reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Już prostuję, jeszcze jestem w ciąży. Maluchy mają się urodzic w czerwcu. Ale temat ciąży nie istnieje z nią. Czasami jak ma przypływ uczuc to zadzwoni do męża i zapyta o coś. Nikomu w rodz nic nie powiedziała, braciom, nawet w pracy cisza...
Jak szwagierki siostra była w ciąży to u teściów był tylko jeden temat, dzieciak...
moja tez tak robi przyjdzie i o jakie to fajne dzieci mojego brata albo sasiadow a tu dalej nic i wypali ja juz dlugo nie pozyje to moze choc zdaze wnuka zobaczyc jakiegos bo dodam ze moj M ma brata 41 kawaler alkoholik ale jak pojawila sie szansa to cie zjedzie ze to nie dzieci z ivf no mozna dostac bialej goraczki
 
reklama
Wiecie co, muszę bo padnę :D w kupie jest zdecydowanie raźniej :D myślałam, że wszystkie macie normalne, przykładne rodziny, a tylko ja z teściową nie trafiłam. I już zaczełam się zastanawiac...może ze mną jest coś nie hallo. A tu proszę, taka niespodzianka teściowe jędze są w większości :p w gruncie rzeczy to jest przykre ale pocieszające ;)
 
Wiecie co, muszę bo padnę :D w kupie jest zdecydowanie raźniej :D myślałam, że wszystkie macie normalne, przykładne rodziny, a tylko ja z teściową nie trafiłam. I już zaczełam się zastanawiac...może ze mną jest coś nie hallo. A tu proszę, taka niespodzianka teściowe jędze są w większości :p w gruncie rzeczy to jest przykre ale pocieszające ;)
ja tez myslalam ze moja jest jedyna bo jak slysze o tesciowych kolezanek czy widze w rodzinie no moze poza tesciowa brata bo to ten typ co moja to sa fajne babki ciesze sie ze dolaczylam do Was lepiej mi sie zrobilo na duszy widze ze nie jestem samadziekuje Wam dziewczyny:-) :)
 
ja tez myslalam ze moja jest jedyna bo jak slysze o tesciowych kolezanek czy widze w rodzinie no moze poza tesciowa brata bo to ten typ co moja to sa fajne babki ciesze sie ze dolaczylam do Was lepiej mi sie zrobilo na duszy widze ze nie jestem samadziekuje Wam dziewczyny:-) :)


rybka14 Mordko :* to forum jest lepsze niż niejeden psycholog :D
 
ja przez dwa lata sie nie odzywalam ani nie chodzilam do niej wogule a to bylo trudne bo mieszkamy w jednym domu tylko w osobnych mieszkaniach jak wyladowalam w szpitalu i o malo sie nie znalazlam na tamtym swiecie to troche oprzytomniala ale i tak dobra to ja nazwac nie mozna jak widac po jej wypowiedziach
Ja mam łatwiej bo mieszkam 3500 km od mojej teściowej . Nie wiem ile już z nią nie gadam ale strasznie zrobiła się miła taka udaje przynajmniej Ostatnio miałam operacjie i jakiś mąż się wygadal i do mnie dzwoni i pyta co to za operacjia bo mąż powiedział tylko ze mam operacjie ale nie życzę sobie by mówić o szczegółach. I mówi przecież jesteśmy rodzina jestem matką Twojego męża ble ble ble. .... I że musimy ze sobą rozmawiać. ..... czy uwierzyłam ze się zmieniła NIE . Nie powiedziałam na co będę miała operacjie .I że to moja i męża sprawa
 
Ostatnia edycja:
Ja mam łatwiej bo mieszkam 3500 km od mojej teściowej . Nie wiem ile już z nią nie gadam ale strasznie zrobiła się miła taka udaje przynajmniej Ostatnio miałam operacjie i jakiś mąż się wygadal i do mnie dzwoni i pyta co to za operacjia bo mąż powiedział tylko ze mam operacjie ale nie życzę sobie by mówić o szczegółach. I mówi przecież jesteśmy rodzina jestem matką Twojego męża ble ble ble. .... I że musimy ze sobą rozmawiać. ..... czy uwierzyłam ze się zmieniła NIE . Nie powiedziałam na co będę miała operacjie .


Ty Farciaro...teraz Ci zazdraszczam! Moja mieszka ode mnie ok 15 min spacerem :(
 
Annemarie, jak zwykle w punkt! :)

W punkt to bylo w sobote ,na wykladzie pani ktora usilowala mi udowodnic ,ze ma predyspozycje do prowadzenia terapii z nieplodnymi parami...normalnie zaomnialam o dobrych manierach:angry::angry::angry::angry: slowa tutaj nie napisalam ,bo potrzebuje jeszcze pare lat zeby mi cisnienie spadlo:tak:pipa jedna:wściekła/y:
 
No heellloooo :D byliśmy na badaniach tych połówkowych i przez te nasze Kropki zaliczyłam jednodniową depresję, potem jednodniowy żal, a teraz się cieszę jak psychiczna :p
Od 14 tyg wiedzieliśmy, że jedna Kropka to najprawdopodobniej chłopczyk. Więc mówię że jak nic druga to dziewczynka <3
No i co doktorek nam powiedział...że maluchy pisole pokazały aż miło :p I tak zostałam w mniejszości. Ale to nic. Chłopaki rozwijają się należycie, rosną, rozpychają się i kręcą chwilami jak najęci :)
Książkowo mają się urodzic 20 czerwca, zobaczymy. A że u nas czerwiec urodzajny, może się uda :D

Czesia-z tych nastepnych ,co na lodzie ,beda same baby.Obiecuje:-) :):-) :):-) :):-) :)
 
reklama
Do góry