reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
I jeszcze jedno pytanie :-) czy luteine dopochwowo tez mam wziac jutro rano jak transfer po poludniu?

Ja w dniu transferu wzięłam o 7.00 rano a transfer był o 14.00 . Ale jak byłam w Invimedzie to tam oni aplikowali zaraz po transferze i nie pozwalali tego dnia brać , wiec chyba zależy od kliniki .


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja w dniu transferu wzięłam o 7.00 rano a transfer był o 14.00 . Ale jak byłam w Invimedzie to tam oni aplikowali zaraz po transferze i nie pozwalali tego dnia brać , wiec chyba zależy od kliniki .


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja tez dostałam zaraz po transferze,ale u mnie kazał normalnie wziąć wieczorem i potem już 3x1

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
To sa zastrzyki przeciwzakrzepowe.
Bierze sie je po to zeby nie robily sie zakrzepy, a tym samym jest lepsze ukrwienie w macicy i potem zarodek lepiej odzywiony.
Progesteron zageszcza krew, wiec z tego powodu tez daja fraxiparyne.

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
Ahaaa oki, to juz wiem :)
Powiem wam ze dla mnie kazdy zastrzyk to koszmar....robie go z 10 min, najpierw walcze zeby wbic igle w ogole( nie wiem czy ja mam taka twarda skore)a potem samo wstezykniecie bo rece mi sie trzesa:_buuuu
 
Ahaaa oki, to juz wiem :)
Powiem wam ze dla mnie kazdy zastrzyk to koszmar....robie go z 10 min, najpierw walcze zeby wbic igle w ogole( nie wiem czy ja mam taka twarda skore)a potem samo wstezykniecie bo rece mi sie trzesa:_buuuu
Miałam to samo :)
Na szczęście moj mąż nie miał oporów ;) zazwyczaj tak mnie rozsmieszal,że nawet nie wiem kiedy i było po.
Ale 3 razy musiałam zrobić sobie sama....dramat!;)
które to Twoje podejście?


Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry