Moniusia to bardzo odważne z twojej strony. A z drugiej strony nie dziwie ci się. Wiem ze ciężko jest się pozbierać po porażce i jesli czujesz ze adopcja to twoja droga to życzę ci wszystkiego dobrego i na pewno będziesz cudowna matka i tak pokochasz to dzieciątko ze nawet nie pomyślisz o nim inaczej niż jak o swoim. A chcieliście chłopca albo dziewczynke czy bez różnicy?
Jak sobie tylko pomyślę, że mogłabym podejść to mną trzęsie, stresuję się wszystkim.. chyba nie chcę takim kosztem tego wszystkiego przechodzić.. Bez różnicy, do 1 roku życia..