reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziękuję dziewczyny za wsparcie , to dla mnie bardzo ważne bo gdzie bardziej można się wygadać niż tutaj do Was. Oczywiście mam duże wsparcie od M ale on nawet to bardziej przeżywa niż ja tylko chyba stara się tego nie pokazywać żeby mi większej przykrości nie robić.
Nadziei nie tracę bo nic innego mi nie pozostało. Będę walczyć dopóki starczy mi sił.

Magdusia31 - Trzymam kciuki za Ciebie , musi w końcu którejś z nas się udać;-)

margolka - Powiem Ci że faktycznie mam już kilka prób nieudanych za sobą ale najbardziej bolała mnie jednak ta 1 próba. Więc rozumiem Twoje rozczarowanie i wiadro łez. Ja przy 1 podejściu też byłam przekonana że się uda bo przecież jak miało by się nie udać kiedy podają gotowy zarodek. Jak widzisz jest jednak inaczej i do kolejnych prób podchodzi się już do tego z większym dystansem. Masz super zarodeczki więc będzie dobrze , ja niestety muszę wszystko od nowa zaczynać.

Kaśka31 - Ja już kilka razy pisałam że z tymi objawami to nie ma reguły. Za każdym razem mam inne odczucia. Tym razem nic szczególnego nie czułam oprócz ciągnięcia w dole brzucha , nadęty brzuch i piersi no i cały czas mi było gorąco. Trzymam kciuki także za Ciebie , ale radzę Ci zrobić badanie krwi a test sobie lepiej podarować.

MoonDust - Super że pęcherzyk rośnie , daj znać po kolejnym USG.

juditka - Ja 2 podejścia miałam w jednej klinice , a to 3 + criotransfer już w innej.
Także jak na razie zmiana nie pomogła.


No to pozostało mi tylko złożyć Wam dziewczyny najlepsze Życzenia Noworoczne.
Dużo radości , uśmiechu i samozaparcia w dążeniu do celu. A wszystkim "zafasolkowanym" życzę pięknych i zdrowych bobasków , no i żeby ciąża jak i poród przebiegały gładziutko.
 
Jo.M, Margolka strasznie mi przykro, wiem co czujecie, i ze słowa za bardzo nie pomogą

wszystkim życzę wszystkiego dobrego w nowym roku, wytrwałości i samych pozytywnych betek!
 
Ja rowniez kochane zycze Wam samych sukcesow w kazdej plaszczyznie w tym nowym 2012 roku, spelnienia tych najwiekszych i tych malych marzen, samych radosci, sily, spokoju, wytrwalosci. Abysmy w takim samym gronie spotkaly sie juz....w przyszlym roku! :) Sciskam Was!

Jo.M. Brak slow, jedyne co moge powiedziec? UCHAJ SIE NA MAXA! Mam nadzieje, ze pomoze! Caluje!
 
Jo.M- strasznie mi przykro ze znowu sie nie udalo :( zagladam tu czasami z krzaków bo bardzo Ci kibicowalam... Powiedz mi zastajesz na razie w klinice czy zmieniasz po raz kolejny ? nie myslalas o ktorejs z krakowskich klinik ? bo z tego co sie oriętuję to podchodzilas chyba w katowicach,tak ?
 
Dziewczyny chalabym Wam podziekowac z calego serca ze tu jestescie , ze mi pomagacie i wspieracie , to dla mnie bardzo wazne dzieki Wam mam sile walczyc dalej , z kazdej waszej pozytywnej Betki ciesze sie z calego serca , i gleboko wierze ze Nam wszytskim kiedys sie uda , wiele musimy przejjsc zeby dostac nasze male szczescia ale mysle ze warto bo niema piekniejszych slowa na swiecie jak "Mama" i "Tato" i miiejmy nadzeije ze kazda z nas je niedlugo uslyszy ,dziekuje WAM ZA WSZYTSKO !!!!! nikt nie zrozumie tego wszystkiego bardziej niz Wy :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Czesc Dziewczyny,
Zycze Wam Szczesliwego Nowego Roku, aby ten Nowy 2012 rok byl obfity w same pozytywne wiadomosci.Spełnienia wszelkich
niespełnionych od lat marzeń i życzeń oraz duuuuuzo Radosci i Milosci:-)
 
Do góry