reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
sylha-nie ma nic w ubezpieczeniu ze skladalismy jakis wniosek a normalnie sie sklada , mamy list ze zgubili prbke krwi meza i prosza o zgloszenie sie .... i umowa ustna tez ma zanczenie chyba nie ????
 
palu - wspaniałe wieści :-) gratuluję betki. Taka wysoka beta nie może się mylić :tak: Głowa może Ciebie też boleć od encortonu. A w jakich jednostkach masz progesteron. Ja miałam w ng/ml 50 jednostek w 11dpt przy 8 tabletkach luteiny na dobę dopochwowo. Po zmniejszeniu do 6 tabletek spadł mi do 35 jednostek i lekarz już mi nie zmniejszał lutki. Sprawdź jednostki, bo z tego co znalazłam kiedyś w necie to w tych jednostkach co podałam powinno być chyba od 25 do 50. A na bank są różne jednostki bo mnie dopytywali w klinice w jakich mam wynik. Spytaj pana Google jakie są normy w ciąży. Dbajcie o siebie konieczne. Bo to niby normalna ciąża ale lepiej się nie przemęczać i odpoczywać w tym początkowym okresie. I żadnych gorących kąpieli w te mroźne wieczory brrrr :-) Bardzo się cieszę, że tak pięknie poszło. Jeszcze raz gratuluję.
sakmi1
- Kochana duże kciuki za jutro i następne dni!
Roxii - też się nie przemęczaj. Mi po punkcji powiedzieli, że mam się oszczędzać, dużo pić i nic nie dźwigać. W dniu punkcji jajniki mnie w ogóle nie bolały, dopiero na drugi dzień jak siadałam, wstawałam itp. A w ogóle to bardzo ładny wynik. Powodzenia na dalszym etapie:tak:
lilionka - ja non stop robię tsh bez względu na dc. Ty masz bardzo ładne, ale też bym przed in vitro powtórzyła, żeby mieć pewność, że nic się nie zmieniło.
ala_36 - z tym przetrzymywaniem zarodków to zależy też od kliniki. Ja miałam 15, jeden obumarł i pozostałe 13 (po podaniu 1) zamrozili w 3 dobie. U Ciebie nie powinni czekać tak długo, choć pamiętam przypadek na forum, gdzie czekali długo i nic z tego nie wyszło. Także w razie czego zadbaj, żeby nie zmarnowali Waszej szansy, bo różnie w różnych klinikach bywa. Trzymam kciuki za ładne zarodeczki.
 
Umowa ustna tak, ale nie na drodze sądowej- sąd chce mieć dowody, a nie poszlaki. Pamiętaj mocne i dobre argumenty pozwolą Wam wygrać sprawę, dlatego zaopatrzcie się w dobrego adwokata- to połowa sukcesu. Zorientuj się jakie klinika ma opinie wśród pacjentów i czy już i ile takich spraw miała i jaki był ich finał.
U nas np. invitro- wiadomo tylko prywatnie i narazie dostaliśmy ala ulotki na temat in vitro i zgodę- na której było wszystko od a do z napisane o całym procesie co i jak i z czym to się wiąże skutki uboczne itp. kartkę dostaliśmy do domu do poczytania i nie mieliśmy jej podpisywać tylko poczytać i na wizycie popytać jeszcze jakby były jakieś nieścisłości, gdy już było wszystko jasne, to w tedy podpisaliśmy, następnie dostaliśmy protokół też tylko wstępnie,bo czekam na @ i tam znowu będą chcieli podpis i znowu krótka inforacja odnośnie protokołu....
A u was skoro można i na ubezpieczenie robić in vitro to ta doktor też powinna mieć udokumentowane na jakiej podstawie tylko prywatnie i wystawić Wam jakiś dokument wpłaty- paragon, faktura, kp...
 
sylha-nie ma nic w ubezpieczeniu ze skladalismy jakis wniosek a normalnie sie sklada , mamy list ze zgubili prbke krwi meza i prosza o zgloszenie sie .... i umowa ustna tez ma zanczenie chyba nie ????

Joweg- mysle,ze sprawa jest powazna i powinnas znakomicie sie przygotowac. O ile,umowa slowna w swietle prawa teoretycznie funkcjonuje, o tyle w praktyce jest juz troche inaczej,trudno ja udowodnic,chyba,ze masz swiadkow.
 
Sakmi Trzymam kciuki za transfer. Ja też miałam 3 mrozaczki i wszystkie się rozmroziły. Daj znać jak będziesz już w domu po wszystkim.

joweg Poważna sprawa. Trzeba na spokojnie zastanowić się nad działaniem. Bardzo dziwne jest że nie macie umowy o in vitro , podstawą jest umowa. Umowę słowną można sobie jak to się mówi w buty włożyć zwłaszcza jeżeli trzeba walczyć z taką instytucją. Pamiętaj że gdziekolwiek coś się podpisuje trzeba mieć dla siebie potwierdzoną kopię. Dokument podpisany przed punkcją to zupełnie inna sprawa - jest to po prostu powiadomienie o ryzyku związanym z usypianiem. Poszukaj czy macie tą umowę o in vitro może gdzieś się zawieruszyła.
 
Słyszałyście o Madzi z Sosnowca- oglądam TVPinfo i ryczę:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:,
Joweg- tak jak JoM napisała w tak ważnej i delikatnej kwestii musisz mieć na wszystko papierek tym bardziej że to jeszcze kupa kasy kosztuje
 
ala_36 a co masz na mysli?? czy pobolewają jajniki?? z apierwszym razem nie bolały, a za drugim kuły :)
 
reklama
Do góry