reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny
Nie wiem, czy wam to potrzebne - bo z tego co tu czytam to same silne "baby" tu są, ale podsumuję ku pokrzepieniu;
- 41 lat
- 3 podejścia z ogromnymi nadziejami (bez skutku)
- 4 ostatnie z najmniejszymi szansami (tylko 2 zarodki)
- żadnych objawów
.... i jednak się udało (jak na razie)
Wszystkie osiągnięcie swój cel, jak nie teraz to za następnym razem.
Dziewczyny
Nie wiem, czy wam to potrzebne - bo z tego co tu czytam to same silne "baby" tu są, ale podsumuję ku pokrzepieniu;
- 41 lat
- 3 podejścia z ogromnymi nadziejami (bez skutku)
- 4 ostatnie z najmniejszymi szansami (tylko 2 zarodki)
- żadnych objawów
.... i jednak się udało (jak na razie)
Wszystkie osiągnięcie swój cel, jak nie teraz to za następnym razem.
Witam. Nie mogłam się oprzeć żeby nie napisać do Ciebie kiedy przeczytałam Twój post. Jesteś dla mnie nadzieja i wiarą ze jednak mimo wszystko może się udać .Ja mam podobną sytuację do Twojej mam 40 lat starania od 4 i brak nadziei na pozytywne zakończenie... Podchodzę na dniach do trzeciego transferu i bardzo się boje...Sama nie wiem co już myśleć .Staram się jak mogę odpedzac źle myśli ale po tych porażkach to takie trudne...Jednak dałaś mi nadzieję że mimo naszej sytuacji naszego wieku który nam w tym nie pomaga też może się udać... Dziękuję i trzymam kciuki bardzo za udaną ciaze i szczęśliwe rozwiązanie...
 
anne patrze na moje wyniki i pierwszy transfer i jest o kurcze:-) weż mi to wyjaśnij:-p
po punkcji prg 16 tego samego dnia był pick up. Potem 3dpt bhcg = 3. 2 prg = 56!! 6dpt bhcg = 1,7 prg = 19 dowalili leki bo spadł prg i 10dpt bhcg = 2.1 a prg = 36 wiec może masz racje, ze coś się zadzało. Zwracam honor:-p
 
anne patrze na moje wyniki i pierwszy transfer i jest o kurcze:-) weż mi to wyjaśnij:-p
po punkcji prg 16 tego samego dnia był pick up. Potem 3dpt bhcg = 3. 2 prg = 56!! 6dpt bhcg = 1,7 prg = 19 dowalili leki bo spadł prg i 10dpt bhcg = 2.1 a prg = 36 wiec może masz racje, ze coś się zadzało. Zwracam honor:-p

Kate dam Ci tel do Frau Jörg ,mojej mega glowy z labo i mozecie dyskutowac. :tak::tak::tak:

ja przy jedynym udanym mialam prg.36 ,przy reszcie ledwo 15 ...a na koncu i tak nici byly wiec teges...ty lepiej powiedz kiedy wracasz do gry???
to mnie bardziej interesuje niz progesteron:wink:
 
anne sama wiesz jak jest:-) chciałabym jeszcze jedno, ale... a poza tym i tak program jest do czerwca, więc nie mamy szans:-p Ponoć przysługiwałyby nam jeszcze 2 próby..no ale że program jest na finish'u to chyba robal nie będzie miał rodzeństwa.
 
reklama
Do góry