Juz teraz nie pamietam jakie moje krwiaki byly duze, u mnie zaczynalo sie od plamien brazowych I potem krwawienie, po krwawieniu krwiak sie powiekszal, krwawilam roznie ale po tym takim krwotoku gdzie doslownie lalo sie ze mnie, zatrzymywalo mi sie krwawienie jeszcze z 2 dni I przechodzilo w brazowe plamienie. Np teraz z ostatnia corka bo jeszcze jestem na swiezo w miare, to najbardziej pamietam pierwszy krwotok 6 tc, plamilam od 5, drugi 8 tc bylam przeziebiona, mialam katar psikalam mysle, ze to sie przyczynilo, krwiak wiekszy, przeszlo w plamienie brazowe krwiak sie zmniejszyl, 10 tc nastepny krwotok, 12 tc nastepny I ostatni w 13 tc to byl tez czas gdzie mocno wymiotowalam jak to w ciazy I po kazdych wymiotach tak jak bym naruszala tego krwiaka. Raz w 12 tc wydaje mi sie, ze przyczynily sie do tego mocne nerwy bo akurat synek mial jelitowke mocna I grozil mu szpital. Caly czas przykladnie lezalam, wstawalam tylko do wc. Takze trzymam kciuki, lez spokojnie, nie stresuj sie