Kto po in vitro?

[Ewunka]

Gdyby tak było to embriolodzy i lekarze w ogóle by sie nie myli [emoji12] myśle, ze nie ma co popadać w skrajności. Na 4 transfery 2 miałam udane fakt jedna biochemiczna, ale zaskoczyło i za każdym razem przed transferem sie normalnie myłam.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Ja nie wiem skąd takie pomysły przychodzą do głowy czytałam przed transferem różne cuda
Wstałam wzięłam prysznic zjadłam śniadanie i pojechałam .Czysta pachnąca gotowa na przyjęcie embrionka

 

[Liczka]

Ja przy 3 stymulacji miałam 1 transfer 2 dniowego embrionka - czy udany dowiesz się za tydzień

trzymam kciuki

 

[rybka14]

Dziewczyny którym się udało - który Wasz transfer okazał się szczęśliwy? Czasami zastanawiam się, że jak za pierwszym razem się nie udało, to z każdym kolejnym będzie trudniej... i szanse coraz mniejsze.

Mi się udało za drugim razem( 5 dniowa blastka )

 

[mavi]

U mnie sukcesem zakończył się drugi transfer, ale całą procedurę robiłam od nowa, bo z pierwszej nie miałam żadnych mrozaków.

U nas pierwsza stymulacja (transfer odroczony) crio trzydniowego 8B i porażka.
Druga stymulacja (transfer odroczony) crio trzydniowego 8B i porażka.
Trzeci criotransfer (druga stymulacja) trzydniowe 6B i 5B- ciaza biochemiczna.
Trzecia stymulacja (transfer odroczony)- czwarty criotransfer pięciodniowego 4AA i jutro zaczynamy 20 tydzien.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[gosia321]

Nie wiem jak to bedzie zawsze marzyla mi sie parka mieszana i imiona juz dawno wybralam a teraz bede miala parke dziewczynek albo chlopakow ale kto wie moze jeszcze nic straconego bo jak to mi mowia kolezanki ze jak juz zaczelam od dwojki to teraz juz z gorki . Moj M to ostatnio wymyslil Traute i Alojz no masakra !!!!!

To pojechal niech lepiej twoj m nie wybiera imion

 

[Liczka]

Ja nie wiem skąd takie pomysły przychodzą do głowy czytałam przed transferem różne cuda
Wstałam wzięłam prysznic zjadłam śniadanie i pojechałam .Czysta pachnąca gotowa na przyjęcie embrionka

ja już tyle głupot się naczytałam, że już sama nie wiem co o tym myśleć. Tak samo z pęcherzem... Jedni twierdzą, ze im bardziej wypełniony tym lepiej, a inni że ma być średnio wypełniony. Przy pierwszym transferze miałam tak pełny pęcherz, że nie mogłam się wyprostować Kilka razy próbowałam trochę odsikać, ale to nic nie dawało A Pani dr podczas usg śmiała się, że pęcherz mam po samą szyję drugi raz już taka głupia nie będę

 

[rybka14]

Ja mu napisze na kartce drukowanymi literami jak pojedzie do urzędu bo jak go znam to zpanikowany będzie na maksa to jeszcze coś pomyli

 

[rybka14]

ja już tyle głupot się naczytałam, że już sama nie wiem co o tym myśleć. Tak samo z pęcherzem... Jedni twierdzą, ze im bardziej wypełniony tym lepiej, a inni że ma być średnio wypełniony. Przy pierwszym transferze miałam tak pełny pęcherz, że nie mogłam się wyprostować Kilka razy próbowałam trochę odsikać, ale to nic nie dawało A Pani dr podczas usg śmiała się, że pęcherz mam po samą szyję drugi raz już taka głupia nie będę

Ja byłam dwa razy i pęcherz miałam pusty ani razu nikt mi nie kazał mieć pęcherza pełnego ani do transferow ani do iseminacji

 

[Liczka]

Eeee dziewczyny widzę, że większości z Was już się udało To pocieszające Zastanawiałam się nie raz jak to jest z tym in vitro, czy jeśli ktoś próbuje i nie zraża się porażkami, to większości się udaję, czy raczej nie jest tak kolorowo i pozytywne zakończenie raczej spotyka mniejszość...

 

[malutkikaczorek]

Jak juz jest taki temat to fakt ze nie mam faceta od 4 miesiecy ale odkad jestem w ciazy mam bardzo często nad ranem sny erotyczne i tak mi sie chce seksu jak nigdy...mawet sprzed ciazy takiej ochoty nigdy nie mialam...

I zdecydowałas się na samotne macierzyństwo? Podziwiam a jeśli mogę zapytać...rozumiem że żeby podejść do ivf korzystałas z banku nasienia czy jak? Mam nadzieję że niczym cie nie uraze że o to pytam