U mnie też śniegu od groma i dalej sypie:/ popołudniu mam wizytę w przychodni u lekarza rodzinnego i dentysty nie wiem jak ja się doczłapię, pewnie swojego gruchota nie odpalimy żeby dojechać!
Widzę temat zup, my gotujemy ogórkową, pieczarkową, koperkową, jarzynową, kapuśniak, pomidorową, żurek (choć dawno nie było), fasolowa. Chodzi za mną grochowa ale nie wiem czy Igi może.
Ogarnięte już mam. Na obiad dziś placuszki warzywne. Za chwilę brykam poćwiczyć
Qrde czekamy na kasę ze skarbówki, niby wysłana tydzień temu w poniedziałek tylko jakoś poczta dostarczyć jej nie może:/
Widzę temat zup, my gotujemy ogórkową, pieczarkową, koperkową, jarzynową, kapuśniak, pomidorową, żurek (choć dawno nie było), fasolowa. Chodzi za mną grochowa ale nie wiem czy Igi może.
Ogarnięte już mam. Na obiad dziś placuszki warzywne. Za chwilę brykam poćwiczyć
Qrde czekamy na kasę ze skarbówki, niby wysłana tydzień temu w poniedziałek tylko jakoś poczta dostarczyć jej nie może:/