Motylku no pięknie ja jeszcze 1.5 h temu mówiłam ze to koniec juz mam dość i musze odpocząć. A Tu lekarz dzonil i mówi "Pani Karolino widzimy się w środę i zaczynamy znówo co Pani na to?" .. nie wierzę [emoji1]Dziewczyny, potrzebuję burzy mózgów. Co Wasi mężowie brali na poprawę nasienia? Mój mąż miał profertil, selen ,olej z wiesiołka i zmieniliśmy dietę. To poprawiło wynik o 100%, ale nadal jest fatalnie. Jakieś pomysły, co może jeszcze brać?
I jak ja mogę poprawić jakość moich komórek? Podobno u mnie wszystko ok,ale może coś przeoczyliśmy. Jakieś badania albo coś? Co ja mogę jeszcze zrobić? Nie chcę już powtórki z rozrywki, tym bardziej, że znów będziemy podchodzić komercyjnie.
Dzwoniłam do kliniki. Wizyta 24.05, bo organizm musi się oczyścić po transferze- na wszelki wypadek nie dopytałam z czego ma się oczyścić
Myślałam, że już nigdy się na to nie zdecyduję, ale życie jak zwykle napisało swój scenariusz Nie wiem, na ile starczy mi sił i pieniędzy, ale zrobię to znów.
reklama
Na 12 dojrzalych kom zaplodnilo mi sie 11 potem po drodze kilka odpadlo.Butterfly,Kajka no nie tak mialo bycnajgorzej jest "DZISIAJ" porem czlowiek sie powoli znowu zbiera.
Natalia prawie nigdy nie ma tak ,zeby z 10 kom.sie 10 zaplodnilo.Jak polowa z tego sie zaplodni i bedzie dzielic to juz jest super wynik.Glowa do gory,jeszcze nic straconego.6 walczy i to bardzo pozytywnie.
Rezygnacja z wszelkich używek, nawet piwka. Mało czerwonego mięsa. Nabiał - kefiry, jogurty. Luźne ubrania na "interes", zero laptopa na kolanach, czy brzuchu.Dziewczyny, potrzebuję burzy mózgów. Co Wasi mężowie brali na poprawę nasienia? Mój mąż miał profertil, selen ,olej z wiesiołka i zmieniliśmy dietę. To poprawiło wynik o 100%, ale nadal jest fatalnie. Jakieś pomysły, co może jeszcze brać?
I jak ja mogę poprawić jakość moich komórek? Podobno u mnie wszystko ok,ale może coś przeoczyliśmy. Jakieś badania albo coś? Co ja mogę jeszcze zrobić? Nie chcę już powtórki z rozrywki, tym bardziej, że znów będziemy podchodzić komercyjnie.
Dzwoniłam do kliniki. Wizyta 24.05, bo organizm musi się oczyścić po transferze- na wszelki wypadek nie dopytałam z czego ma się oczyścić
Myślałam, że już nigdy się na to nie zdecyduję, ale życie jak zwykle napisało swój scenariusz Nie wiem, na ile starczy mi sił i pieniędzy, ale zrobię to znów.
A ja tu biedna dwa dni bez zelek,dasz wiare. Zastapilam je lodami ale chlopaki zdecydowanie bardziej wariowali po zelusiachCzesia ostatnio mówiłaś coś o żelkach To właśnie mi się zachciało I jak tu dogodzić kobiecie w ciąży
No to ja chyba naprodukowalam. : Pobrano 28 komórek z czego 17 dojrzałych . 6 zapolodniono a 11 zamrożone.Na 12 dojrzalych kom zaplodnilo mi sie 11[emoji14]potem po drodze kilka odpadlo.
D
Deleted member 134305
Gość
Motylku z ciekawości jakie macie teraz parametry nasienia? Moj tez bierze profertil i olej z wiesiołka i przy in vitro mieliśmy 1,5 mln plemników, jak u was? Ja tez jestem zupełnie zdrowa tylko problem z nasieniem. U nas 1sze i ostanie in vitro, powoli szukamy dawcy...
N@t@li@89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2016
- Postów
- 573
Mój M brał Adrovit i multiwitamine. Ty możesz brać to co dał lekarz czyli witaminy dla starających się kwas foliowy i magnez. Pewnie organizm musi się oczyścić po lekach i hormonach plus ścianka musi się zluszczyc chyba?Dziewczyny, potrzebuję burzy mózgów. Co Wasi mężowie brali na poprawę nasienia? Mój mąż miał profertil, selen ,olej z wiesiołka i zmieniliśmy dietę. To poprawiło wynik o 100%, ale nadal jest fatalnie. Jakieś pomysły, co może jeszcze brać?
I jak ja mogę poprawić jakość moich komórek? Podobno u mnie wszystko ok,ale może coś przeoczyliśmy. Jakieś badania albo coś? Co ja mogę jeszcze zrobić? Nie chcę już powtórki z rozrywki, tym bardziej, że znów będziemy podchodzić komercyjnie.
Dzwoniłam do kliniki. Wizyta 24.05, bo organizm musi się oczyścić po transferze- na wszelki wypadek nie dopytałam z czego ma się oczyścić
Myślałam, że już nigdy się na to nie zdecyduję, ale życie jak zwykle napisało swój scenariusz Nie wiem, na ile starczy mi sił i pieniędzy, ale zrobię to znów.
Ewunka
Fanka BB :)
Piątek 13 miał kiepskie południe ale widzę ze wieczorem juz jest siła jest chęć do walki. To mi się podoba
N@t@li@89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2016
- Postów
- 573
Ann jak zawsze święta racja nie ma co rozmyślać trzeba brać to co jest i cieszyć się z tegoczy 2 dniowe czy 5 dniowe ...nie oznacza gorzej czy lepiej dlla ciebie.Nie zawracaj sobie tym glowy ,ja mialam 4 transfery z 2 dniowymi i gdyby nie to ,ze u mniej problem z implantacja to juz bym mialam z 10 dzieci ,bo wszystkiej Top klasy byly. I tez dwu dniowe.
Czasami lepiej za duzo sie nie zastanawiac,a cieszyc ze nareszcie jutro TEN dzien
reklama
N@t@li@89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2016
- Postów
- 573
Ewunka a Ty jutro będziesz wiedzieć tak?Piątek 13 miał kiepskie południe ale widzę ze wieczorem juz jest siła jest chęć do walki. To mi się podoba
Podziel się: