Mam jeszcze pytanie do Was, a propos endometriozy..
Jak ja wykryć? Tzn...chyba trochę doszukuję się u siebie problemu.
Wczoraj na wizycie powiedziałam doktorkowi, że nie mam jeszcze wymazu chlamydii bo miałam długą miesiączkę. Przed nią plamienie, później z 5 dni krwawienia i kiedy myślałam że już końcówka kilka dni plamienia. I on spytał czy ktoś kiedyś wykrył u mnie endometriozę? Powiedziałam, że nie. Ale jak wróciłam do domu to zaczęłam czytać trochę i w sumie sporo objawów by się zgadzało...
Link do: ENDOMETRIOZA: objawy, diagnoza, leczenie endometriozy
"Objawy endometriozy mogą być podobne do objawów innych schorzeń ginekologicznych. O tym, że jest to jednak gruczolistość, mogą świadczyć m.in.:
- bolesne miesiączki
- obfite, a także zbyt długie krwawienia menstruacyjne
- bolesne stosunki
- kłopoty z zajściem w ciążę
- bóle, a czasem plamienie okołomiesiączkowe
- parcie, ale także ból pojawiający się podczas wypróżnienia i tuż po nim
- czasem ślady krwi w moczu lub kale, gdy endometrium wszczepi się w pęcherz lub odbytnicę."
Przynajmniej cztery z tych punktów mnie dotyczą. W dodatku wczoraj po wizycie zaczęłam plamić :/ Fakt, że jak doktorek zakładał wziernik to mnie zabolało, więc może po prostu mnie drasnął...sama nie wiem. Ale chyba przy takiej ilości badań, usg itp - gdyby miało coś być, to już by to zauważyli hmm ?