reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Dziekuje Wam za Wasze opinie, mysle ze wlasnie nie pojde, kazdy pogrzeb na czlowieka jakos tam zle wplywa - patrzenie nawet na najblizych zmarlej jest bolem....

Myślę że podjelas dobra decyzje. Jednak każdy stres wpływa na maluszka wiec lepiej odpuścić. A za zmarla osobę możesz się przeciez w domu pomodlić.
 
reklama
Witam was wszystkie i miłego dnia życzę !
Nikaa , Onadlaniego, Olusia, pięknych, niezapomnianych widoków :)
Truskawka, Megi, ładnych jajeczek !
West, pisanka wspaniałych info :D
Kasia-Basia powodzenia !!!
 
Hej dziewczynki. Powiedzcie mi jak odpoczywacie po transferze? Ostatnio przy moim pierwszym transferze normalnie pracowałam.... i miałam jeszcze egzaminy w szkole czyli stres itd. Tym razem sobie daruję i szkołę i pracę i od jutrzejszego transferu leżę w łożku do poniedziałku... mam nadzieję , że to pomoże...
 
Ewa nie mam pojęcia jak powinno się " żyć" po. I chyba nie ma recepty. Udaje się i tym co pracują i tym co leżą.
Mi się wydaje, że ja leniuchowalam. MA twierdzi, że przesadzalam i po następnym transferze mam zakaz wszystkiego.
 
Hej dziewczynki. Powiedzcie mi jak odpoczywacie po transferze? Ostatnio przy moim pierwszym transferze normalnie pracowałam.... i miałam jeszcze egzaminy w szkole czyli stres itd. Tym razem sobie daruję i szkołę i pracę i od jutrzejszego transferu leżę w łożku do poniedziałku... mam nadzieję , że to pomoże...

Ja odpoczywalam ale nie lezalam non stop plackiem bo to donikad nie prowadzi. Spacery jak najbardziej wskazane.
 
Hej dziewczynki. Powiedzcie mi jak odpoczywacie po transferze? Ostatnio przy moim pierwszym transferze normalnie pracowałam.... i miałam jeszcze egzaminy w szkole czyli stres itd. Tym razem sobie daruję i szkołę i pracę i od jutrzejszego transferu leżę w łożku do poniedziałku... mam nadzieję , że to pomoże...
Nie ma chyba na to recepty. Pierwszym razem leżalam, drugim już zachowywałam sie jak co dzień nawet na weselu byłam, trzecim chyba było pół na pół. A teraz postanowiłam 2 dni leniuchować, ale nie do końca.
A tak naprawdę to chyba zależy od organizmu. Wiadomo nie dźwigam nic i nic ciężkiego nie robię. "Żyję" normalnie.
Westi dobrze napisała, że jedni pracują i się udaję, inni leniuchują i też się udaje.
 
Nie ma chyba na to recepty. Pierwszym razem leżalam, drugim już zachowywałam sie jak co dzień nawet na weselu byłam, trzecim chyba było pół na pół. A teraz postanowiłam 2 dni leniuchować, ale nie do końca.
A tak naprawdę to chyba zależy od organizmu. Wiadomo nie dźwigam nic i nic ciężkiego nie robię. "Żyję" normalnie.
Westi dobrze napisała, że jedni pracują i się udaję, inni leniuchują i też się udaje.

ewelin ile miałaś podanych zarodków? no i czy nacinaliście otoczke i dokupiłaś embryoglue? I nie wiem czy dobrze pamiętam miałas crio?
 
reklama
Do góry