reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Lolitka, sprawdziłam przeciwciała sprzed roku (ostatnie niestety leżą w klice- głupia ja!). anty TPO miałam 8 (norma <34) a anty TG 9 (norma 115).
Rozumiem że w zeszłym roku było ok ;) pytanie co teraz...
Cholera zła jestem że takie numery wychodzą, a z drogiej strony gdyby nie wasze wpisy na forum...
Trza brać sprawy w swoje ręce, zero zaufania do lekarzy...
 
reklama
Czesc dziewczyny ja jestem przed in vitro pierwsza proba , ze mna wszystko , maz byl chory i mamy zamrozona sperme, teraz czekam na okres.... i zaczynamy terapie chormonami :) strasznie sie boje, lekarz powiedzial ze dostne tylko jeden zarodek, boje sie ze sie nie uda :/ czy moge zarzadac ze chce dwa. mamy tylko jedna szanse bo na wiecej nie bedziemy miec prob pieniedzy :/
 
isia - nie, ivf nie ma znaczenia. tradycyjnie data pierwszego dnia ostatniej miesiaczki to poczatek ciazy

beta - no lepiej zeby nie bylo przeciwcial, wiec dobrze ze wczesniej nie mialas bo one najwiecej brudza. i tak, lekarzom sie do konca nie wierzy. zawsze trzeba zweryfikowac co robia w niezaleznym zrodle. to nie angina gdzie sie nic nie placi. my placimy duza kase i lepiej nie liczyc na to ze lekarz zrobi wsio jak nalezy. czasem zrobi a czasem nie zrobi

joweg - a dlaczego tylko 1 zarodek?
 
Jaką masz rezerwę? ja 1.0 (badane przed pół roku); teraz boję się badać bo się zdołuję i niepowodzenie murowane...
Widzę,że u ciebie odwrotnie lekarze zadziałali- najpierw mniejsze potem większe dawki. Trzymam kciuki żeby te 2 jajeczka były TYMI jajeczkami.

Lolitka,
ja mam totalnie ograniczone zaufanie do lekarzy tak w ogóle (na paru partaczy trafiłam w życiu), ale tę jedną dr sobie upatrzyłam bo i lat parę ma, dużo ze mną dyskutowała, odpowiadała na wszelakie pytania, brała pod uwagę różne opcje, miała odwagę opierniczać jak robiłam coś na własną rękę itp. No ale widzę że i ją pod lupę wezmę:)
Szkoda, że tak mało się na tym wszystkim znam, ale też prawda że nie trzymam kopii wyników = sama sobie winna jestem, że nie weryfikuję wszystkiego co mi mówią...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
kochana to Ty masz rezerwę ok, wynik 1 naprawdę nie jest zły, ja mam 0,1 tylko robione po antykach, i dr z bociana powiedział,że po antykach wynik niewiarygodny więc troche się pocieszam, a wogóle to i tak on do AMH podchodzi z rezerwą woli chyba patrzeć na FSH.
 
kochana to Ty masz rezerwę ok, wynik 1 naprawdę nie jest zły, ja mam 0,1 tylko robione po antykach, i dr z bociana powiedział,że po antykach wynik niewiarygodny więc troche się pocieszam, a wogóle to i tak on do AMH podchodzi z rezerwą woli chyba patrzeć na FSH.

Tu na forum dziewczyna zaszła w ciążę z AMH 0,6 więc nie traćmy nadziei. A FSH jakie? chyba juz cię kiedyś pytałam, nie pamiętam...
U mnie było ok 11, potem spadło do ok 7, teraz juz odmawiam badania :)
 
Betabeta u mnie na tydzień przed stymulacją hormonalną tsh wynosiło ok.4,80.Zaczełam brac eythyrox sumie na 2 tyg.przed punkcją i transferem.Pomimo że miałam wysoie tsh(przez 2 tyg eyhtyrox pewnie niewiele zbił tsh)udało sie i jestem w ciąży.Teraz po ok.4 miesiącach tsh doiero spadło mi do 1.3.Wiec jest szansa przy takim tsh zajsc w ciąze
 
Dzięki za info.
Jesteś dowodem że można (gratulacje!!), ale martwi mnie że tak długo wynik spadał. No cóż, zobaczymy jak ja zareaguje na leki.
 
reklama
Betabeta - u mni FSH w tym cyklu wynosiło 8,40, miesiąc temu jak byłam pierwszy raz na wizycie 18,70, a jeszcze wcześniej jak sprawdzałam, najwięcej 11 z kawałkiem, ale mój wcześniejszy dr nie kazał się niczym martwić bo norma była do 12,5, i nic nie wspominał mi o żadnej rezerwie jajnikowej. Pamiętam, że raz zrobiłam FSH w 2 d.c jak byłam bardzo zdenerwowana (byłam z mamą na pogotwiu) i wynik wyszedł 15 i coś, jak zobaczyłam wynik powtórzyłam go za dzień już mniej zdenerwowana i wynik wyszedł 10 i coś i lekarz mi powiedział, żebym nie robiła FSH jak jestem zdenerwowana bo wynik będzie niewiarygodny ha ha ha łatwo powiedzieć.
 
Do góry