Kto po in vitro?

[AniaCh83]

A jeszcze jedno - AniaCh83, jak się czujesz? Bo ja przeczuwałam, że coś jest nie tak... Jakoś tak "nie czułam" tamtej ciąży. Nawet na dzień przed USG szukałam w sieci, czy ciążę można podtrzymać lekami, nawet kiedy "nie powinno" jej już być... Z córeczką nie miałam wątpliwości, ale w drugiej ciąży cały czas... Takie moje doświadczenie.

Jak czuje... boje sie cieszyć ... czasami w głębi czuje, ze jestem w ciazy, czasami , ze pewnie nic z tego. Przewaga jest jednak pozytywnych myśli, inaczej bym zbzikowała. Nie mówimy jednak o tym nikomu, sama głośno nie wymawiam słow 'jestem w ciazy'. Fizyczne samopoczucie tez wskazuje na ciąże. Mega cierpliwości sie nauczyłam podczas tego ciągłego starania, a po invitro to juz w ogole, wiec cierpliwie czekam na usg w 12tygodniu... niech sie dzieje wola nieba...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kreatola]

Jak czuje... boje sie cieszyć ... czasami w głębi czuje, ze jestem w ciazy, czasami , ze pewnie nic z tego. Przewaga jest jednak pozytywnych myśli, inaczej bym zbzikowała. Nie mówimy jednak o tym nikomu, sama głośno nie wymawiam słow 'jestem w ciazy'. Fizyczne samopoczucie tez wskazuje na ciąże. Mega cierpliwości sie nauczyłam podczas tego ciągłego starania, a po invitro to juz w ogole, wiec cierpliwie czekam na usg w 12tygodniu... niech sie dzieje wola nieba...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Świetne nastawienie. Tak trzymaj i podziwiam za cierpliwość!

Napisane na HUAWEI RIO-L01 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Hooope86]

Apka pokazywała ze @ w poniedziałek ale jej się pomyliło dziś 28 dc czyli dokładnie dzień miesiączki ( mam 28/29 zawsze od 16 lat Zawsze! ) to nie była ta 1 na milion. .....
Dziś 13 dpt 2 dniowego. Testu nie robiłam po co w okres. .....

To takie niesprawiedliwe.
Najgorsze ze nie dowiemy sie dlaczego [emoji22]
Tez to pytanie sobie zadawałam dzis w nocy. Spać nie mogłam. Płakałam cicho w poduszkę, tak by nie obudzić męża.
Smutne


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Ewunka]

To takie niesprawiedliwe.
Najgorsze ze nie dowiemy sie dlaczego [emoji22]
Tez to pytanie sobie zadawałam dzis w nocy. Spać nie mogłam. Płakałam cicho w poduszkę, tak by nie obudzić męża.
Smutne


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

In vitro to 30 /40 %
Ja przy endometriozie mam 20 %
1 na 4 zarodki daje zdrowe dziecko ja mialam tylko 1i to nie był ten. Musiala bym ich szukać i szukać. .....ale na chwile obecna jestem zmęczona. Walczylam przegralam trudno trzeba żyć dalej.
Oprócz zarodka potrzebne odpowiednie endometrium i odpowiednia synchronizacjia i milion innych szczegółów.....
Takie życie. .....

 

[Ewunka]

Diagnostyka i terapia immunologiczna nie jest rekomendowana przy nawracających niepowodzeniach w implantacji (zagnieżdżaniu zarodków) ani przez Polskie Towarzystwo Medycyny Rozrodu, ani przez Sekcję Płodności i Niepłodności Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, nie ma bowiem ewidentnych dowodów medycznych na to, że takie działania zwiększają szansę na ciążę w kolejnych próbach in vitro. Zabieg in vitro, nawet przy najlepszych rokowaniach, jest skuteczny jedynie w 30 - 40% przypadków. Podobnie zapłodnienie naturalne u zdrowych, płodnych ludzi nie jest skuteczne w 100%, ale w ok. 20% na jeden cykl. Najczęstszą przyczyną niepowodzeń w zagnieżdżeniu zarodków jest ich nieprawidłowy rozwój, co zdarza się zarówno w warunkach in vitro, jak in vivo (czyli w organizmie kobiety). W chwili obecnej medycyna nie ma wpływu na rozwój zarodków, trzeba cierpliwie próbować dopóki nie trafi się na ten prawidłowy embrion
Embriolog nOvum

Czy warto robić badania immunologiczne, czy po prostu próbować do skutku?

