reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Iza no właśnie a ja bym sie bała dawac małemu tureckiego żarełka,
Będzie zatem jadł to, z czego słynie ich kuchnia: jogurt naturalny, bakłażan purre, sery (uwielbia) owoce i zupy. Podają tam mnóstwo faszerowanych warzyw (paprykę, cukinię, kabaczka) a te są miekkie, do tego faszerują je ryżem, co moje dziecie je często i lubi. Do jedzenia Bartuś jest wogóle boski: je chętnie wszystko, sam się upomina, kiedy my jemy, nie wydziwia jak moja bratanica. Uwielbia południowe owoce: melony, arbuza, winogrona, banany. Pół banana to jego posiłek. Chętnie je pieczywo i drożdżówki. A te 8 słoiczków i tak zabiorę.
Będę mu ograniczać/(w ogóle nie dam) tamtejsze mięso, resztę dostanie jak u nas, do tego kupię kaszki orkiszowo-mleczną, owsiankę błyskawiczną zalewaną gorącą wodą i 3 słoiczki konfitur z truskawek z działki. Przeżyjemy. :tak:
Moi znajomi byli z takim maluszkiem na Dominikanie, też dali radę. Inni pojechali do Indonezji na miesiąc, ich syn miał wtedy 17 mies. - spoko.
A wypoczynek? No trudno, nie zwiążę go, a ruch mi nie zaszkodzi. W domu też często coś wymyślam, byle nie siedzieć, bo wtedy włącza mi się szperacz łakociowy :)
Bartuś jest stacjonarny (tzn. w zabawie, bo w ruchu... i zaczyna chodzić przy meblach i raczkuje od kilku dni...wszystko na raz) dam mu książeczkę, zabawkę, klamerki :-D siedzi. Nawet 2 godziny, jak tylko się nim zajmujesz, pokazujesz tą zabawkę, czytasz, za chwilkę coś zmienisz. Na co dzień sama, unikam tego, ale w długi weekend wychodziłam na 1,5 godzinne spacery, i wiem, że siedział wtedy z tatą i bawili się razem, a zanim wzięłam prysznic i dotarłam do niego, to mijały 2 godziny. On jest raczej anty-ADHD. Szymon też taki był. Dam radę, jestem pewna, że nie będę żałować. :tak:
Do Dźwirzyna jadę tu:
O.W. RYBITWA
Nie znam, znajomi jadą tam już któryś raz.

edit:
Dorota a do krzesełka do karmienia wsadzam go, jak marudzi, żeby się pobawił, i podobnie jak jestem zajęta czymś w kuchni. Siedzi cały posiłek +/- jeszcze jakieś 45 minut, jeśli potrzebuję tyle, by go tam zatrzymać :-D
Motylku ośrodek trochę mi pachnie komuną, ten design ;)))
ale co tam, przeżyję te 2 tygodnie, wyjeżdżam 16 sierpnia, i do tej daty mam czas na moje pozostałe 10 kg.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Editek mam nadzieję,że jest ze mną wszystko dobrze - ale chodziłam tam przed przeprowadzką i raczej żadnego zabiegu nie będzie potrzeba tylko dobre wspomagacze i do dzieła - jak się udało przypadkiem po odstawieniu antykoncpecji to uda się drugi ze wspomagaczami a oni tam będą wiedzieć nad czym trzeba u mnie popracować :nerd:

Jaikropeczka
fajny ośrodek :) to kiedy wyjazd?
 
Ostatnia edycja:
A ja tak sobie myślę, że jabyście mnie poznały razem z moimi dziećmi to by wam sie już spotkań ze mną odechciało haha, to tak a propos wakacyjnych spotkanek :) No ja niestety od 6 sierpnia nad morzem stacjonuję:-p

I jakoś nie mam musu aby schudnąć do tego czasu, nad morzem to jest super, że nikt Cię nie zna i jakoś ja sie mniej krępuję (choć w zeszłym roku sie nie rozebrałam), a wiecie, że szybciej sie rozbierałam do kostiumu i kąpałam się gdy byłam grubsza????:confused: Dziwne nie? Jakoś mniejsze opory miałam a teraz sie po prostu wstydzę, w zeszłym roku moje biedne dzieci musiały same w wodzie siedzieć bo ja za cholerę się nie rozebrałam.
 
gaja23 ja właśnie się wstydzę. nie tyle co swoich wymiarów bo aż takim słoniem nie jestem ( bo zdarzają się laski no bez urazy grube a paradują w strojach za małych o 3 rozmiary co mnie śmieszy ) - tylko swojego brzucha bo mam na nim pełno rozstępów :szok: i cholera wie od czego, mam tak wrażliwą skórę że szok, a rozstępy ponoć od wahań hormonalnych
 
zrobiłam leniwe omnom omnom :D

Iza to masz baaaaaaaaaardzo grzecznego synka :-) mój powoli zamienia sie w żywe srebro, wszędzie łazi, raczkuje, wszystko chce taki ciekawski a fotelik ? jest fajny na pare minut, lubi w nim siedzieć, ale jakoś ja nie lubię jak on jest w nim długo, w sumie nie wiem czemu :confused::confused: jego miejscem do zabawy jest podłoga ;-) a jak marudzi bardzo przy jedzeniu, albo dlatego, że musi siedzieć w foteliku a akurat nie chce to blistry z tabletkami, witaminanmi czynia cuda:rolleyes2: zazdroszcze , że zdecydowaliście się na Turcje, my do ostatniej chwili biliśmy się z myślami, a właśnie do takich krajów musielibyśmy jechać po kryjomu :szok::szok: bo moi rodzice są na etapie "dobra rada" jak się dowiedzieli, że może do Chorwacji jedziemy to mój ojciec tak to skrytykowal, że szok, że dośw. mąż nie ma w prowadzeniu auta, że sobie myślimy nie wiadomo co, co najmniej jakby nam fundowali wyjazd! wiem, że powinnam mieć to w doopie ale jakoś dziwnie takie coś usłyszeć, może to z troski, ale tak powiedziane? a pl morze nie zostało wybrane ze względu na nich, toż to tylko 200 km mniej niż do Chorwacji, więc odległośc też duża..

