Ewunka
Fanka BB :)
Mnie namówił lekarzDzień bez kawy dniem straconym.
Chyba nigdy się nie dam namówić na kawę inke. Kawa to mój jedyny nałóg
Wmawialam sobie ze jest pycha i juz taka jest nawet bez cukru
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mnie namówił lekarzDzień bez kawy dniem straconym.
Chyba nigdy się nie dam namówić na kawę inke. Kawa to mój jedyny nałóg
Witaj. Ja też myślałam że endometrioza to koniec marzeń o dziecku bo tak informują nas lekarze jak byłam teraz w wakacje w Pl na konsultacji u ginekolog ktora mi troszkę pomogła kiedy mnie bolało a w Norwegii nikt nic nie widział ale w Pl okazało się że mam torbiel 5cm, to dała mi do zrozumienia za mój przypadek jest marny i zaproponowała zastanowić się nad adopcja co mnie załamało kompletnie ja wtedy słyszałam nie masz szans na ciążę a jednak coś pyknelo i się udało choc to narazie tylko wiadomość że coś się dzieje w kierunku ciąży wiem że jeszcze różne rzeczy mogą się zdarzyć ale to dało mi wiarę w to że się uda [emoji1]i Tobie też życzę takiej wiary i nie słuchaj wszystkiego co mówią bo cuda się zdarzają w najmniej spodziewanym momencie[emoji4] trzymam kciuki [emoji110][emoji110]Dziewczyny,
przeczytałam całe forum od deski do deski. Jest tu tyle wspaniałych inspirujących historii, które dodają mi nadziei.
Czekam na swoją pierwszą betę, już/aż 6 września... Za mną już długa droga: 3 lata starań, endometrioza, torbiele, clo, wyciszanie... Uff dużo tego [emoji5]️
Ale nie tracę nadziei i wierzę, że się uda! To jedne z najdłuższych 2 tygodni w moim życiu...Obserwuję i nasłuchuję swój brzuch jak wariatka. Czasem zamieniam się w oazę spokoju, a czasem wręcz przeciwnie... Jak to przetrwać?
Hej...ja tez mam bete 6.09...ale nie wiem czy dotrwam tak dlugo...Dziewczyny,
przeczytałam całe forum od deski do deski. Jest tu tyle wspaniałych inspirujących historii, które dodają mi nadziei.
Czekam na swoją pierwszą betę, już/aż 6 września... Za mną już długa droga: 3 lata starań, endometrioza, torbiele, clo, wyciszanie... Uff dużo tego
Ale nie tracę nadziei i wierzę, że się uda! To jedne z najdłuższych 2 tygodni w moim życiu...Obserwuję i nasłuchuję swój brzuch jak wariatka. Czasem zamieniam się w oazę spokoju, a czasem wręcz przeciwnie... Jak to przetrwać?
Halo jestem...juz nie śpię...Dzień dobry spiochy .
Kasia , motylek jak tam ?
Tez mam ten produkt ...inke z magnezemKawa zrobiona
Po 3 miesiącach juz ja nawet Lubie tak samo jak zwykła
No nuda jest straszna za dużo czasu na myślenie. Nie da się naprawić tv. ?Halo jestem...juz nie śpię...
Czekam grzecznie na bete...juz nie truje o objawach lub ich braku. Wczoraj mnie bolal bardzo brzuch. Nie chce @...ale moze sie tak zdarzyc ze to objaw lekow i ze przyjdzie. Trudno. Ale najgorsza jest nuda...maz daleko...rodzina w innym miescie...i jeszcze telewizor popsuty...
Servis zabral go we wtorek...do dzis nie zadzwonili nawet z ekspertyza...No nuda jest straszna za dużo czasu na myślenie. Nie da się naprawić tv. ?
A online nie oglądasz teraz wszystko w internecie [emoji4] ja to oprócz tego że czułam sie troszkę jak przed @ to miałam takie klucia troszkę poniżej pępka i dziwne zawroty głowy tak 10dpt i tak w głębi ducha czułam już ze się udało nawet mezowi, rodzicom i przyjaciółce powiedziałam w weekend że czuję że się udało a po pobraniu krwi powiedziałam że jeżeli wyjdzie wynik negatywny to w ogóle nie znam swojego ciała i mówiłam że na 90% jestem pewna [emoji28] ktoś kto jest po pierwszej próbie nie będzie miał porównania ale to była 4 próba w tym 3 pełna i już troszkę miałam porównania do wcześniejszych prób wiec troszkę jest tak ze to mozna wyczuć [emoji4]Halo jestem...juz nie śpię...
Czekam grzecznie na bete...juz nie truje o objawach lub ich braku. Wczoraj mnie bolal bardzo brzuch. Nie chce @...ale moze sie tak zdarzyc ze to objaw lekow i ze przyjdzie. Trudno. Ale najgorsza jest nuda...maz daleko...rodzina w innym miescie...i jeszcze telewizor popsuty...
Dzień dobryDzień dobry spiochy .
Kasia , motylek jak tam ?