 

[Ewunka]

 

[Gość]

Diagnostyka i terapia immunologiczna nie jest rekomendowana przy nawracających niepowodzeniach w implantacji (zagnieżdżaniu zarodków) ani przez Polskie Towarzystwo Medycyny Rozrodu, ani przez Sekcję Płodności i Niepłodności Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, nie ma bowiem ewidentnych dowodów medycznych na to, że takie działania zwiększają szansę na ciążę w kolejnych próbach in vitro. Zabieg in vitro, nawet przy najlepszych rokowaniach, jest skuteczny jedynie w 30 - 40% przypadków. Podobnie zapłodnienie naturalne u zdrowych, płodnych ludzi nie jest skuteczne w 100%, ale w ok. 20% na jeden cykl. Najczęstszą przyczyną niepowodzeń w zagnieżdżeniu zarodków jest ich nieprawidłowy rozwój, co zdarza się zarówno w warunkach in vitro, jak in vivo (czyli w organizmie kobiety). W chwili obecnej medycyna nie ma wpływu na rozwój zarodków, trzeba cierpliwie próbować dopóki nie trafi się na ten prawidłowy embrion
Embriolog nOvum

Czy warto robić badania immunologiczne, czy po prostu próbować do skutku?

Ewunka warto robic immunologie!!!
Wazne jest Nk i allo mlr.
To moze stac na przeszkodzie.

Podam przyklad.
Ja 2 razy poronilam. Raz 6-7 tc, potem 4tc, beta urosla do 300 i zaczela spadac. To byly ciaze naturalne. Zaczelam terapie na nk i ciaza sie rozwija.
Drugi przyklad, dziewczyny na drugim watku poranialy po kilka ciaz z rzedu, zrobily badania, wyszlo niskie allo mlr, braly szczepienia z limfocytow krwi meza, jak allo mrl wzroslo, lekarz kazal sie starac. Jedna zaszla w pierwszym cykly i jest juz w 12tc. Druga zaszla chyba w 2 albo 3 cyklu.


Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Ewunka]

Ewuniu mam nadzieję że u Ciebie występuje to zjawisko ze jesteś w ciąży a nadal masz @. U niektórych kobiet tak jest .

Kreatola witaj

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom

I ja mam byc ta jedna na milion
Warto mieć nadzieję

 

[Ewunka]

Ewunka warto robic immunologie!!!
Wazne jest Nk i allo mlr.
To moze stac na przeszkodzie.

Podam przyklad.
Ja 2 razy poronilam. Raz 6-7 tc, potem 4tc, beta urosla do 300 i zaczela spadac. To byly ciaze naturalne. Zaczelam terapie na nk i ciaza sie rozwija.
Drugi przyklad, dziewczyny na drugim watku poranialy po kilka ciaz z rzedu, zrobily badania, wyszlo niskie allo mlr, braly szczepienia z limfocytow krwi meza, jak allo mrl wzroslo, lekarz kazal sie starac. Jedna zaszla w pierwszym cykly i jest juz w 12tc. Druga zaszla chyba w 2 albo 3 cyklu.


Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom

Tu embriolog pisze ze przy nie implantowaniu sie zarodka. Poronienia to inna sprawa.

 

[Blastka]

Witaj na pokładzie Kreatola. Ja właśnie też cały czas myślę, jak zwiększyć szanse po crio. Czego zabrakło, oprócz progesteronu oczywiście. Czy coś należało zrobić inaczej. Może mam jakiś feler, o którym nie wiem. 10 lat temu poroniłam w 8 tygodniu naturalną ciążę i tak się zastanawiam, że może coś jest ze mną nie tak. Tylko jak to odkryć. Ewunka jestem z Tobą.