocno kciuki :*
 
Jestem w 10 tygodniu i 2 dni.To moja 5 ciąża.Wcześniej miałam 3 poronienia i jedną ciążę pozamaciczna.Jestem po ivf i udało się za pierwszym razem z crio.W piątek mam kolejną wizytę w Novum.Ale ogólnie jest ok bez wymiotow czasami drażnią mnie zapachy i śpiąca jestem ale mam nadzieję że drugi symestr będzie bardziej energiczny.

Napisane na SM-G361F w aplikacji Forum BabyBoom
Super że Ci się udało za pierwszym razem tak bardzo wierzę w to że mi też się uda....choć przy moim AMH to mało prawdopodobne. Buziaki
 
reklama
Jestem w 10 tygodniu i 2 dni.To moja 5 ciąża.Wcześniej miałam 3 poronienia i jedną ciążę pozamaciczna.Jestem po ivf i udało się za pierwszym razem z crio.W piątek mam kolejną wizytę w Novum.Ale ogólnie jest ok bez wymiotow czasami drażnią mnie zapachy i śpiąca jestem ale mam nadzieję że drugi symestr będzie bardziej energiczny.

Napisane na SM-G361F w aplikacji Forum BabyBoom
Super że Ci się udało za pierwszym razem tak bardzo wierzę w to że mi też się uda....choć przy moim AMH to mało prawdopodobne. Buziaki
 
Do góry