Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Toxicstar to tez Ci sie niezle w ciazy przytylo ;-) a taka wage to juz chyba ciezko zrzucic...
I fajnie wiedziec,ze nie tylko ja taka miesozerna :-)
A mieszkasz w Hanau? bylas juz na watku mam z Niemiec? ostatnio tam cisza...ale to cisza przed burza :-D

Edysiek ja tez bym niepotrafila odmiezac i wazyc...tak wiec podziwiam Cie :tak: mi waga poleciala przedewsystki dlatego,ze mialm ruch a ostatnio go nie mam ... i przez to tez zaparcia mnie dopadly,nawet sliwki namoczone na noc i zjedzone rano mnie nie mogly ruszyc-porazka ...i przez to tez mam obsesje na punkce brzucha ,bo jak kibelka rano nie zalicze to caly dzien wzdeta chodze :/
Ale dzisiaj 8abs zaliczone. I od razu lepiej mi jak czuje miesnie...

Dla rozchorowanych duzo zdrowka ...Maaga wspolczuje kataru u malej,dla mnie to bylo najgorsze,bo Maja wtedy spac nie mogla a ja przy niej.
 
reklama
Mateuszkowa, ale nie ma rzeczy niemożliwyc.. : D Cały czas sobie to mówie i jakoś idzie w przód. Czasem lepiej, czasem gorzej, ale jakoś zawsze. : D

Jolita, no dużo mi się przytyło. Ale czym więcej się waży to kg łatwiej na początku spadają. W sumie zawsze wolałam wielkie liczby na wadze niszczyć, z małymi to nigdy mi się nie chciało. :)
Tak, jestem z Hanau. Byłam, pisałam, potem się cicho zrobiło i nic nie pisze na razie. : P

A tak w ogóle dziewczyny, dziś katastrofa jest z moją dietą, ale nie trapi mnie to jakoś specjalnie, moje łakomstwo zwalam na radość z pierwszego ząbka. Maksiowi rośnie ząb pierwszy! Haha.. :D
 
Ja jakbym nie liczyła to bym chyba nigdy nie schudła. Na początku jest to męczące, ale szybko wchodzi w nawyk. A potem już się większość rzeczy pamięta ile co ma kalorii.
Jak przestałam liczyć kalorie to i tak je liczyłam w głowie :baffled: jakoś nie mogłam się przestawić na normalny tryb.

Dużo daje jak się wie ile się zjada w ciągu dnia, bo tak naprawdę nie zdajemy sobie sprawy ile kalorii pochłaniamy.
Spróbujcie przez jeden czy dwa dni zapisywać sobie co zjadłyście, nawet bez ważenia a potem sprawdźcie ile to w przybliżeniu ma kalorii. Podejrzewam, że się zdziwicie :tak:

Maaga zdrówka dla małej. Zobaczysz jak już zaczniesz i zobaczysz pierwsze efekty to będzie lepiej :tak:
Toxicstar gratuluję ząbka :-)
 
dziewczyny wczoraj koszmar przeszłam, rzygałam jak kot, dreszcze, ból mięśni. Oleńka też wymiotowała, mój T. to wszystko co możliwe miał, Maks biegunkę. Dziś tylko stan podgorączkowy i ból mięśni pozostał. Także jestem bez sił, ustać nie mogę
 
gaja - mam nadzieje, ze szybko Wam to przejdzie :/ to jakas grypa? czy ta " 3dniowka? "
toxicstar - gratuluje zabka i zazdroszcze, moj maly jeszcze bezzebny chociaz cos zaczelo juz sie dziac ze 2 mc temu.. narazie spokoj..

ja juz po 2 dniu z 8 abs i dzis bylo juz o wiele trudniej, cwicze w asyscie laptopa z filmikiem i jak co chwile slysze " nice and easy " to rozwala mnie to na lopatki... eh..... moze kiedys ;-)
a waga dzis 69,3 kg czyli 0,2 do gory......hmmmmmmm...
 
Gaja23 to zdrówka dla całej rodzinki, oby paskudztwo szybko sobie poszło.

Mateuszkowa, mi też lepiej z filmem się ćwiczy, jakoś mi wtedy sprawniej idzie. No a na koniec słyszysz "good job" :-D

Dzisiaj zaliczyłam 30 minut aerobiku, 20 minut pedałowania i 8 abs. Jakoś dałam radę :tak:
Tyle dobrze, że obiadu nie musiałam gotować bo mama jak była przywiozłam mi pierogi :-) Ugotowałam tylko buraczki i zrobiłam sałatkę z cebulą i jabłkiem, pyycha właśnie zjadłam miseczkę.
A zaraz jadę po dzieci do szkoły i do pracy zmykam.
 
Gaja wspolczuje ...jakiegos wirusa zlapaliscie ...znowu pewnie cos panuje , ale najgorsze chyba macie za soba :tak:

Ja juz 8 abs zaliczone mam...pozniej moze zrobie jeszcze raz ;-)

Edysiek z tymi kaloriami to masz racje ... ja niby wszystko jadlam ale jednak kalorie tez liczylam ;-) jedne czego nie liczylam to tego ile kalorii ma moj obiad...a mysle,ze z 500-600 napewno .A jakas zapiekanka ze smietana i posypana serem nawet i 700 ;-) ale mimo to chudlam,bo do tego sniadanie jakies 300-400 i w ciagu dnia jakas przekaska wiec 1500 kcal w ciagu dnia nie przekraczalam a duzo sie ruszalam :tak:
 
Ja jestem ledwo żywa. Mam gorączke 38,7 i nic nie robie, nawet w stanie nie jestem. Zjadłam dziś czekolade i nic wiecej, nie mam ochoty. W chorobie nie bedę trzymać diety bo nawet o tym nie myśle. Poza tym weszłam dziś na wage i znów jest kg do góry. Wątpie po mału czy uda mi się wiecej schudnąć.. ale sie ogarne jak wyzdrowieje, musze coś wymyślić. -,-

Edysiek, dziękuje. : D
Gaja, u nas tylko Maksiu się trzyma zdrowy. : )
Mateuszkowa, z zębami róźnie bywa. Ja mam tylko nadzieje, że potem nie zacznie mu reszta na raz wychodzić. Moja bratanica młodsza tak miała, darła się co noc, nic jeść nie mogła, nawet dyda nie chciała. ;<
 
no to my też zdychamy... mała ledwo oddycha i kaszle straszliwie byłysmy dziś u lekarza jedyne scczęxcie w tym że nic na płuckach i oskrzelach...a ja ledwo żyje bo nie dość że skaczę przy Natalce to jeszcze sama chora :(
 
reklama
no ja już troszkę lepiej ale słabo mi co wstanę:crazy:. Jutro podejrzewam będzie już dobrze dlatego dziś też zero ćwiczeń i przez cały dzionek tylko Marsa zjadłam bo na nic innego patrzeć nie mogłam a że wczoraj zwymiotowałam wsio co zjadłam to dziś po południu to może też słaba od pustego żołądka byłam. Moja mama to aż specjalnie dla mnie sałatkę z makaronu ryżowego zrobiła ale tez nie mam ochoty:baffled:
 
Do góry