reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
problem taki że miałam wysoka prolaktyne a mąż niski testoseron.Walczymy z tym 5 lat, odsylani od lekarza do lekarza , ktorzy nie wiedzieli co nam pomoże i jak temu zaradzic,az trafiliśmy do Salve, gdzie nas zakwalifikowali i rozpoczeli leczenie.Pierwszy raz podeszli do nas profesjonalnie, po kilku miesiacach podania wlaściwych leków prolaktyna spadła i sie tak utrzymuje do dzisiaj, testosteron jest w normie.Mineło kolejne póltora roku a ciaży jak nie bylo tak nie ma.skierowania na rózne badania i zabiegi, droznośc jajowodow, testy na przeciwciala plemnikowe, HSC itp az skierowali na in vitro póki jest program finansowany przez miasto Łódź. Mam żal do wszystkich lekarzy którzy zmarnowali mi tyle lat i do Centrum Zdrowia Matki Polki gdzie raz na usg wyszło że nie mam jajników, a za 2 razem że mam niedrożne jajowody :p w prywatnych klinikach wszystko wyszlo ok i jak teraz widac wyhodowałam 11 szt :) teraz muszę wierzyć że się uda :)
Kochana tezymam kciuki :*
 
Malinus moja 5 dniowa blastocysty dopiero w 8 dpt się zainplantowala to jakbym zrobiła wtedy betę to by była d.... odstawiłabym leki i nie wiadomo co by było także sprawdź w piątek jeszcze raz tak jak lekarz kazał i nie zamartwiaj się bo stres źle działa na Twoje kropki :)
Dziekuję, Twoje słowa dają mi nadzieje :-)
 
Gosiu a ty zostajesz do transferu w bialym czy wrocisz na transfer. Bedziesz dalej u rodzinki czy wynajmujesz mieszkanko zeby odpoczac.
Wyjezdzamy dzisiaj o 1 w nocy tak zeby na spokojnie dojechac do 7:30. Tym razem nie jade do rodziny. Na jutro wynajelismy pokoj na przeciwko szpitala w czwartek wracamy i w jesli po 3 dniach bedzie transfer to w piatek w nocy znowu jedziemy i zostaniemy do niedzieli.
U rodziny to jednak musialam siedziec bo wszyscy siedzieli. A nie jestem taka ze powiem hmm to ja sie walne na lozko ok :)
 
cześc dziewczyny, jestem nowa, mam takie pytanie sa tu jakies z was, ktore poronily po in vitro? mnie sie to zdazylo w 5tc, dwa dni temu. jak wy sobie poradizlyscie? ja cale dnie siedze i becze, w nocy tez. nie poszlam do pracy. nie mam sily. czy to przejdzie ;(?
 
cześc dziewczyny, jestem nowa, mam takie pytanie sa tu jakies z was, ktore poronily po in vitro? mnie sie to zdazylo w 5tc, dwa dni temu. jak wy sobie poradizlyscie? ja cale dnie siedze i becze, w nocy tez. nie poszlam do pracy. nie mam sily. czy to przejdzie ;(?
Kosteczka bardzo mi przykro. Musisz być silna. To straszne, cieszyć się a pózniej stracić... Utulam. Czy bedziesz prawdzac co było przycxybą poronienia?
 
Kosteczka bardzo mi przykro. Musisz być silna. To straszne, cieszyć się a pózniej stracić... Utulam. Czy bedziesz prawdzac co było przycxybą poronienia?
chcialabym, narazie umowilam wizyte na czwartek. pjade , nie wiem co powiedza, zarodek byl najwyzszej klasy, in vitro robilismy all inclusive - bylo duzo dodatkowych procedur. implantacja bardzo ladna, wzrost Bty tez, troche niski progesteron jak na przyjmowane leki, ale do przezycia. najgorsze ze w sobote bylam u lekrza , zrobil usg , powiedzial ze wsyztsko super, wyniki sa ogolnie ok, zmniejszyl dawki lekow a w niedziele było juz po. naprawde mnie to zalamało.
 
reklama
cześc dziewczyny, jestem nowa, mam takie pytanie sa tu jakies z was, ktore poronily po in vitro? mnie sie to zdazylo w 5tc, dwa dni temu. jak wy sobie poradizlyscie? ja cale dnie siedze i becze, w nocy tez. nie poszlam do pracy. nie mam sily. czy to przejdzie ;(?
Kochana tak bardzo mi przykro :(
Tule mocno
Tu chyba sie nikt nie zdarzyl ale sprawdz forum poronienia nawykowe leczenie immunologiczne
 
Do góry