Krok po kroczku, czyli postępy naszych Maluszków

[dorota123456789]

Wlasnie BO ONA TAK CHCE WRRRRRRRRR :-(

 

[kate28]

Powoli chcą rządzić nasze smrody teraz się zaczyna, a niedługo do sklepu z nimi nie będzie można wejść, żeby awantury nie było ;-)

 

[magdziunia]

Oj

 

[dorota123456789]

KATE no ja juz sie tego boje :-)

 

[Jadźka87]

wiedzy to mi brak bo jestem analitykiem medycznym ale za to widzę że nasze dzieci są z tego samego dnia :-)
pozdrawiamy Justyna z Alicją

O prosze... to już trzeci bobas z 2.10 jest tutaj...


Dziękuje dziewczyny, uspokoiłyście mnie... A w wózku Kacper już siedzi, bo nawet jak go położe to zaprze sie nogami i dźwignie więc nie ma siły go utrzymać...
No i powoli łapie raczkowanie, już na paluszki sie wspina ale zapomina rączki często przesunąć i po ziemi nosem... Eh... nie nadążam

 

[malena81]

Zapomniałam się pochwalić!!!

Izunia robi Pa-pa-pa!
Wprawdzie obiema rączkami, ale za to z pełnym zaangażowaniem.
Jak mówię ciap-ciap to macha rączkami.
Jak mówię tup-tup to nóżkami.
A jak bim-bam to patrzy na zegar i pohukuje

Zaczynamy się na brzuszku kręcić wokół własnej osi.
Spotkałam dwie koleżaniki - jedną z porodówki, drugą ze szkoły rodzenia.
Dzieci w tym samym wieku i też się nie przekręcają.
Tylko tutaj tacy przodownicy jak się okazuje!!!

 

[Kaka82]

No to niezła Izunia.
Ja ucze Hanki patrzenia na tate jak pytam: gdzie jest tata? No ale nie zawsze to wychodzi

 

[malena81]

No to niezła Izunia.
Ja ucze Hanki patrzenia na tate jak pytam: gdzie jest tata? No ale nie zawsze to wychodzi

No u nas to też raczej rzadko działa.

 

[ppatqa]

a u nas zero gaw2orzenia, zero gadania

 

[malena81]

a u nas zero gaw2orzenia, zero gadania

Ale gadania to i u nas nie ma.
Raczej piski, huki, wrzaski, prychanie, pierdzenie.
Czasem jakieś sylaby ale bez szału