reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Krwiak większy od pęcherzyka

Ja tam samo, krwiak podkosmowkowy, po lewej przy pęcherzyku ciążowym. 2.3 na 1.06 mial w 6 tygodniu. W poniedzialek kolejna wizyta. Prawie dwa tygodnie leżę. Zaczęło się od krwawienia dosc mocnego, następne 2 dni brudzenie brązowe i 3 dnia bardzo ciemne plamienia i koniec. Do tej pory żadnych plamień, wiec moze się wchłania.. Skoro mimo kreiaka dzidzia się pokazala z wiekim bijącym serduchem to znaczy, ze docieraly do niej substancje odzywcze i tlen, tlumacze sobie, ze moze byc tylko lepiej z kazdym tygodniem
Juz teraz nie pamietam jakie moje krwiaki byly duze, u mnie zaczynalo sie od plamien brazowych I potem krwawienie, po krwawieniu krwiak sie powiekszal, krwawilam roznie ale po tym takim krwotoku gdzie doslownie lalo sie ze mnie, zatrzymywalo mi sie krwawienie jeszcze z 2 dni I przechodzilo w brazowe plamienie. Np teraz z ostatnia corka bo jeszcze jestem na swiezo w miare, to najbardziej pamietam pierwszy krwotok 6 tc, plamilam od 5, drugi 8 tc bylam przeziebiona, mialam katar psikalam mysle, ze to sie przyczynilo, krwiak wiekszy, przeszlo w plamienie brazowe krwiak sie zmniejszyl, 10 tc nastepny krwotok, 12 tc nastepny I ostatni w 13 tc to byl tez czas gdzie mocno wymiotowalam jak to w ciazy I po kazdych wymiotach tak jak bym naruszala tego krwiaka. Raz w 12 tc wydaje mi sie, ze przyczynily sie do tego mocne nerwy bo akurat synek mial jelitowke mocna I grozil mu szpital. Caly czas przykladnie lezalam, wstawalam tylko do wc. Takze trzymam kciuki, lez spokojnie, nie stresuj sie
 
reklama
Dodam jeszcze tylko, ze przy ostatniej ciazy za kazdym razem bylam pewna, ze juz poronilam tak ze mnie lecialo a tu sie okazywalo, ze dzidzia w porzadku, w pierwszej ciazy gin przyjmujac mnie do szpitala podstawial mi wiadro I twierdzil, ze pewnie wszystko poszlo a tu niespodzianka, przy drugiej przy 3 krwotoku uslyszalam, ze mam sie nie nastawiac bo jeszcze jeden I wszystko pojdzie, nastepny byl ale dzidzius tez byl I rozwijal sie ksiazkowo. Takze zawsze trzeba miec nadzieję
 
Juz teraz nie pamietam jakie moje krwiaki byly duze, u mnie zaczynalo sie od plamien brazowych I potem krwawienie, po krwawieniu krwiak sie powiekszal, krwawilam roznie ale po tym takim krwotoku gdzie doslownie lalo sie ze mnie, zatrzymywalo mi sie krwawienie jeszcze z 2 dni I przechodzilo w brazowe plamienie. Np teraz z ostatnia corka bo jeszcze jestem na swiezo w miare, to najbardziej pamietam pierwszy krwotok 6 tc, plamilam od 5, drugi 8 tc bylam przeziebiona, mialam katar psikalam mysle, ze to sie przyczynilo, krwiak wiekszy, przeszlo w plamienie brazowe krwiak sie zmniejszyl, 10 tc nastepny krwotok, 12 tc nastepny I ostatni w 13 tc to byl tez czas gdzie mocno wymiotowalam jak to w ciazy I po kazdych wymiotach tak jak bym naruszala tego krwiaka. Raz w 12 tc wydaje mi sie, ze przyczynily sie do tego mocne nerwy bo akurat synek mial jelitowke mocna I grozil mu szpital. Caly czas przykladnie lezalam, wstawalam tylko do wc. Takze trzymam kciuki, lez spokojnie, nie stresuj sie
Ja się tez rozchorowalam... Zakazenie bakteryjne od tygodnia, ale jzu mnie kaszle. Katar masakryczny i jeszcze bol gardla. Ratuję się syropem z cebili i czosnku, tamtum v. na gardlo, herbatki z miodem i cytryną... skoro przechodzi to do lekarza nie idę, skoro mam lezeć
 
Krwiak się zmniejsza, stopniowo, nie ma żadnych plamień, mialam niedawno spadek progesteronu, więc dostaję zastrzyki w brzuch
 
Krwiak się zorganizował, zostały małe czarne plamki, ale pecherzyk z zarodkiem juz duzo wiekszy. Jeszcze leżę. Może z tydzień, dwa max.
 
Hej dziewczyny zdiagnozowali u mnie krwiaka 2.5 cm am 1.5cm narazie nie ma plamienia. Lekarz kazal mi lezec i nie dzwigac. Mam w domu 10 miesieczna córeczkę nie dzwigam jej rodIce pomagaja ale 3eba ja nakarmic, czasem przebrac inchalowac. Myslicie ze sa szanse na obkurczenie krwiaka? I ile to moze trwać
 
Też miałam krwiaka do około 12 tygodnia. Oszczędzałam się, ale też mam dzieci i trzeba koło nich zrobić. Brałam duphaston i luteine.
 
reklama
reklama
Do góry