Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
dora2016 pisze:
Dziękuję [emoji5] Mąż też mi to powtarza. Co ma być, to będzie. Dowiemy się w środę. Zrobiłabym po weekendzie sikanca, ale obawiam się, że przy podanych dwudniowych zarodkach przed 11 dpt może być za wcześnie i to mnie jeszcze bardziej dobije.

IMSI, 2 dwudniowe zarodki., beta 30.11
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja robilam test dopiero po pozytywnej becie z 13dpt jakos nie mialam cisnienia, test byl tylko forma pamiatki na przyszłość [emoji4] i nie rozumiem dlaczego nie ktorzy tak sie spiesza i robia juz w 7 dniu nawet a pozniej jak jest negatywny to pisza ze moze za wczesnie i sie stresuja a jak pozytywny to ze moze po lekach [emoji85] po co tak sie meczyc uwierzcie ze nawet jak okarze sie ze jest ciaza to bedziecie sie stresowac jeszcze wiele razy na roznych jej etapach i ze ten stres teraz przed beta jest duzo mniejszy niz później po pozytywnej [emoji6]

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
milagors pisze:
Cala tablice mendelejewa. Mialam nawet podany do macicy wlew z lekiem na raka!
Kliknij żeby rozwinąć...
A ja jak przyjmowałam hormony doustnie, przez skórę niec nie pomagało, endo rosło do 6 mm i Stop ! !! W końcu lekarza powiedział ....po roku.... a zobaczmy co brazie jak nic nie będzie pani brać . ....i urosło i jestem w 20 tc.
 
Atena33 pisze:
A ja jak przyjmowałam hormony doustnie, przez skórę niec nie pomagało, endo rosło do 6 mm i Stop ! !! W końcu lekarza powiedział ....po roku.... a zobaczmy co brazie jak nic nie będzie pani brać . ....i urosło i jestem w 20 tc.
Kliknij żeby rozwinąć...

Ja mam pcos wiec u mnie cykl naturalny to kiepsko.... ale w ostatecznosci taki byl moj plan.

Mi to tak roslo do 7 - 8 standardowo ale potem kiepsko bo byly miejsca gdzie bylo 9.5 i gdzie 7.5 wiec nie dalam sobie zrobic transferu.

Teraz wszedzie od 8 do ponad 12. Wiec juz jest ok. No ale wczoraj byl moj 26dc wiec sie naczekalam , do tego sie balam, ze spadnie. Ale juz mam wlaczony progesteron wiec uffff....
 
Hej dziewczynki. Podczytuję was i kibicuję. Gratuluję wspaniałych bet. Ostatnio straszny mam młyn bo i więcej pracy i pomagamy z mężem w remoncie u szwagierki. Konkretniej w odmalowaniu i odpicowaniu właśnie kupionego mieszkania tak, by nadawało się do wynajmu przez jakieś 2 lata. Ostatnio było tu tyle smutnych wieści ze nie miałam siły nic pisać, bardzo dobijają mnie nasze forumowe straty. Przykro mi...

Za jakiś tydzień będę miała wyniki PGS i będzie można myślec co dalej...ale czuję ze wyniki bedą dobre. Zastanawiam się ile zarodków przyjąć (jeśli można w mojej sytuacji 2 bo w sumie nie wiem). Jest 5 blastek Szczerze to zawsze o bliźniakach marzyłam, od zawsze śniło mi się, ze mam chłopca i dziewczynkę bliźnięta. I gdyby 2 blastki ze mną na raz zostały to tylko radość była by większa. Ale...tak sobie myśle, ciąża bliźniacza ma tyle zagrożeń... U dwujajowych i tak mniej ale mimo wszystko. A w ogóle mam panikę co by było, gdyby nie w pierwszych tygodniach a poźniej jednemu z dzieci przestało bić serduszko. Co wtedy, wiecie może jakie są procedury? Operacja jak przy cesarce? Wcześniej o tym nie myślałam, ale przecież martwe dziecko jest zagrożeniem dla drugiego o mnie nie wspominając...




Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
 
Możecie mi napisać jak standardowo wyglada podejście do crio na sztucznym cyklu? Czy miesiąc wcześniej jest wyciszanie a dopiero w kolejnym cyklu hormony przygotowujace do podejścia? Czy od razu? Wiem tylko, ze mam być na "tabletkowym cyklu" :) No i zastanawiam się w którym dniu cyklu naturalnego jest moment, kiedy trzeba zacząć brać leki, tez od okresu? Rozkminiam to, bo zastanawiam się kiedy zbadać to TSH żeby z jednej strony być wystarczająco długo na nowych dawkach leku na zbicie a z drugiej żeby nie stracić cyklu.


Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Koniczyna82 pisze:
Możecie mi napisać jak standardowo wyglada podejście do crio na sztucznym cyklu? Czy miesiąc wcześniej jest wyciszanie a dopiero w kolejnym cyklu hormony przygotowujace do podejścia? Czy od razu? Wiem tylko, ze mam być na "tabletkowym cyklu" :) No i zastanawiam się w którym dniu cyklu naturalnego jest moment, kiedy trzeba zacząć brać leki, tez od okresu? Rozkminiam to, bo zastanawiam się kiedy zbadać to TSH żeby z jednej strony być wystarczająco długo na nowych dawkach leku na zbicie a z drugiej żeby nie stracić cyklu.


Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
Kliknij żeby rozwinąć...
Tsh od razu badaj kochana i skonsultuj z endokrynologiem. Masz hashi? Mi endokrynolog zwiększyła ostatnio (po pierwszym nieudanym transferze we wrzesniu) dawkę leku z 75 na 100. Tsh z dzisiaj rano 1,65 czyli całkiem przyzwoite :) do transferu z hashi najlepiej żeby tsh było w granicach 1.

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry