reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

To ja bym jej powiedziala dzieci i niech mnie pani w de pocaluje,dowidzenia.

co za chamka
spodziewałam się tego jak mi teraz dala przymusowy urlop bo niby starego tak dużo mam i nowy jeszcze i takie tam to już się domyślam zresztą jak powiedziałam ze będę podchodzić do ivf to już mi aluzje robiła po co mi dzieci
 
reklama
To mało powiedziane, że suka.. To jest czyste chamstwo z jej strony. Skoro Rybka powiedziała jej o in vitro i robiła aluzje po co dzieci. Czy ta baba serca nie ma? Jak można to powiedzieć kobiecie, która chce mieć dzieci i pozostaje tylko in vitro. I jeszcze jakies ultimatum: albo praca albo dzieci... A wydawałoby się, że kobieta kobiete zrozumie.
 
Jednak nie rozumie naprawdę się zawiodłam a tyle dla niej zrobiłam to mi się w głowie nie mieści jednak trzeba mieć twarda du jak się ma miękkie serce ja naprawdę się poświęcał am pracy czy chora czy nie byłam zawsze
 
A mój M zawsze na mnie krzyczał ze przesadzam ze za dużo tej pracy ile można a ja mówiłam ze tak trzeba ze trzeba pomagać innym ze oni to docenia jak ja będę potrzebować pomocy i tak się odwdzieczyli
 
rybka doskonale Cię rozumiem..
Bardzo mi przykro, że to Cię spotkało. I co teraz?

Dziewczyny a jak to jest, jeśli np. zwolnisz się z pracy, podejmiesz inną (umowa o prace na 3 m-ce), potem umowa na rok i podczas tego roku zajdziesz w ciążę, przyjdzie czas zakończenia umowy i pracodawca pewnie by ją przedłużył, bo jest zadowolony itp, ale z drugiej strony kobieta w ciąży, wiadomo..zaraz jej nie będzie i teoretycznie "kłopot". Wiedząc, że jest w ciąży może jej nie przedłużyć umowy prawda? Zwolnić nie może-wiem, ale przedłużyć nie musi...czy się mylę?
 
Rybka teraz bardzo rzadko doceniaja człwoieka za poświęcenie w pracy, a jak powiesz, że planujesz mieć dzieci czy chcesz iść na zwolnenie to będą krzywo na Ciebie patrzeć. Wiem jak to jest, bo sama nie zostałam doceniona w poprzedniej pracy. Najlepiej było robić 24 i nie mieć życia prywatnego
 
Jednak nie rozumie naprawdę się zawiodłam a tyle dla niej zrobiłam to mi się w głowie nie mieści jednak trzeba mieć twarda du jak się ma miękkie serce ja naprawdę się poświęcał am pracy czy chora czy nie byłam zawsze
Wiesz ja nie mówiłam w pracy ale mnie to stresowalo ze musze kłamać wymyślać i stwierdziłam ze mi dodatkowy stres nie potrzebny .
Powiedziałam juz 2 szefom (mam 3 ) i podeszłam do tego ze jak mnie zwolnia to mam w d... ich strata uważam ze jestem dobrym pracownikiem . Nie jestem bogata nie ulewam Mo się nie mam za dużo i strata pracy będzie problemem ale mój spokój psychiczny ze nie musze tego ukrywać uznałam za ważniejszy . Dziś powiem 3 szefowej ( ta może dostać zawału ale co ...... ) ja i moje marzenia na 1 miejscu .a reszta się jakoś ułoży .
Wiem boli jak przyjaciółka takie numery odstawia ale to znaczy ze nie jest Ciebie warta ......
Pokaż jej środkowy palec i głowa do góry
 
Umowa jest przedłużona do dnia porodu. A później to już od pracodawcy zależy.

Tez mam taką pracę. Zero życia prywatnego. Było dobrze dopóki byłam zawsze i wszędzie. Teraz myślę czy we wtorek mi wypowiedzenia nie wręczom.:/
 
reklama
Najistotniejsze z tego tego co wiem to do porodu na pewno nie może cię zwolnić nawet jak masz umowę na 3 miesiące z automatu jest przedłużona a co do mnie to jak się uda w czerwcu podejść drugi raz to podchodzę i zobaczymy na pewno nie zrezygnuje z dzieci prace zawsze można inna znaleźć a ja się pracy nie boje
 
Do góry