reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kosz

Czekam na malenstwo :


  • Wszystkich głosujących
    24
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
A ja zapytam inaczej: Czym lubią się bawić Wasze Pociechy?

Dawidek najbardziej szaleje za pilotami od telewizora, chusteczkami nawilżonymi, pusta plastikowa butla po napoju jest dla niego niezwykle interesująca. :-)
Ostatnio babcia pytała się czy jakąś zabawkę kupić małemu i powiem Wam szczerze że zaczęłam się zastanawiać jaką.

U nas dokladnie to samo, plus moj tel (ktory juz niestety nie dziala:-D)
A co do zabawek, tez dziakowie pyatli co kupic- i rowniez ostro musialam sie zastanawiac- az wkoncu wymyslilam samochodzik akumulatorowy.
 

Załączniki

  • 308227754_4.jpg
    308227754_4.jpg
    68,5 KB · Wyświetleń: 36
reklama
Jestem ciekawa wyników, napiszcie jakie macie sposoby na Wasze maluszki aby szybko usnęły.
 
Witam wszystkie mamusie i male pociechy :-) u nas najwazniejsza pamiatka jest pepuszek zasuszony,opaska ze szpitala trzymam je w etui po obraczkach:tak:no oczywiscie zdjecia,filmy,odciski raczek i nozek:tak:i wszystkie pamiatki:tak:pozdrawiam cieplutko,a szczegulnie nasze male szkrabki:crazy:
 
Moja Blaneczka zasypia w tym momencie sama w lozeczku :tak:ale za nim doszlo do takiego cudu musialam zmienic kilka warunkow.
Blaneczka ma wlasny pokoik, od kad sie przeprowadzilismy spi sama w pokoju, po kapieli zanosze i usypiam ja tam wieczorkiem daje jej mleko na poduszce wielkiej na kolanach , najje sie to odkladam ja z moniem i spi.ale od kad zachorowala i dostawala picie w nocy w lozeczku daje jej mleko w lozeczku, odkreca sie gdy juz jest pelna i daje monia, przykrywam , ma mala lampeczke niebieska w razie gdyby sie obudzila by sie nie wystraszyla ciemnicy, i zamykam drzwi i wychodze.

a w ciagu dnia jak jest strasnzie zmeczona placze to;
odkladam ja do lozeczka daje monia wczesniej pic czy jesc i jak protestuje to uspokajam,przytule,pocaluje dam misia i wychodze przymykam drzwi chwile pokrzyczy i zasypia sama w jakiejs tam swojej pozycji , wchodze przykrywam ja i spi jakis czas.:tak:

pozdrawiam ...ale trzeba byc konsekwentnym w dzialaniu.
 
A ja znowu ponawiam pytanie :-)
Czym bawią się Wasze Maluszki?
Czy kupujecie im zabawki edukacyjne odpowiednie do ich wieku?
 
Olka to woziłam w wózku i bujałam,natomiast Julka to albo na rękach albo (i najczęsciej) bujam w foteliku-kołysce.Czasem to biorę ją na kolana i podryguję kolanami i w taki drygany Julek moment zasypia:tak:.Koniecznie z pieluszką i paluszkiem.
 
Ja Kacperka (w dzień) poprostu kładę w łóżeczku i przykrywam kołderką i śpi a na noc to jest tak ze bawi się między mną a M na naszym łóżku i kręci się,robi śmieszne pozycje i usypia a my go przenosimy do łóżeczka i tak pozostaje do godziny 5 bo o tej godzinie jest pobudka:tak:
 
reklama
Sama uwielbiam jeżdzić na rowerze, właściwie jak przychodzi wiosna to zamieniam samochód/rower/tramwaj/metro na rower wygłodniała zeszłym ''ciężarnym''sezonem postanowiłam spróbować z Majką.Podziele się z Wami wszystkim co się na ten temat dowiedzialam.Od strony technicznej:

1.dziecko musi miec skonczone 9 miesięcy( wydaje mi się,że ograniczenie to wynika z faktu ,że wozi się malucha na krzesełku więc powinien już samodzielnie siedzieć)

2.oczywiście wozi się dzidzie w specjalnym krzesełku ( do nabycia w każdym wiekszym molochu sportowym(go-sport,decathlon) koszt to ok.120 złotych)

3.oczywiście kask dla dziecka (i tu poradzic sie sprzedajacego,czesto promocje na 19,90 za kask lepiej omijaż szerokim łukiem.kask powinien byc tak dopasowany aby po zapięciu, kask nie ruszał sie na głowie, ma byc sztywny tzn.pociągniesz za kask-rusza sie cała głowa z kaskeim sztywno(nieżle bredze ale moze komus tak szczegolowe info sie przyda) aha, przed wyjsciem po ten kask dobrze zmierzyc dziecku obwód głowy albo zajrzec do ostatniego pomiaru z książeczki zdrowia .bo kaski dla dzieci sa szczegółowo opisane my kupiliśmy na 48-54 cm.

4.odpowiedni rower
ja sama jeżdżę na miejskim z dużymi cienkimi oponami(jest szybciej) ale z dzieckiem wolę na takim mtb z szerokimi oponami i amortyzatorem dlaczego? po prostu jest pewniej ,stabilniej i bezpieczniej

5.ta zasada jest bardzo ważna .
jeśli dziecko uśnie podczas jazdy natychmiast się zatrzymać(my to już przeszłyśmy wyjęłam Maje z fotela i kimała u mamy na brzuchu -na ławce w parku:p)dlaczego? bo oparcie krzesełka jest pod katem 90 stopni i jak dziecko usypia to główka opada do przodu nie umiem tego tutaj do końca wytłumaczayć ale jest to opinia rehabilitantki/masazystki potwierdzona rozmową z panem ''sklepowym'' z go sportu:p

6.oczywiście dziekco ubrane cieplej niż mama, to jasne mama pedałuje i się męczy a dziecko tylko obserwuej świat(tak to też jest męczace:D)a poza tym prędkość większa niż w wózku więc wiaterek otula nasze skarby.krem z filtrem rzecz jasna, coś do picia i...
....w drogę

Maja uwielbia choć za pierwszym razem trochę mędziła ale to raczej o kask się rozchodzi nie znam dziecka które nie traktowałoby czapki jako wroga a kask to duzo wiekszy i sztywniejszy wróg przecież!!
oczywiście nie poszalejesz droga mamo z maleństwem jak sama
ale z czasem wycieczki wydłużą się gdy twój szkrab zacznie piszczeć na sam widok rowerka.

jeszcze jedna rada warto założyć jakąs kolorową bluzkę na ten rower wszak oprócz świata maluchy widzą na tym krzesełku ( i to jest moim zdaniem najpoważneijsza wada) tylko nasze plecki:/

oczywiście w moich uwagach mama jest wymiennie z tatą u nas to akurat ja jestem zapalona rowerzystką ale myśle,że jest to świetny pomysł na zaangażowanie taty.

pozdrawiam i życzę samych ślicznych ścieżek rowerowych:)
Magda
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry