reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Krótka szyjka macicy

Ja miałam szew założony synem na przełomie 14/15 tydz z powodu wcześniejszych strat rozwiera się od 12tyg od środka ujscie lejkowate zaozony przy szyjce 3cm ale w 20 którymś tyg 22 czy 23 doszło już do szwu założonym na 1.5cm dużo leżałam bardzo dużo tak dotrwaliśmy na nospie i Magnezie do 34tyg gdzie macica się stawiała i trzeba było zdjąć szew, szyjka zbliznowaciała i trzymała do końca, myślę że te 1.5cm jak założą szew to nie jest źle trzymam kciuki ✊️ najważniejsze że lekarz to rozpoznał i jest szybka reakcja
 
reklama
Mi się w drastycznym tempie skracała w ciągu tygodnia ponad 1 cm, plus rozwarcie od ujścia szyjki na długość 1 cm. Ogólnie ta długość z rozwarciem miała 2,1 cm jak przyjechałam na patologię ciąży, a na drugi dzień jak mi robili usg to była już 1,8 cm. Ja leżałam 5 dni na oddziale. Zrobili mi posiew z pochwy/szyjki czy nie ma żadnych bakterii przed założeniem szwu. W środę trafiłam, w piątek miałam już ten zabieg. I ja trzymam kciuki za Was!!!
Jak tam szew? :) wszystko w porządku? Ja wczoraj miałam zabieg i dziś już jestem w domu :)
 
Miałam zakładany szew w trybie nagłym, trafiłam do szpitala 23+6, z szyjką 25 mm (EDIT pomyliło mi się: 25 mm miałam dwa tygodnie wcześniej na kontroli, do szpitala trafiłam,z szyjką 17,2 mm), z rozwarciem i pęcherzem płodowym wpuklającym się do pochwy. Lekarze nie ukrywali, że mogę urodzić bardzo skrajnego wcześniaka. Ale na szczęście szew został założony, pęcherz nie pękł przy zakładaniu szwu, a takie obawy miał lekarz.
Musiałam leżeć, mogłam wstawać tylko do ubikacji i siadać do jedzenia, choć i tak jak najrzadziej. Brałam olbrzymie dawki magnezu i luteinę 4× dziennie. I dostałam kategoryczny zakaz dotykania/głaskania brzucha, w ogóle nie mogłam też niczym smarować rozstępów.
Urodziłam 33+4, ale nie z powodu niewydolności szyjki, bo akurat szew trzymał mimo że szyjka dalej się nad nim skracała. Dopadło mnie nadciśnienie ciążowe, które zakończyło się rzucawką i nagłym cc.
Synek szybko nadrabia "zaległości" I dorównuje rówieśnikom.
 
Ostatnia edycja:
Miałam zakładany szew w trybie nagłym, trafiłam do szpitala 23+6, z szyjką 25 mm (EDIT pomyliło mi się: 25 mm miałam dwa tygodnie wcześniej na kontroli, do szpitala trafiłam,z szyjką 17,2 mm), z rozwarciem i pęcherzem płodowym wpuklającym się do pochwy. Lekarze nie ukrywali, że mogę urodzić bardzo skrajnego wcześniaka. Ale na szczęście szew został założony, pęcherz nie pękł przy zakładaniu szwu, a takie obawy miał lekarz.
Musiałam leżeć, mogłam wstawać tylko do ubikacji i siadać do jedzenia, choć i tak jak najrzadziej. Brałam olbrzymie dawki magnezu i luteinę 4× dziennie. I dostałam kategoryczny zakaz dotykania/głaskania brzucha, w ogóle nie mogłam też niczym smarować rozstępów.
Urodziłam 33+4, ale nie z powodu niewydolności szyjki, bo akurat szew trzymał mimo że szyjka dalej się nad nim skracała. Dopadło mnie nadciśnienie ciążowe, które zakończyło się rzucawką i nagłym cc.
Synek szybko nadrabia "zaległości" I dorównuje rówieśnikom.
A do jakiej długości szyjka się skracała po założeniu szwu ?
 
reklama
Do góry