Kto po in vitro?

[Lindi77]

Dziewcyzny ja w piątek idę na punkcję ale już teraz chcę sie zpytac o jedną sprawę. Jak się nie uda teraz to kiedy można zacząć leczenie, mam sobie zrobic przerwe czy iśc na kolejną stymulkę.

 

[Lula2000]

Lindi - ja zrobiłam przerwę 1 pełny cykl (czyli miałam @ po nieudanym IVF i teraz czekam na drugą @ i zaczynam od niej).
Wszystkie opinie, ktore dotychczas czytałam mówiły: minimum 2-3 cykle. Mój lekarz powiedział, że nie widzi potrzeby czekania aż tyle. Zbadał mnie i powiedział, że po poprzednim razie nie ma śladu i organizm jest juz gotowy. Ja psychicznie też jestem gotowa więc mu zaufałam.
Ale to wszystko pewnie zależy od stanu Twojego organizmu po tej stymulacji. Może też od tego czy długi czy krótki protokół itp.
Trzymam jednak kciuki byś nie musiała rozważać tego dylematu :-)

 

[Lindi77]

Asekuracyjnie już jestem umówiona na wizytke do innej kliniki. Jak mi się nie uda tu IVF to 11.11.2011 na 11>30 idę do innego lekarza. Zobaczymy co przyniesie na tydzien. Jutro mam spokój a w piątek idę na punkcję. Dam cynka co i jak.

 

[lolitka200]

lindi - trzeba odczekac 3 cykle pomiedzy. jasne ze mozna jedno po drugim ale to moze zmniejszyc skutecznosc. poza tym to zbyt duze obciazenie dla organizmu. tylko lekarze knowaly mowia ze nie trzeba czekac

 

[sham]

ja mialam zrobione za szybko kolejne podejście!! wkoncu lekarz tłumaczyl się ze 3 cykle liczą sie jako 3 miesiączki , czyli pierwsza po in vitro, druga -wtedy kiedy zaczełam brać tabletki anty, no i 3 gdy zaczynała się stymulacja ( czyli byłam po antykach i po wyciszaniu)
Dlatego uważam że było za szybko bo progesteron był za wysoki i transfer się nie odbył. Stymulacja prawidłowo przebiegała!!
A progesteron za wysoki bo została coś po poprzednim podejściu, albo się torbiel zrobiła i jej nie wykryli za w czasu albo coś z jajeczkami :/
Uważam że warto odczekać !! teraz

 

[Lindi77]

Po krótkim protokole też musi byc taka przerwa?

 

[labo75]

właśnie w jakimś artykule przeczytałam , że zarodek powinien jak najkrócej przebywać poza organizmem kobiety i jakaś Polka na uniwersytecie w Anglii odkryła jak można szybko ocenić , który z zarodków ma największe szanse na uzyskanie ciąży właśnie po to żeby jak najszybciej wprowadzić je tam gdzie im najlepiej więc gadanie w laboratorium , że na szkle im najlepiej to bzdura. Dziś też zadzwoniła do mnie lekarka pytając jak tam test i przy okazji dowiedziałam się , że moje zarodki przestały się rozwijać w 4 dobie tak samo jak za pierwszym razem w Gdańsku co oznacza , że nie wyciągnęli wniosków z pierwszej próby tylko lecą rutyną .Powinni podać mi 2 najlepsze zarodki w 3 dobie nie czekając aż przestaną się rozwijać.

 

[lolitka200]

sham - cykl w ktorym juz jest stymulka to nie mozna liczyc jako 3 cykl przerwy. trzeba miec 3 MIESIACE przerwy ZANIM sie zacznie stymulke.

lindi - tak, przy kazdym protokole trzeba miec 3 cykle przerwy. no moze za wyjatkiem podejscia na naturalnym

labo - przeciez mialas podane 2 zarodki w 5 dobie teraz tak? bo sie pogubilam.

 

[Magdusia 31]

Hej dziewczyny!
Ja jestem na długim protokole i będę miała ICSI.Teraz biore anty. jak skończe mam zastrzyki Diphereline (w sumie 21 ampułek)w międzyczasie dostanę @ i umawiam sie na wizyte w klinice na badanie hormonow i usg i dostanę dalsze wytyczne.Tak to u mnie wygląda.
Pozdrawiam

 

[Lindi77]

A czy można spróbowac in vitro bez stymulacji? Ja byłam na krótkim protokole i w sumie nie wiele mi to pomogło bo mam 2 pęcherzyki. Jeden 17mm a drugi 13mm( mam nadzieję że ten drugi do piątku podrośnie), A normalnie mam tak samo. Zastanawiam się czy by spróbować w tej przerwie pomiędzy kolejnym podejściem do stymulacji , in vitro z cyklem naturalnym bez dopingu.Tylko nie wiem jaki wpływ ma narkoza na moje zdrowie w takim krótkim odstępie czasu. Ale jak mi się nie uda to jestem skłonna zaryzykowac.