Krok po kroczku, czyli postępy naszych Maluszków

[magdziunia]

Kaka napewno Hania zrobi Wam niespodziankę i już wkrótce ładnie przemaszeruję pokój albo i całe mieszkanko :-)

 

[Kasia1978]

Brawka dla Alicji!!!

 

[dorota123456789]

O jak słodko...kiedy ja sie doczekam?

KAKA a co ci sie tam spieszy?Jeszcze bedziesz mowic zaraz ze jak to fajnie bylo jak Hanka jeszcze nie chodzilaU nas tez widac daleko jeszcze do samodzielnego chodzenia Ale ja sie tym wcale nie przejmuje choc nie powiem ze nie chcialabym aby oliwka zaczela pomalu stawiac kroczki Przyjdzie i na nasze panny czas Zobaczysz ze Hanka zacznie chodzic a ja z Oliwka nadal bedziemy nie chodzace Oliwka jeszcze nie lazi a tak strasznie lobuzuje Mowie wam ona wszedzie wlezie A czegos jej nie daj to jest ryk przez pol godziny A chce wszystko wiec wiecznie ryczy bo jej zakazujemy

Alicja dziś po raz pierwszy się puściła zrobiła co prawda parę kroczków ale za to chyba załapała że może chodzić bo później próbowała ciągle to powtórzyć. Nie zrobi co prawda więcej niż 3 kroczki na raz ale to już coś. A ja fruwam z radości. A już traciłam nadzieję że "przejdzie roczek":-)

BRAWO OGROMNE GRATKI

 

[czarna79]

Dorotka ja tam będę się powtarzać dla mnie chodzące dzieci to wybawienie

 

[malaulka]

Gratulacje dla Alicji!!!

Oj ja też już się nie mogę doczekać kiedy Lena w końcu sama będzie chodzić

A u nas nowy postęp, siedzi na nocniku i szybciutko z niego ucieka i sika na podłogę

 

[dorota123456789]

CZARNA ja porownania i doswiadczenia nie mam Ale pewnie masz racje Ale ja staram sie widziec plusy tego ze Oliwka jeszcze nie chodzi Choc chcialabym ay pomalu stawiala sama pierwsze kroczki Ale ja pozno chodzila i moze ma to po mnie :-)

 

[malena81]

A u nas nowy postęp, siedzi na nocniku i szybciutko z niego ucieka i sika na podłogę

No to bardzo spektakularna umiejętność!

Ja się i nas nastawiam na chodzenie na 2 latka

 

[dorota123456789]

Malena tys jest dobra z tymi 2 latami hihihih

 

[Aniaaa]

Gratulacje postępów!! Coraz więcej Maluszków zaczyna tuptać...

Malena - myślę, że szybciej niż w 2 roku u Was będą pierwsze kroczki... Szymek też jest ślimaczkiem, aczkolwiek w ciągu tygodnia nauczył się raczkować, stawać, chodzić przy meblach i trzymać się jedną ręką (a czasem nawet dwoma palcami...), więc i u Was pewnie szybko zaraz ruszy !!

 

[mirabelka73]

gratuluję wszystkim paździoszkom nowych umiejętności :-)
Wy tu o chodzeniu już a ja się cieszę że Iga wreszcie zaczęła raczkować, od tygodnia zapitala po mieszkaniu z prędkością światła, koty już opanowały uniki ale pierwse dwa dni obrała je sobie za cel
ale fakt ja też chciałabym żeby już dreptała zwłaszcza na zakupach, nie chce siedzieć w wózku tylko pcha się na podłogę, ciężko przetłumaczyć że w sklepie nie za bardzo się przemieszczać jak w domu
i cieszę się z siusiania, codziennie rano siusiu na nocnik i cieszy się siusiajda mała jak zrobi, ale nie wiem czy w ciągu dnia też sadzacie na tronie czy tylko z rana?