reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

joweg - jestem po nieudanym transferze. Przy krio to chyba bierze się tylko leki na przygotowanie endometrium do przyjęcia zarodka. Nie chcę się domyślać, jutro się wszystkiego dowiem i dam znać. Dobrej nocki.
 
reklama
joweg Jeżeli chodzi o zastrzyki to chyba ja miałam od 4 czy 6 dc , ale dokładnie nie pamiętam.
U mnie w starej klinice kazali robić betę w 12 dpt , a teraz w tej nowej to aż w 14. Masakra:no:

kosik To ja mam tak samo , że 1 cykl trzeba być na anty przed crio ,
ponieważ trzeba przygotować endo. Więc teraz mam anty + eutyrox i w niedzielę jadę na wizytę i będę dokładnie wiedzieć jak długo będę brała anty. Ja mam dziś 4 dc , więc mniej więcej będziemy razem w grudniu oczekiwać.

labo75 w 6dpt beta 12 to super. Ja bym już dłużej nie czekała :-)
 
Jo.M.- masz moze gg ? chcialabym pogadac :) nom ja dostalam juz @ , i mam termin do kliniki w poniedzialek na 8 rano to bedzie 4 dzien cyklu :)
 
joweg Niestety nie mam gg w pracy. Wieczorem mogę Ci podać z komputera mojego męża to możemy popisać. Chyba ,że na priv możesz mi przesłać teraz wiadomość.
 
Jo.M.- wolalabym jednak wieczorem mam tyle pytan, i taki stres a u mnie w klinice nic nie mowia mi , tylko "prosze przyjechac wtedy i wtedy " i koniec i zas bedzie mi sie dluzyc do wizyty
 
Jo.M.-to moja pierwsza proba i tak strasznie sie boje , nic nikt konkretnie mi nie powie i wogole nie wiem jak to do konca bedzie wygladac..... a jesli moge wiedziec co u Ciebie jest nie tak ? u nas ze mna wszytsko ok, maz byl chory i bral chemie i niestety teraz nie mozemy naturalnym sposobem poczac dziecka, na szczescie przed chemia zamrozilismy sperme, i teraz bedziemy sie starac wlasnie :)
 
https://www.babyboom.pl/forum/members/joweg-91419.htmljoweg Z nami to jest tak , że mąż ma słabe nasienie prawidłowe plemniki tylko 4 %. Więc trafiliśmy do kliniki w Katowicach Provita. Tam mieliśmy 2 pierwsze próby. Ze mną wszystko niby ok , ale stymuluję się beznadziejnie. Za 1 razem 3 komórki - tylko 1 się zapłodniła , potem zbieraliśmy przez pół roku komórki - no i do 2 próby były tylko 2 zarodki.
Więc lekarz zaproponował nam dawczynię i wpisał mnie na listę oczekujących. Niestety lista jest ogromnie długa , więc postanowiliśmy jeszcze gdzieś indziej poszukać. No i znalazłam na internecie klinikę w Bielsku gdzie na dawczynie nie trzeba czekać miesiącami i są to zdrowe młode kobiety. No i podeszliśmy , niestety się nie udało , ale mam jeszcze 3 mrozaczki
 
reklama
Jo.M.-ja myslalam caly czas ze bedziemy miec inseminacje i wogole , a jak juz poszlismy do kliniki to powiedzieli ze nadajemy sie tylko juz na icsi,a co najgorsze to to ze normalnie tutaj 50% pokrywa kasa chorych zaplodnienia , a nam nic nie pokryja bo jestesmy za mlodzi :/ to mielismy troche zalamke, ale mamy troche kasy odlozonej a reszte w klinice mozemy w ratach zaplacic tyle dobrze , wiec to nasza jedyna nadzeija
 
Do góry