Kto po in vitro?

[Jaskolcia]

O widzę, że jest tu więcej dziewczyn z invimedu we Wrocławiu
Ja u dr G., też zastanawiam się czy w razie tfu tfu tfu tfu ewentualnego niepowiedzenia nie przenieść się gdzie indziej. Od wrocławskiej invicty skutecznie odstraszyła mnie dziewczyna z którą leżałam po punkcji na sali mówiąc, że każda jedna stymulacja była przeprowadzana tak samo i nie uwzględniano, że u niej te dawki nie dają żadnych wyników. Nie zdecydowałam się na wrocławską invictę również ze względu na słaby wynik w programie rządowym (23%), w porównaniu do wrocławskiego invimedu (37%) Link do: Wyniki skuteczności realizatorów Programu Rządowego | Stowarzyszenie na Rzecz Leczenia Niepłodności i Wspierania Adopcji. Z drugiej strony invicta ma chyba lepszą ofertę jeżeli chodzi o badanie zarodków.
Na razie skupiam się na krio, później będę "ewentualnie" myśleć co dalej.

 

[BeataWarszawa]

Dobrze ze chociaz optymistycznie myslicie
Jutro o 9:50 musze byc najpozniej godzine pozniej wizyta
Mam nadzieje ze bedzie pozytywnie chociaz juz chyba nerwy odbieraja mi te pozytywne mysli

Będzie dobrze,nie może być inaczej
A nerwy zrozumiałe ja dzień przed pierwszą beta nie spalam prawie całą noc

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Jaskolcia]

Dobrze ze chociaz optymistycznie myslicie
Jutro o 9:50 musze byc najpozniej godzine pozniej wizyta
Mam nadzieje ze bedzie pozytywnie chociaz juz chyba nerwy odbieraja mi te pozytywne mysli

Gosia, trzymam kciuki

 

[Klarsa]

Jak przebrnęłam przez te wszystkie posty to zapomniałam co i komu miałam napisać


Inka gratuluję bety :-)
Gosia, już dziś trzymam za Ciebie mocno kciuki!

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Rustynka]

Weź Ty ja pier. ..... fochy będzie stroić . Jak ma fochy to niech se wsadzi palca do brochy

EWA - Wymiatasz błahahahaha..... tego to jeszcze nie słyszałam Padłłam

 

[Hooope86]

O widzę, że jest tu więcej dziewczyn z invimedu we Wrocławiu
Ja u dr G., też zastanawiam się czy w razie tfu tfu tfu tfu ewentualnego niepowiedzenia nie przenieść się gdzie indziej. Od wrocławskiej invicty skutecznie odstraszyła mnie dziewczyna z którą leżałam po punkcji na sali mówiąc, że każda jedna stymulacja była przeprowadzana tak samo i nie uwzględniano, że u niej te dawki nie dają żadnych wyników. Nie zdecydowałam się na wrocławską invictę również ze względu na słaby wynik w programie rządowym (23%), w porównaniu do wrocławskiego invimedu (37%) Link do: Wyniki skuteczności realizatorów Programu Rządowego | Stowarzyszenie na Rzecz Leczenia Niepłodności i Wspierania Adopcji. Z drugiej strony invicta ma chyba lepszą ofertę jeżeli chodzi o badanie zarodków.
Na razie skupiam się na krio, później będę "ewentualnie" myśleć co dalej.

Tak, jest nas wiecej wrocławianek.
Ja myśle o jeszcze jednej klinice, narazie robię rozpoznanie. Ale chyba będziemy próbować tez zakwalifikować sie do adopcji.

Niestety ceny invitro sa tak wielkie ze az głowa boli. Mimo ze zarobki mamy na niezłym wg mnie poziomie to wywalić nagle 12 tysiecy to sa naprawdę koszta ogromne.

Głęboko wierze w powrót refundacji invitro.
Wtedy uderzę ze zdwojona siła !

Teraz spróbuje jeszcze raz podejść z mężem ale najpierw kariotypy


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Fusun]

Mam wynik! Beta 102 progesteron 23,7 jaki wy miałyście ?

Inka, gratulacje

 

[Pixie_Dixie]

powodzenia Wiesz juz jakie bedziesz brala leki poza penem?

