reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Mateuszkowa Kosińskiego można polubić albo znienawidzić, bo ma specyficzny sposób pisania.
Najbardziej znane jego książki to Malowany ptak, czy Wystarczy być, a polecam jeszcze Pasję, Diabelskie drzewo i Grę.

Gaja jak tam jest tylko kuzyn Miłosza to i tak myślę, że Ola by się nudziła a chłopacy to raczej z nią by nie chcieli się bawić. Pewnie mają swoje starsze i chłopskie sprawy ;-)
A haleczka to taka dla męża na rozgrzewkę ? :-p

Jolek na razie mam tyle do zrobienia, że dzisiaj dopiero usiadłam. Na szczęście w pracy 8 godzin siedzę, to sobie odpocznę ;-)
A to, że szybko wstałam ma swoje plusy, bo zdążyłam zrobić to co chciałam. Czyli najpierw ogórki, potem obiad, pościel pozmieniałam.
Jutro powtórka, bo będę robiła fasolkę szparagową.
 
reklama
Dorota nie chcę jej słac tam bo jeszcze po nocy jechac spowrotem będą ona nawet buczała jak ja z mamą byłam a co dopiero sama - lepiej nie:confused2:

Edytko Olka właśnie uwielbia sie z chłopakami bawić a z kuzynem to w ogóle, kuzynkę olewa a kuzyn jest the best:tak:

A z uchem to jutro do rodzinnego się zapisze po skierowanie i jak laryngolog będzie to na piątek się zapiszę bo zwariuję:confused2:
 
Edysiek wiedziałam, że skądś go znam.. Malowanego Ptaka przeczytałam z 8 lat temu, nie powiem zrobił na mnie wrażenie, także kocham już go :-) jak mogłam o nim zapomnieć? eh :/
Gaja ja bym Ci radziła iść szybciej z tym uchem bo jeszcze cos sie wylęgnie z tego :/ może Ci woda weszła i zawiało albo coś, nie wiem ale miałam kiedys paskudztwa w uszach i nie polecam -_-
Editek już autko prawie nasze, jest decyzja banku i jutro jedziemy podpisac umowe :D :D :D jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Jolek u mnie mleko jeszcze pogarsza, jadłam w ciąży migdały i teraz tez zaczęłam..
 
Dorota tylko u nas laryngolog jest jeden i tylko w piątki przyjmuje o ile się nie urlopuje aktualnie:confused2: A ja mam zawsze ucho zatkane przy zatokach, bo smarkam i od wydmuchiwania boli mnie ucho i sie zatyka, choć robię to tak delikatnie, że delikatniej nie można zawsze kończy się korkiem w uchu
 
Gaja no to ucho złapało Cię w możliwie najlepszym momencie :cool: nie, przepraszam..lepszy byłby piatek wieczorem :/ eh .. bidulko Ty
a mi mama przyniosła ogórkową, troche małego zabawiła, odprowadziliśmy ją i wreszcie coś jem a zaraz szmate biore i podlogi myje:tak: jeszcze 2 pranie wstawie bo słońce, wiaterek to trzeba korzystać
 
ja już poprałam też 2 pralki, poodkurzałam, pomyłam podłogi, zamiotłam i umyłam klatke schodową, zrobiłam kompoty, obiad już dzieci zjadły to pomyłam wsio, jeszcze kibelek wyczyszczę bo w tym domu to tylko ja jestem babcią klozetową :confused2: A znając mego chłopa wróci - bo oczywiście nadal go nie ma a miał być od dziś na urlopie i jutro też musi iść do pracy bo dyrektor kazał - i stwierdzi, że co ja cały dzień robię? NIC:eek:
 
ba! no przecież my lezymy hehehe :p
kicha z tym urlopem.. :/ jutro też? pojutrze? :/ :/

ze sprzataniem to jest jedno wielkie błędne koło, na szczeście póki co mój mąż sprzata..ale coraz mniej.. :eek:jak byłam w ciąży to robił wsio, trza chyba zasymulować hahahaha
 
Dorka mój czasem sprzątnie ale jak kiedys pisałam wtedy lepiej wyjśc z domu i wrócić jak skończy:-p
Wrócił o 18 jutro nie wiem ile będzie i czy w ogóle ten tydzien będzie miał urlop bo tego on sam do końca nie wie:confused2:

A my na placu byliśmy, matko co sie nabiegałam za Maksem:sorry:
 
Zgodnie z obietnica napiszę co dzisiaj zjadłam. Myślę, że więcej już nic nie zjem, choć chce mi się :-p
I tak dzisiaj było : kawa z mlekiem, mleko + musli, kromka chleba, papierówka, 4 skrzydełka z kurczaka, pół woreczka ryżu brązowego, 2 ogórki, 2 papierówki, bułka grahamka z masłem i serem żółtym, kubek barszczu czerwonego instant. Razem to około 1500 kalorii, czyli całkiem przyzwoicie.
 
reklama
Gaja niech to Twoje chłopisko zmądrzeje zawczasu bo będą nim orać :sorry::sorry::sorry::confused2:

a ja dziś jadłam tak:
2 kromki z serkiem topionym, jogurt naturalny z płatkami migdałowymi, dwie kawki z mlekiem, talerz zupy ogórkowej, ze 100 gr czekolady :confused2::confused2::confused2::confused2::confused2::confused2::confused2: i tyle, jeszcze jakaś kolacja - ze 3-4 kromki ( zależy jaki duży chleb ) z jakimś dziadostwem no i woda cały czas.

Edysiek wydaje się, dużo a popatrz jak mało kalori :tak::tak::tak:
 
Do góry