reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kosz

Czekam na malenstwo :


  • Wszystkich głosujących
    24
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
A ja mam (Macius ma) tyle plyt z bajkami, ze juz na polce sie nie mieszcza. Sa to plyty dolaczane do gazet, kupowane i jeszcze otrzymane od mojej szwagierki. Chetnie bym sie podzielila, tylko co by na to powiedzial Macio?;-):-D
 
reklama
W szpitalu jak urodział to powiedziałam ze 4 lata minie zanim zajdę w ciążę. ALe tak sobie pomyślałam że lepiej jedno po drugim wychować i pójść do pracy i zająć się też troszkę sobą. :tak:

Wydaje mi się że im dłużej się zwleka to tym bardziej nie chce się "pakować znowu w pieluchy "(mam przykład siostry ciotecznej);-)
Mąż się tylko zapytał mnie czy naprawdę chce teraz kolejnego dzidziusia :-D.
 
Z czasem bywa róznie:-DWykorzystuję prawie każdą wolną chwilę:-)Jednak przewaznie gdy Grześ zaśnie:-)Powoli to mój nałóg;-)


Też się na tym złapałam. I chyba zaczyna mi to przeszkadzać:tak:. W domu bałagan i nie chce mi się sprzątać!!!!Jestem zła na siebie:wściekła/y: Ale pewnie do stycznia,bo później idę do pracy:dry:
 
Ja juz na jakimś wątku pisalam ze planuję za 3 lata ale jak będzie wczesniej to tez będzie fajosko. Jak narazie wogóle nie mam poczucia, ze muszę odpocząc po pierwszym dziecku. Igus jest cudownym i bardzo dobrym dzieckiem. Jedynie źle wspominam poczatki ciąży. Poród przy nudnościach to maly pikus.

pozdrawiam
 
Ja w ciązy czułam się reweleacyjnie i bardzo kobieco, poród w sumie tez źle nie wspominam, jedyne czego mi teraz brakuje to snu :)
 
My planowaliśmy drugie,jak skończę studia ale trochę się pomieszało i skończę ja z rocznym Julaskiem:-D.Tak wogóle to na pierwszym USG wyszła diewczynka na 99% i miała to byc Róża,potem (śmieją sie że Mirek dorobił siusiaka) z 1% zrobiło się 100%.Żeby było śmieszniej to kupiliśmy pod koniec pażdziernika łóżko piętrowe,tak na zaś a 1 listopada zrobiłam test i ......Nawet nnie podejrzewałam że jestem w ciąży,@ to mi się wcześniej też potrafiała spóźniac ale testy były negatywne.# dni spóźnienia i tak dla kontroli kupiłam test.Oczywiście stary wlazł do łazienki i czekał ze mną na wynik."Jak to możliwe?" się zdziwił.Widocznie mając już jedno dziecko nie był przygotowany na drugie:-D:tak:.
 
Saratonie,

Ja też tak za 5 lat bym chciała :)

Wg mojego pomysłu to wrócę sobie teraz do pracy, spróbuję coś jeszcze porobić w tym moim życiu zawodowym ;-) w tym czasie dalej odhowując Igorka. Poszaleję z mężem na paru imprezkach i tak nam minie 5 lat jak będzie drugie dziecię :-)

Z tym, że faktycznie istnieje obawa, że będzie strach przed kolejnymi pieluchami, ale ja chcę się wyspać, zapomnieć o porodzie ( w zasadzie już zapomniałam ) no i żeby moje ciało odpoczęło po ciąży :-p
Bo 2 malutkich dzieci to jest duuuże obciążenie :dry:no ale każdy ma swój punkt widzenia a mój jest właśnie taki jak wyżej :-)
 
Saratonie,


Wg mojego pomysłu to wrócę sobie teraz do pracy, spróbuję coś jeszcze porobić w tym moim życiu zawodowym ;-) w tym czasie dalej odhowując Igorka. Poszaleję z mężem na paru imprezkach i tak nam minie 5 lat jak będzie drugie dziecię :-)

Z tym, że faktycznie istnieje obawa, że będzie strach przed kolejnymi pieluchami, ale ja chcę się wyspać, zapomnieć o porodzie ( w zasadzie już zapomniałam ) no i żeby moje ciało odpoczęło po ciąży :-p


No i chyba się z tym zgodzę. Jednak zostanie wersja 4 lata różnicy:tak:. Uzgodniłam to z mężem.:-D Faktycznie też chcielibyśmy odpocząć, ale tak naprawdę ciężko będzie przy moim synku:-D
 
reklama
Saratonie,

Ja też tak za 5 lat bym chciała :)

Wg mojego pomysłu to wrócę sobie teraz do pracy, spróbuję coś jeszcze porobić w tym moim życiu zawodowym ;-) w tym czasie dalej odhowując Igorka. Poszaleję z mężem na paru imprezkach i tak nam minie 5 lat jak będzie drugie dziecię :-)

Z tym, że faktycznie istnieje obawa, że będzie strach przed kolejnymi pieluchami, ale ja chcę się wyspać, zapomnieć o porodzie ( w zasadzie już zapomniałam ) no i żeby moje ciało odpoczęło po ciąży :-p
Bo 2 malutkich dzieci to jest duuuże obciążenie :dry:no ale każdy ma swój punkt widzenia a mój jest właśnie taki jak wyżej :-)

Nie rozumie czemu wcześniej nie zacytowało. Więc z góry przepraszam.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry