reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Książki, e-booki, poradniki.

Witajcie:-)
ja bym bardzo poprosila cos w temacie meczenia zwierzaka przez dziecko...Mamy kota i JUla jest okropna w stosunku do niej...ale przyznac musze ze nie non stop..potrafi i przytulic,poglaskac,przeprosic kotak..ale i tak jest w niej duzo zlosliwosci, ganianie,piszczenie,czasem rzucenie jakas zabawka,popychanie to nasz chleb powszechny:-(..juz brak mi pomyslow..system kar,nagrod jak jest grzeczna nie dziala,sadzanie w kacie wogole nie pomaga...POMOCY bo juz ta sytuacja przerasta mnie:-(

jeszcze interesowalo by mnie zaklimatyzowanie w przedszkolu...jak sobie radzic z rozlaka zarowno w relacji dziecko mama jak i mama dziecko :tak:nas czeka przedszkole od wrzesnia wiec chetnie poczytam cos w tym temacie.
 
reklama
Jak nakłonić 2,7 miesięcznego łobuza do sygnalizowania,że chce siku ??
Nie boi się nocnika,ale siada tylko jak ja go posadze.Nie mówi wogóle,że chce siku i leje na podłoge.Tłumacze,pokazuje,nakazuje i nic :dry:

Asia hello :nerd::laugh2:
 
Jak nakłonić 2,7 miesięcznego łobuza do sygnalizowania,że chce siku ??
Nie boi się nocnika,ale siada tylko jak ja go posadze.Nie mówi wogóle,że chce siku i leje na podłoge.Tłumacze,pokazuje,nakazuje i nic :dry:

Asia hello :nerd::laugh2:


Z pewnością ma jakąś ulubioną tematykę/zainteresowania, np. maszyny budowlane itp. polecam przygotować kolorowe znaczki w zakresie tej właśnie tematyki, w łazience na ścianie przykleić kolorową kartkę (u nas na początku na tej kartce było też przyklejone foto Szymka na nocniczku) i pokazać dziecku znaczki. Wytłumaczyć przy tym, że za każde zasygnalizowanie siku/kupki i zrobienie do nocniczka będzie mogło wybrać sobie jeden znaczek i przykleić na karteczce.

U nas działa to rewelacyjnie od samego początku, a teraz kiedy nie musi być już motywacji, bo pieluchy nie ma od końca kwietnia, to znaczki są po prostu dla Szyma przyjemnością wyboru tego, co lubi.

Ważne żeby znaczki/naklejki były naprawdę atrakcyjne dla dziecka, a jeśli skończy się ich pierwsza porcja to kolejna musi być zupełnie nowa, nigdy wcześniej nie widziana.
 
Maly klamczuch
Sen,koszmary senne
Agresja-jak uspokoic dziecko,jak przeciwdzialac atakom agresji
Moze cos o tym aby maluch po sobie sprzatam zabawki
Rostanie z pielucha
Centyle-jak odczytac tabele

Powiem Wam jaki sposób działa u nas na sprzątanie po sobie zabawek - mówię, że jak nie posprząta to zaraz wszystkie wylądują w koszu. Raz doszło do tego, że wyrzuciłam do kosza i od tamtej pory sprząta aż się kurzy :-D
 
ostatnio zauważyłam, że moja Weronika (2 lata 3 miesiące) zrobiła się "aspołeczna" - unika kontaktu z dziećmi, wręcz się ich boi :baffled: był czas, kiedy ładnie bawiła się w piaskownicy z dzieciakami, miała nawet swojego ulubionego kolegę, a teraz gdy idzie na spacer z nianią to patrzy czy będą same, jak jakieś dziecko się pojawia, to ucieka z piaskownicy czy z huśtawki, ostatnio nawet się rozpłakała, jak za wolno ją z tej huśtawki wyjęła :-(
więc chciałabym wiedzieć, czy to taki etap rozwoju? czy powinnam się martwić? :-(
 
Witaj
czy dobrze widzę, ze jestes ciąży ? jeśli tak to może jakiś lęk związany z pojawieniem się nowego dziecka. Może tak reaguje, chce być jedynym dzieckiem dla Was.
 
reklama
cześć,
owszem, jestem w ciąży, ale myślę że moja córka jeszcze nie kojarzy faktu, że mama ma w brzuszku dzidziusia z tym, że ten dzidziuś niedługo pojawi się w naszym domu ;-) na razie powtarza, że dzidziuś jest malutki i że nie można skakać mamusi po brzuszku ani za mocno wierzgać nogami aby nie kopnąć ;-)
 
Do góry