No faktycznie do Editka miałam napisać hehe
Ja właśnie w dzien wypłaty robię od razu wszystkie opłaty to co zostaje rozdzielam, acha i najlepsza metoda kupować tylko wtedy gdy trzeba. Bo zauważyłam, że jak mam więcej kaski w portfelu to zawsze kupię więcej A tak to kupuje to co akurat jest niezbędne I przez ostatni tydzień wydałam np o 100 zł mniej niż zazwyczaj bo omijałam sklepy, szłam tylko po cos do jedzenia A tak to jakies słodkości się chwyci, a to jakieś drogeryjne sprawy, jakies płatki dla dzieci, chrupki i wychodzi o wiele więcej
Acha i zrobiłam sobie tabelkę wydatków w excelu: opłaty, chemia, spożywka, odziez i obuwie, Maksiu, inne i sobie z automatu sumuje każdą pozycję i na końcu wszystkie razem i widzę na co wydałam
Ja właśnie w dzien wypłaty robię od razu wszystkie opłaty to co zostaje rozdzielam, acha i najlepsza metoda kupować tylko wtedy gdy trzeba. Bo zauważyłam, że jak mam więcej kaski w portfelu to zawsze kupię więcej A tak to kupuje to co akurat jest niezbędne I przez ostatni tydzień wydałam np o 100 zł mniej niż zazwyczaj bo omijałam sklepy, szłam tylko po cos do jedzenia A tak to jakies słodkości się chwyci, a to jakieś drogeryjne sprawy, jakies płatki dla dzieci, chrupki i wychodzi o wiele więcej
Acha i zrobiłam sobie tabelkę wydatków w excelu: opłaty, chemia, spożywka, odziez i obuwie, Maksiu, inne i sobie z automatu sumuje każdą pozycję i na końcu wszystkie razem i widzę na co wydałam