Narazie tylko mam rozpisany puregon od 2dc i od 4dc dodatkowo Oragalutran

Mam wynik! Beta 102 progesteron 23,7 jaki wy miałyście ?

Inka to chyba dobry wynik,Gratulacje !

Ha. No to ja w ponidziałek pytałam swojego gina o suplementację przed ciąża. Zwłaszcza, że poprzednia była z problemami. I ze nie chce za dużo, żeby mi doradził. To mi powiedział, że w Invimed nie zaleca się niczego poza zwykłym kwasem foliowym. Nawet nie zestaw witaminowy tylko folik. Żadnej b12, magnezu, wit d3 (co jest u mnie szczególnie wskazana ze względu na historie onkologiczną). Ani słowa o formach metylowanych mimo, że jestem po ciąży z trisomią (tą homocysteinę badam sama dla siebie). To polityka firmy jest że zalecają tylko kwas foliowy to co on się będzie rozdrabniać...

Mi na początku zaproponował kwas foliowy a później kazał kupić Mamadha a tu jest cały zestaw wit

Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom

O widzę, że jest tu więcej dziewczyn z invimedu we Wrocławiu
Ja u dr G., też zastanawiam się czy w razie tfu tfu tfu tfu ewentualnego niepowiedzenia nie przenieść się gdzie indziej. Od wrocławskiej invicty skutecznie odstraszyła mnie dziewczyna z którą leżałam po punkcji na sali mówiąc, że każda jedna stymulacja była przeprowadzana tak samo i nie uwzględniano, że u niej te dawki nie dają żadnych wyników. Nie zdecydowałam się na wrocławską invictę również ze względu na słaby wynik w programie rządowym (23%), w porównaniu do wrocławskiego invimedu (37%) Link do: Wyniki skuteczności realizatorów Programu Rządowego | Stowarzyszenie na Rzecz Leczenia Niepłodności i Wspierania Adopcji. Z drugiej strony invicta ma chyba lepszą ofertę jeżeli chodzi o badanie zarodków.
Na razie skupiam się na krio, później będę "ewentualnie" myśleć co dalej.

Tak jak piszesz,jak trzeba bedzie to będziemy sie zastanawiać a teraz do boju [emoji6]

Dobrze ze chociaz optymistycznie myslicie
Jutro o 9:50 musze byc najpozniej godzine pozniej wizyta
Mam nadzieje ze bedzie pozytywnie chociaz juz chyba nerwy odbieraja mi te pozytywne mysli

Trzymam kciuki za wysoka betę [emoji4]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Jaskolcia]

Tak, jest nas wiecej wrocławianek.
Ja myśle o jeszcze jednej klinice, narazie robię rozpoznanie. Ale chyba będziemy próbować tez zakwalifikować sie do adopcji.

Niestety ceny invitro sa tak wielkie ze az głowa boli. Mimo ze zarobki mamy na niezłym wg mnie poziomie to wywalić nagle 12 tysiecy to sa naprawdę koszta ogromne.

Głęboko wierze w powrót refundacji invitro.
Wtedy uderzę ze zdwojona siła !

Teraz spróbuje jeszcze raz podejść z mężem ale najpierw kariotypy


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Nas te ceny też powalają, wydaje mi się, że ciągle zbieramy na leczenie niepłodności i wkurza mnie, że nie mogę liczyć przynajmniej na częściową pomoc państwa w zakresie leczenia. Ja średnio wierzę w szybki powrót refundowanego in vitro. Biorę też pod uwagę upływający czas, który dla nas kobiet jest nieubłagany. Mam 33 lata i myślę, że obecnie rządząca nam partia ma duże szanse utrzymać się na kolejną kadencję, co oznacza, że in vitro będzie raczej na świeczniku niż, że pary będą mogły liczyć na jakąkolwiek pomoc w tym zakresie.

Hoope wierzę, że Ci się uda - masz mega pozytywne nastawienie

 

[Chocolateri]

Przechodzi mi coraz częściej przez mysl Adopcja.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Mi pomimo jednej próby też.... a to synek ( z adopcji) moich przyjaciół [emoji7] . Zakochałam się od pierwszego wejrzenia, stąd myśl o adopcji.

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom