reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny mam jeszcze pytanie. Za 100pkt.

W środę wracam do pracy po zwolnieniu, to będzie mój 14dpt...

Jak myślicie, co mogę i czy wogole coś mogę wziąć, żebym zachowała swój wewnętrzny spokój...? [emoji6]Nie mam niewiadomo jakiego stresu w pracy ale mam organizm który z byle głupoty sam się stresuje .. te 2 tygodnie dużo mi dały, odcięłam się zupełnie...i chciałabym utrzymać ten zdrowy "dystans"...

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
a nie mozesz czy nie chcesz brac kolejnego zwolnienia?
 
reklama
Hej Dziewczyny,
Ja jutro najprawdopodobniej będę miała punkcję- nie jest to pewne, bo urosły tylko 2 pęcherzyki, a mam przeczucie, że ten większy mi właśnie pękł. Od rana bolały mnie jajniki, a pół godziny temu prawy- ten, w którym był większy pęcherzyk przestał. Ovitrelle wzięłam wczoraj o 21.30, punkcja ma być jutro o 8.30. Strasznie się boję, że znowu się nie uda. Ten większy w piątek rano miał 19mm, mniejszy 16mm. Kolejny raz przeszłam stymulację końskimi dawkami gonadotropin (275 puregonu+ 150 menopuru + orgalutran) i to już pewnie ostatni raz. Mimo wyhodowania tylko 2 pęcherzyków z desperacji podjęliśmy decyzję o wykonaniu icsi. Podobno pęcherzyki powinny pęknąć dopiero po 36-48 h od podania ovitrelle. Czy jednak jest możliwe, że ten większy już uwolnił komórkę? Chyba zwariuję z tej niepewności. Mam bardzo niskie AMH (0,4) i kolejna stymulacja nie ma sensu. :C


A czy wczesniej przed Ovitrelle dostawalas zastrzyki ktore powoduja ze owulacja nie wystapi ?
Ja tez mialam tylko 3 pecherzyki ktore mialy 19,14,14 i tak jak Ty na dzien przed punkcja myslalam ze po ptakach ze juz pewnie pekly, ale lekarz powiedzial ze to niemozliwe... z tym ze ja wczesniej bralam zatrzyk na wstrzymanie owulacji. A w innym wypadku zalezy czy Twoj organizm zaczal sam od siebie produkowac LH przed podaniem zatrzyku...

Ps. Doczytalam ze bralas orgalutran wiec niemozliwe jest zeby pekly przed 36h od podania Ovitrelle


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
A czy wczesniej przed Ovitrelle dostawalas zastrzyki ktore powoduja ze owulacja nie wystapi ?
Ja tez mialam tylko 3 pecherzyki ktore mialy 19,14,14 i tak jak Ty na dzien przed punkcja myslalam ze po ptakach ze juz pewnie pekly, ale lekarz powiedzial ze to niemozliwe... z tym ze ja wczesniej bralam zatrzyk na wstrzymanie owulacji. A w innym wypadku zalezy czy Twoj organizm zaczal sam od siebie produkowac LH przed podaniem zatrzyku...

Ps. Doczytalam ze bralas orgalutran wiec niemozliwe jest zeby pekly przed 36h od podania Ovitrelle


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Dzięki :) pocieszyłaś mnie, bo zdrowy rozsądek mnie chyba opuścił. Straszny dzień mam dzisiaj - płaczę i krzyczę na zmianę. Mąż ma mnie dość. Mam nadzieję, że to wina hormonów i wkrótce wrócę do równowagi psychicznej. Trzymam kciuki za Was wszystkie- forum czytam od dawna i znam Wasze historie. Tymczasem idę się wyspać- jutro wielki dzień.
 
Dzięki :) pocieszyłaś mnie, bo zdrowy rozsądek mnie chyba opuścił. Straszny dzień mam dzisiaj - płaczę i krzyczę na zmianę. Mąż ma mnie dość. Mam nadzieję, że to wina hormonów i wkrótce wrócę do równowagi psychicznej. Trzymam kciuki za Was wszystkie- forum czytam od dawna i znam Wasze historie. Tymczasem idę się wyspać- jutro wielki dzień.
Witaj :)
Przyzwyczajaj sie do tej hustawki nastrojow po transferze jest gorzej a jak juz potwierdzi sie ciaza to maz bedzie mial przechlapane niech tez sie przyzwyczaja :)
Powodzenia jutro trzymam kciuki :)
 
Hej Dziewczyny,
Ja jutro najprawdopodobniej będę miała punkcję- nie jest to pewne, bo urosły tylko 2 pęcherzyki, a mam przeczucie, że ten większy mi właśnie pękł. Od rana bolały mnie jajniki, a pół godziny temu prawy- ten, w którym był większy pęcherzyk przestał. Ovitrelle wzięłam wczoraj o 21.30, punkcja ma być jutro o 8.30. Strasznie się boję, że znowu się nie uda. Ten większy w piątek rano miał 19mm, mniejszy 16mm. Kolejny raz przeszłam stymulację końskimi dawkami gonadotropin (275 puregonu+ 150 menopuru + orgalutran) i to już pewnie ostatni raz. Mimo wyhodowania tylko 2 pęcherzyków z desperacji podjęliśmy decyzję o wykonaniu icsi. Podobno pęcherzyki powinny pęknąć dopiero po 36-48 h od podania ovitrelle. Czy jednak jest możliwe, że ten większy już uwolnił komórkę? Chyba zwariuję z tej niepewności. Mam bardzo niskie AMH (0,4) i kolejna stymulacja nie ma sensu. :C
Ja mam praktycznie takie samo AMH! Nie poddawaj się, miałam wyższe dawki hormonów. Byłam na długim protokole. Dziewczyny z wartościami 0.2 zachodzą w ciążę.
Ja też przed punkcja miałam takie jajniki , że myślałam że eksploduja.
Trzymam kciuki za jutro .

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry