Kto po in vitro?

[24magda09]

A ja za każdym razem po transferze jestem na chorobowym teraz mam do pt.ale w pn pójdę do swojego gin.i poproszę o przedłużenie nie będę ryzykować, ))

 

[anika11]

Edenlayn, niech będzie z górki musisz być wykończona ta rwana nocą i budzenie się tak często.
A stopy widzisz?
Nie wiedziałam, ze masz córkę? Ile ma lat? Jak jej oczekiwanie na rodzeństwo?

 

[madzionga]

Je

Dziewczyny ja nie robiłam toxo przed. Jest obowiązkowa? Orientuje cie się jakie źle wyniki mogą odroczyc procedurę?

Jest obowiązkowa w programie rządowym. Ale i tak warto zrobić.

 

[aniolkowa.mama]

Marluna ja oprócz boli brzucha jak na @ nie miałam do tej pory żadnych objawów ciążowych (no moze oprócz tego, że do 7tc i teraz od czasu do czasu mam takie dni, że dostaje zadyszki przy nawet drobnych czynnościach i musze odpocząć). Nie miałam mdłości, wymiotów, osłabień, zawrotów głowy, bólu piersi (sa większe, ale nie bolą) nic książkowego typowego dla I trymestru. Tez sie martwiłam, bo w 3 ciazy rowniez nie miałam objawów a dziecko przestało sie rozwijać w 8tc ( dowiedziałam sie w 10tc). W pierwszej ciazy miałam wszystkie objawy i ciaza rozwijała sie od początku z problemami. Także nie ma reguły. Ciesz sie, że ciaza nie daje ci sie za bardzo we znaki i możesz normalnie funkcjonować. Raczej nie ma to wpływu na rozwój maluszka.

 

[Edenlayn]

Aniko a jak Ty sie czujesz ? Jak z mdlosciami? Z krwiaczkiem? Nadal jest , czy sie wchlania? Jak ogolne Twoje samopoczucie?

 

[Hess]

Aniolkowa.mama - oj tak, byle teraz do następnego etapu .
U mnie NT wyszło 1,1

 

[aniolkowa.mama]

Aniko kochana ...Niby niedlugo... a zarazem tak daleko.. Niewiem czy to z gorki czy raczej pod gorke
Ciezko juz strasznie Najgorsze noce i spanie, budzenie sie co 1-2 godz . Spac moge tylko na prawym boku, wiec co jakis czas budze sie z bolem ktory ciagnie od biodra do stopy. Zebra bola ciagle, nie wspomne ze nawet spodni czy leginsow ubrac juz mam WIELKI klopot czasami wrecz niemozliwy, musze prosic meza albo corke o sciagniecie butow np bo nie jestem wstanie Jestem szczesliwa ale zarazem juz zmeczona , popuchnieta , obolala Wiem ze niektore dalyby wszystko zeby miec te bole ale zeby miec. Tez tak mysle nadal. Nigdy nie zaluje decyzji ze zgodziam sie na 2 zarodki, mimo ze nie wiedzialam ze bedzie tak ciezko. i te chwile grozy w 24 tyg, problmy z szyjka, lezeniem, to gdybym cofla czas zrobilabym to samo, bo kocham moje dzieciatka nad zycie . Teraz nadal duzo leze ale to juz poprostu z braku sil, czasami juz placze nawet z bezsilnosci czy z bolu. Ale z dnia na dzien trwam.. smieje sie do meza ze kazdy dzien to szczescie ze mam je w brzuszku a zarazem to dzien przetrwania :/ .. Oby do 10.03

Wiem, że ci cieżko, ale mam ochotę zaznaczyć Kocham To :-) tak jak kiedyś ktoś pisał muzyka dla uszu takie narzekanie szczęśliwej ciężarnej ;-)

 

[ilka_a]

aniolkowa.mama od miesiąca maz króluje w kuchni( ja uszkodzona jestem ) , tez o tym pomyslałam i pytałam go to mowi ,ze noże wrzuca do zmywarki ,ale deskę do krojenia myje w zlewie ... W sumie czasowo sie zgadza ,bo to świeże zakażenie ... no teraz juz nic nie poradzę ,modlę sie tylko aby do kwietnia spadło to jeszcze bedzie szansa ...

 

[aniolkowa.mama]

Byc moze od tego ilka. U nas jest nawyk wyparzania wrzątkiem desek i wszystkiego co miało styczność z surowym mięsem, ale to i tak moze sie zdarzyć przy niewielkiej nieuwadze. Lepiej że teraz i sie to przytrafiło niz na poczatku ciąży

 

[inka26]

Inka tak mi sie skojarzyło...Hess tez nie miała transferu, bo progesteron był za wysoki i zobacz jak sie u niej to skończyło :wink

To moze pójdę męża pomolestowac