Żanetko czemu nie miałybyśmy ochoty się z Toba spotkać ?????:oo2::oo2::oo2::oo2: i co do rozbierania masz racje, puszystsze panie pokazują więcej :-p:-p a najbardziej śmieszy mnie to ( i nawet obrzydza ) jak idzie taka pulchna młoda dziewczyna spodnie sie wrzynają tak, że przedział widać :p majtki wystają, bluzka za krótka, cycki na wierzchu.. jak dla mnie porażka! wszystko dla wszystkich no ale z umiarem...


edit:
Butterfly wspólczuje z rozstępami, pewnie masz do nich skłonności, musisz natłuszczać skórę i robic peelingi to może chociaz troszkę zapobiegniesz powstawaniu nowym
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Gaja a musze się wziąć za siebie. Tylko ostatnio ciągle jestem głodna i słodkiego mi się chce.
Mateuszkowa to raczej nie wahania wody :no: tylko skutki ostatniego objadania się.
Editek
my mielismy takie siodełko na tył, ale nie mam nawet pojęcia jakiej firmy :sorry2: dostaliśmy od kolegi, potem jeszcze moja chrześnica jeździła i dalej poszło w świat :-p
A do grilla to najlepiej jakieś sałatki.
Butterfly najważniejsza profesjonalna pomoc i zaufanie do lekarza. Pewnie w takiej klinice takich znajdziesz.
Moi znajomi teraz jeżdżą do kliniki z tym, że we Wrocławiu. Mają za sobą inseminację niestety nieudaną, teraz myślą nad in vitro, tylko cena ich odstrasza bo to 12 tys. i nie wiadomo czy sie uda.
Kropeczka Ty już po imprezce roczkowej czy jeszcze przed ?
Jolita dobrze, że już Ci lepiej. I dobrze, że masz chwilę wytchnienia jak Maja jest w przedszkolu :tak:

Muszę zaraz do sklepu skoczyć, bo Angela jedzie jutro na wycieczkę i muszę jej coś do jedzenia kupić.
U nas się chmurzy i pewnie zaraz będzie padać. Miałam iść na ogródek, ale coś mi się nie chce.
 
ja muszę pomalować płotek 2 warstwą i tez mam lenia, stoi od 3 dni i czeka a bo ciągle pada a jak nie pada to ja nie mam jak:crazy: może zaraz się za to wezmę, tylko nie wiem czy to dobry pomysł bo sama w domu jestem i jak maly sie obudzi jak wielebnie zaśnie to nie wiem czy go usłysze ??
kupilam sobie lawendę na balkoni poziomki :D i słonecznika i surfinie i jeszcze jednego kwiatka ale nie pamiętam nazwy :p posadziłam wszystko, rozsadzilam sadzonki z chili i właśnie ten płotek kupiłam bo mam pół balkonu odsłonięte - tylko pręty - i chce to zasłonić no i żeby cacy było :-) aaa i lampki solarne więc już mam mini ogród ;-) ;-)
 
Edysiek ja zaszłam w ciąże sama przez przypadek - i mam nadzieję,że uda się ponownie ze wspomagaczami beż żadnej inseminacji i in vitro na które nie byłoby mnie nawet stać ... :confused:

Mateuszkowa byłam z tym u dermatologa ale stwierdził,że to wina hormonów i taka skóra i nic się nie poradzi jedynie można smarować kremami na rozstępy i już. U mnie leje ;/ mini burza :-p
 
reklama
No i jestem wróciłam ze spaceru i zakupów i musiałam jeszcze zrobić sobie zdjęcie do dowodu bo mi się za tydzień kończy:wściekła/y:ale żem się zczaiła spoko najwyżej będę bez dowodu.
Kurde tak piszecie o tym morzu że sama nabrałam ochoty wyjazdu ale chyba nie da rady:no:mój w sierpniu bierze duża robotę także moge sie pożegnać z jakimkolwiek wyjazdem no chyba , że na weekend. A na weekend nad morze to mam trochę za daleko heh... A w lipcu napewno pojedziemy nad Białe jezioro, a we wrzesniu do Zakopanego zmienić dzieciom klimat.
Edysiek a Angela gdzie jedzie na wycieczke?
Butterfly
ja też mam rozstępy na brzuchu małe ale jednak sa i widac je ale to po ciązach i też mam bardzo delikata skóre wystarczy byle mocniejszy chwyt i juz mam siniaki. A inseminacja to z tego co mówila szwagierka to koszt jakichś 500-700 zł a invitro to ponad 10 tyś. ale ona brała jeszcze jakieś zastrzyki w brzuch ale nie na rozrzedzennie krwi po cos innego.
Mateuszkowa to ty widze się zasłaniasz specjalnie na tym balkonie;-) heh..

Gaja a co ja mam powiedzieć kazdy jak mnie widzi to mi współczuje że maly tak gania ze taki zywy bo wlezie wszędzie dopiero miała bys nas dośc hihii:-D Ja nawet kawy nigdzie nie moge wypić spokojnie no chyba że między jednym bieganiem a drugim:tak:
 
Do góry