U nas przewrotów z brzuszka na plecki raczej nie ma bo Bartek lubi leżeć na brzuszku. Chociaż jak chce to potrafi się obrócić. Za to z plecków na bzuszek to non stop. Uwielbia to robić. I próbuje siadać. Jak leży to podnosi głowę i nie chce się położyć.
Ale u nas zaczęło się opdciąganie kolanek do klatki piersiowej (jak leży na brzuszku) i pełzanie do tyłu:-):-)
No i gadanie ma-ma ba-ba am-am itp. Czaswm buzia mu si nie zamyka tylko gada, piszczy,skrzeczy no i patrzy czy rodzice widzą. Jak nie to zaczepia, macha rękami dopółki na niego nie spojrzymy a wtedy uśmiech na całego
Ale u nas zaczęło się opdciąganie kolanek do klatki piersiowej (jak leży na brzuszku) i pełzanie do tyłu:-):-)
No i gadanie ma-ma ba-ba am-am itp. Czaswm buzia mu si nie zamyka tylko gada, piszczy,skrzeczy no i patrzy czy rodzice widzą. Jak nie to zaczepia, macha rękami dopółki na niego nie spojrzymy a wtedy uśmiech na całego