reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Wiesz kosik - ja na 100% nie byłam szczepiona, jako dziecko chorowałam i te leki które brałam nie wolno ich było łączyc ze sczepionką, a póżnie to sama wiesz czas mijał i nikt już o szczepieniu nie myślał a ja nie zachorowałam. Przy pierwszm podejściu robiłam różyczkę Igg pisało tylko wynik ujemny a teraz <5 ( o ile dobrze pamiętam bo nie mam go ze sobą) co w oznaczenich wskazywało na wątpliwy. W klinice lekarz był inny i mocno dał mi do myślenia - powiedział, że lepiej się zaszczepić niż przez 9 mcy siedzieć i myśleć, bądź też unikać dzieci:szok: Więc się zdecydowałam. Szlag mnie chciał trafić bo lekarz prowadzący nic wcześniej na ten temat nie mówił. I jestem trochę rozbita bo teraz podobno trzeba odczekać niby 3 miesiące w ulotce pisze:wściekła/y: a lekarz z kliniki powiedział, że podejdziemy do protokołu w następnym miesiącu ( grudniu ) Nie wiem co o tym wszystkim myśleć!
Kolejną wizytę mam mieć w 2 - dc czyli gdzieś w okolicach 15 grudnia. Czy jak zrobię badanie Igg będzie już jakis poziom przeciwciał?
 
Ostatnia edycja:
dziekuje wam wszystkim dziewczynki za slowa pocieszenia, jestescie kochane, odrazu lepiej sie na serduszku robi...:tak:
joweg przykro mi, ale nie martw sie, jestes jeszcze taka mlodziutka, nim sie obejrzysz a zajdziesz:tak:
 
2 dzien z rzedu mam wzdety brzuch, w ogole nie moge go wciagnac jest taki twardy jak sadzicie mozliwe ze to od "chcacej juz wyjsc na swiat @"??:-D, moja tempka to 37,7 w 7dpt:-p
 
Joweg ty nic nie myśl, jedź do kliniki i się dowiedz co się dzieje, trochę szybko jak na okres po ivf. Może jeszcze wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki. Moja sąsiadka miała normalny okres do 5ego miesiąca a jak nie dostałą to dopiero poszła do lekarza i się dowiedziała, że jest w ciąży z bliźniętami. Trzymaj się.
 
reklama
Do góry