Krótka szyjka macicy

[Magdalenka 22]

Witam. Ja niestety się martwię leżę w szpitalu jestem w 20 tyg ciąży szyjka macicy ma 17 mm i lekkie rozwarcie bóle brzucha są biorę no spe w kroplówkach i luteinę dopochwowo rano popołudniu i wieczorem. W czwartek mam mieć założony szew ale to jeszcze 2 dni

 

[Madzia86G]

Witaj.
Jesteś w szpitalu, więc masz opiekę. To lepsze niż leżenie w domu z ciąglą niepewnością. W domu w razie czege to trzeba się spakować i jechać do szpitala a nieraz liczy się każda minuta, a będąc w szpitalu jesteś już na miejscu pod obserwacją.

Uwierz mi że wiem że wolałabyś być w domu bo dom to dom , swoje łóżko, swoje ściany ...
Życzę ci wszystkiego dobrego, spokoju i by wszystko dobrze się ułożyło

 

[Dziubasek1]

Witam
Mam pytanie bo trochę mnie zaniepokoiła moja szyjka
Mianowicie zawsze przed okresem i w czasie okresu szyjka była bardzo nisko i otwarta
Tym razem okres spóźnił się 5 dni przy czym przyszedł ale szyjka jest bardzo wysoko ledwo ja dosięgam jest miękka i tylko troszkę otwarta (ale już raz rodziłam naturalnie)
Czy któraś z pań wie czemu tak jest?

 

[dagittka]

Witam. Ja niestety się martwię leżę w szpitalu jestem w 20 tyg ciąży szyjka macicy ma 17 mm i lekkie rozwarcie bóle brzucha są biorę no spe w kroplówkach i luteinę dopochwowo rano popołudniu i wieczorem. W czwartek mam mieć założony szew ale to jeszcze 2 dni

Hej. I jak potoczyła się Twoja historia? Masz jakieś zalecenia? Leżysz? Czy w miarę możesz chodzić, jakiś funkcjonować?
Jestem w podobnej sytuacji, tylko, że w 22 tygodniu.

 

[Kasiax176]

Hej. I jak potoczyła się Twoja historia? Masz jakieś zalecenia? Leżysz? Czy w miarę możesz chodzić, jakiś funkcjonować?
Jestem w podobnej sytuacji, tylko, że w 22 tygodniu.

Przyłączam się do pytania. Ja również podobna sytuacja w 22 tygodniu

 

[dagittka]

Przyłączam się do pytania. Ja również podobna sytuacja w 22 tygodniu

Mi założyli szew okrężny na szyjkę, wczoraj wyszłam ze szpitala. A u Ciebie to chcą zastosować? Mam obawy, czy ten szew wytrzyma i czy nie urodzę za wcześnie.. Mam zalecenia głównie odpoczywać, nie dźwigać, nie podnosić, nie chodzić maratonów itd.

 

[Kasiax176]

Mi założyli szew okrężny na szyjkę, wczoraj wyszłam ze szpitala. A u Ciebie to chcą zastosować? Mam obawy, czy ten szew wytrzyma i czy nie urodzę za wcześnie.. Mam zalecenia głównie odpoczywać, nie dźwigać, nie podnosić, nie chodzić maratonów itd.

U mnie też chcą chyba zastosować ten szew, jeśli sytuacja się nie pogorszy… Ale czekam ciągle na info bo do szpitala trafiłam wczoraj wieczorem więc wszystko jeszcze jest na świeżo. Jeśli mogę wiedzieć przy jakiej długości szyjki założyli Ci szew? Pytam bo moja długość brzmi dramatycznie i jestem przerażona. Długo leżałaś w szpitalu? Też się bardzo boję, ale czytałam, że szwy mają naprawdę bardzo dużą skuteczność więc trzymam mocno kciuki za Was

 

[dagittka]

U mnie też chcą chyba zastosować ten szew, jeśli sytuacja się nie pogorszy… Ale czekam ciągle na info bo do szpitala trafiłam wczoraj wieczorem więc wszystko jeszcze jest na świeżo. Jeśli mogę wiedzieć przy jakiej długości szyjki założyli Ci szew? Pytam bo moja długość brzmi dramatycznie i jestem przerażona. Długo leżałaś w szpitalu? Też się bardzo boję, ale czytałam, że szwy mają naprawdę bardzo dużą skuteczność więc trzymam mocno kciuki za Was

Mi się w drastycznym tempie skracała w ciągu tygodnia ponad 1 cm, plus rozwarcie od ujścia szyjki na długość 1 cm. Ogólnie ta długość z rozwarciem miała 2,1 cm jak przyjechałam na patologię ciąży, a na drugi dzień jak mi robili usg to była już 1,8 cm. Ja leżałam 5 dni na oddziale. Zrobili mi posiew z pochwy/szyjki czy nie ma żadnych bakterii przed założeniem szwu. W środę trafiłam, w piątek miałam już ten zabieg. I ja trzymam kciuki za Was!!!

 

[Cookie_]

U mnie pierwotnie była mowa o szwie, ze wzgl na sytuację w pierwszej ciąży (od 32 TC rozwarcie i przedwczesny poród) Ostatecznie stanęło na założeniu pessara w 12 TC. Zdjęty w 37 TC i w 38tc miałam CC że wzgl na ułożenie pośladkowe. Od zdjęcia do zabiegu leżałam i oszczędzałam się, gdyż miałam już ok 4 cm rozwarcia.
Z pesarrem udało się normalnie funkcjonować i pracować prawie do 7 mięs ciąży.

 

[Kasiax176]

Mi się w drastycznym tempie skracała w ciągu tygodnia ponad 1 cm, plus rozwarcie od ujścia szyjki na długość 1 cm. Ogólnie ta długość z rozwarciem miała 2,1 cm jak przyjechałam na patologię ciąży, a na drugi dzień jak mi robili usg to była już 1,8 cm. Ja leżałam 5 dni na oddziale. Zrobili mi posiew z pochwy/szyjki czy nie ma żadnych bakterii przed założeniem szwu. W środę trafiłam, w piątek miałam już ten zabieg. I ja trzymam kciuki za Was!!!

Jestem po badaniu, u mnie też zastosują szew. Czekam na wyniki i na zabieg.