reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Hej :)
My z mężem teraz tez 1 podejście, dziś 3 dzień po transferze.
Tez brałam puregon i miałam podobne objawy :)
Będzie dobrze, trzymam kciuki :)


Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Dzięki i również trzymam kciuki. Kiedy testujesz? :)

Mój M w dzieciństwie miał skręcony powrózek nasienny, wynikiem czego jest bardzo mało plemników, ale o tym teście szczerze mówiąc nie słyszałam. Robiliśmy tylko normalne badanie nasienia i DNA plemników
U nas to samo,tylko normalne badanie i DNA plemników.Nikt nam nawet nie wspomniał o tym teście..

Witaj Eve. Ja też biorę Puregon i dziś jestem po piątym zastrzyku, 150j. W środę pierwszy podgląd :) Brzuch boli więc mam nadzieję, że jajca rosną :D
U mnie też w środę podglądanie i też jestem już po 5 zastrzykach :) Tylko dawkę mam niższą po 100j. Dziś mnie jeszcze bardziej boli podbrzusze, mam nadzieję że żadnej hiperstymulacji nie będzie..
 
reklama
U nas udało sie zapłodnić 5 z 6. Z czego do 5 dnia przetrwały 2, bardzo dobrej klasy zarodki.
A próbowali Wam podać zarodki wcześniej niż w 5 dobie? Nam teraz podali blastocystę (5 komórek, 4 nadawały się do zapłodnienia, do blastki doszła jedna, 3 były morulami i nie nadawały się do mrożenia). Teraz zmieniamy strategię - mam mieć podane zarodki w 3 dobie, ponieważ jest teoria,że przy czynniku męskim tak może być lepiej.
 
A próbowali Wam podać zarodki wcześniej niż w 5 dobie? Nam teraz podali blastocystę (5 komórek, 4 nadawały się do zapłodnienia, do blastki doszła jedna, 3 były morulami i nie nadawały się do mrożenia). Teraz zmieniamy strategię - mam mieć podane zarodki w 3 dobie, ponieważ jest teoria,że przy czynniku męskim tak może być lepiej.

No właśnie. Butterfly dobrze pisze. U nas jest czynnik męski i miałam podane 2 zarodki w 3 dobie i mam już roczniaka w domu. Zawsze to jest jakiś pomysł i może pomóc.
 
Nie mogę zapomnieć jaka tragedie przeżywała nasza forumowa koleżanka miesiąc temu. Jej beta tez pięknie rosła :( no i nie ukrywam, ze troszkę porównuje sie do kajki bo podobnie idziemy. Licząc dni po transferze to była na wizycie pęcherzykowej dzien przede mną i juz widziała całko żółte, a ja jeszcze nie :( pie****** chochlik.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Hej hej bez przesady kochana ja również się boję okropnie ale tak daleko jeszcze nigdy nie byłam i wierzę że będzie dobrze w piątek to pewnie zawału dostane .. wizyta dopiero ok 19 .. ale musi być dobrze i U Ciebie również czekam z niecierpliwoscia na pozytywną wiadomość od Ciebie. .

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jestescie z Krakowa? Ja lecze się w macierzyństwie, jest to troche fabryka jak kazda tego typu klinika, ale mają duża skuteczność, napewno duzo lepsze opinie niz parents. U nas tez przyczyną in vitro sa niskie parametry nasienia, a jak na razie wszystko wskazuje, ze 2 transfer jest udany. Niestety co do ilośći zapładnianych komórek to kryterium jest wiek a nie ilosc podejsc :/
Truskawko ja też z macierzyństwa [emoji2][emoji2] Jak miło że ktoś z Krakowa

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nie wiem od czego zacząć :( Żona niestety psychicznie nie wytrzymuje - ja zresztą też :( Mówi że nigdy się nie uda i że musimy rozważyć adopcję ze wskazaniem. Powiedzcie czy jest jakaś szansa przy 2 nie udanych In Vitro, 3 transferach, z czego ostatnio podano 2 zarodki bardzo dobrej klasy :(??

Lekarze oczywiście będą mówić że się da, bo dla nich to kasa.
Ponadto rozważamy (jakbyśmy się zdecydowali na kolejne podejście) zmianę kliniki. Teraz chodzimy do Parens w Krakowie. Myślimy o bocianie w Białymstoku.

Co mogę zrobić żeby Ją jeszcze bardziej wesprzeć? Niestety ja sam nie wytrzymuje ale staram się Jej tego nie pokazywać i siedzę po nocach :/
U nas tez jest problem po stronie m.
Ale jak to powiedzial lekarz po 1 nieudanej probie jesli doszlo do zaplodnienia to nie koniecznie jest to juz wina samych plemnikow trzeba jeszcze trafic na dobra komorke jajowa
A moze jakas suplementacja wspomoze ?
Zarzywasz jakies suplementy na poprawe nasienia ?
 
Nika pięknych widoków ;-)
My właśnie w drodze do Białegostoku na "urlop" :-D
Eve , a gdzie się leczysz?
Ja po 4 zastrzyku pół nocy nie spałam tak mnie brzuch bolał też się wystraszylam hiperką. Tetaz puki co ok.
 
Dzieki za odpowiedzi. Przyczyna to słabe parametry po stronie męskiej :(

Dobija nas tez ta nowa ustawa (o której dowiedzieliśmy sie notabene w dniu transferu) - ta o możliwości zapłodnienia tylko 6 komórek. Ile można zapłodnić powyżej drugiego razu? Niestety nie mogę tego wyczytać z ustawy :( oboje mamy poniżej 35 lat
Po trzeciej stymulacji zapłodnili nam wszystkie komórki, czyli ponad 20 (miałam hiperkę) do blastocysty dotrwały 2. Wtedy nie liczy się wiek, my też byliśmy poniżej 35 roku życia. Nie wiem jak sytuacja zmienia się po czerwcu
 
reklama
Eve , a gdzie się leczysz?
Ja po 4 zastrzyku pół nocy nie spałam tak mnie brzuch bolał też się wystraszylam hiperką. Tetaz puki co ok.
Ja w Artemidzie. Mam nadzieje,ze nie potrzebnie panikuje ta hiperką. Zobaczymy jutro. Zastanawiam się tez na kiedy moze mi wypaść punkcja.
 
Do góry