Krwawienie 6 tydzień ciąży

[Imagi_nacja]

Hej dziewczyny. Nie mam siły, w poniedziałek mam wizytę. Jestem na luteinie, clexanie i accofilu. Wszystko było Ok do dzisiaj, wieczorem pojawiała się plama krwi. Jestem strasznie zestresowana, ale czekam do wizyty w pon i dalej biorę leki.
Miałyście tak i wyszło wszystko Ok?

 

[gość2502]

Ja miałam takie krwawienie, że lało mi się po nogach, trafiłam na sor,baba na USG wypatrzyła, że się odkleja trofoblast. Okazało się, że to był krwiak zlokalizowany gdzie indziej niż dzidzia. Najpierw leciała jasno czerwona krew a później już ciemna jak przy okresie i wszystko jest w porządku, najważniejsze żeby to nie była taka żywa czerwona krew jak to mój lekarz ujął tylko brunatna...

 

[Imagi_nacja]

Ja miałam takie krwawienie, że lało mi się po nogach, trafiłam na sor,baba na USG wypatrzyła, że się odkleja trofoblast. Okazało się, że to był krwiak zlokalizowany gdzie indziej niż dzidzia. Najpierw leciała jasno czerwona krew a później już ciemna jak przy okresie i wszystko jest w porządku, najważniejsze żeby to nie była taka żywa czerwona krew jak to mój lekarz ujął tylko brunatna...

Obawiam się właśnie że to może być krwiak, albo niestety koniec ciazy. Ogólnie poza tym nic mi nie dolega, nie boli mnie brzuch…człowiek się oszczędza a nie wiem w jaki sposób te krwiaki się pojawiają, choć dwa tyg temu lekarz powiedział ze mam dość ukrwioną macice już w 4 tyg ciazy

 

[mouna87]

Obawiam się właśnie że to może być krwiak, albo niestety koniec ciazy. Ogólnie poza tym nic mi nie dolega, nie boli mnie brzuch…człowiek się oszczędza a nie wiem w jaki sposób te krwiaki się pojawiają, choć dwa tyg temu lekarz powiedział ze mam dość ukrwioną macice już w 4 tyg ciazy

U mnie byly trzy razy krwiaki, pojawiały się w okolicach gdzie tworzyło się łożysko. Tłumaczono to tym, że macica pracuje inaczej niż tworzące się łożysko. Za wiele nie zrozumiałam.
U mnie zawsze krwawienie było związane z wizytą na IP, raz, w 12tc zostawili mnie na 2 doby w szpitalu na oddziale, by poobserwować, dostawałam dożylnie leki, później już w tabletach kontynuowałam je w domu.

 

[Imagi_nacja]

U mnie byly trzy razy krwiaki, pojawiały się w okolicach gdzie tworzyło się łożysko. Tłumaczono to tym, że macica pracuje inaczej niż tworzące się łożysko. Za wiele nie zrozumiałam.
U mnie zawsze krwawienie było związane z wizytą na IP, raz, w 12tc zostawili mnie na 2 doby w szpitalu na oddziale, by poobserwować, dostawałam dożylnie leki, później już w tabletach kontynuowałam je w domu.

Eh, nie wiem jak to możliwe ze nagle pojawiają się znikąd te krwiaki. Dzisiaj już prawie nic na wkładce nie mam, same takie ślady brązowe (tak jak pod sam koniec miesiączki)

 

[mouna87]

Eh, nie wiem jak to możliwe ze nagle pojawiają się znikąd te krwiaki. Dzisiaj już prawie nic na wkładce nie mam, same takie ślady brązowe (tak jak pod sam koniec miesiączki)

No tak jak pisałam, u mnie były w miejscach gdzie tworzyło się łożysko i naczynia krwionośne od łożyska inaczej pracowały i robiły się krwiaki.
Trzeba o siebie dbać, odpoczywać gdy można i przede wszystkim starać się jak najmniej stresować

 

[Imagi_nacja]

Byłam dzisiaj na wizycie i odetchnęłam z ulgą żadnego krwiaka nie ma, i z dzidzią wszystko Ok. Krwawienie albo przez luteinę dopochwową albo clexan który biorę. A już myślałam ze będzie koniec ufff