Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

[Editek82]

Hejka
Jestem jestem:-) weekend poza domem jak zwykle i tak jakoś zleciało.
Waga mi pokazała 73,6 to nawet dobrze zwłaszcza że ostatnio sobie troszkę odpuściłam.

Kropeczka wszystkiego najlepszego dla Bartusia

Mateuszkowa ja dla małego mam już 4 wózek hihi. Najpierw miałam nowego bodlera ale połamali mi stelaż bo przypinałam na klatce i nie chcieli mi uznac reklamacji no to kupiliśmy coneco ten chociaż sprzedałam i teraz mamy spacrówkę tzn, dwie pierwsza z allegro ale połamała nam się budka i nie ma jak folii od deszu załozyć i miesiąc temu kupiliśmy espiro wreszcie coś normalnego. Ale ja to chyba pecha mam z tymi wózkami Dobrze że twój działa kasa w kieszeni przynajmniej.

Gaja ale Ci dobrze kiedy ja dojdę do takiej wagi ehhhh....

Edysiek jak tam ciasto smakowało. Wy wszystkie tak pieczecie że ja chyba też coś upiekę o!

Dobra uciekam do księgowej papiery zawieźć będe póxniej jak wrócę znaczy się:-)

 

[Mateuszkowa]

wybrałam się na zakupy, lekko kropiło.. w połowie drogi lunęło, a jeszcze warzywniak, piekarnia do zaliczenia.. przemokłam całkiem, dziecko jadło folie przeciwdeszczową i tym samym woda wlewała mu się na spodenki ..

zrobiłam już masę do ciasta na jutro -studzi się - Edytko wybrałam białą czekoladę bo z truskawkami będzie super się komponować ..

zjadłam 100 ml śmietany 30 % wiedziałam , ze robię źle a jeszcze ją sobie ubiłam..

padam na ryjek, tyle rzeczy do zrobienia, nawet nie wiem skąd bierze się ten cały syf co chwile

Editku, my mamy narazie 1 wózek, jedo fyn 4ds, póki co byłam zadowolona i jestem - solidny itp. chociaż spacerówkę podrasowałabym tu i ówdzie.. maclarena pożyczyłam od koleżanki, na zakup nowego maca nie zdecyduje się.. taki model jak mam koszt 1400 zł, na głowe nie upadłam - chociaż gdyby mnie było stać to czy ja wiem? ale żadna rewelacja, przymierzam się do kupna lekkiej parasolki na zakupy, do auta itp. obserwowany xlander xs póki co .. prowadzi się go bajecznie, niestety dużo fajnych wózków ma piankowe rączki co dyskwalifikuje je na początku..

 

[gaja23]

jestem znów, właśnie zajadam truskaweczki
A ja kupiłam na allegro spacerówkę używaną niemiecką Hauck Alu star i jestem mega zadowolona, przede wszystkim lekka, składa się jedną ręką do tego jest siedzisko wysoko przez co dziecko nie wisi przy chodniku i oparcie wysokie więc swobodnie może sobie spać bo w tamtym głęboko - spacerowym prawie cała głowa z oparcia mu wystaje to wiecie jak wygląda gdy śpi dlatego muszę go wyczyścić i sprzedać bo po co ma mi stać i zagracać garaż

 

[Edysiek]

Witam :-)
Ja po pracy, zjadłam rosół i przymierzam się do robienia krokietów.

Mateuszkowa Ty łasuchu No ale ja sama nie mogę się oprzeć takiej kremówce, teraz marzy mi się z truskawkami - a te już prawie dojrzałe.
Jeśli jesz słodycze a jedzenia nie za dużo to nic dziwnego, że nie tyjesz. Oczywiście do czasu. Bo pewnie jakbyś sie codziennie objadała to w końcu waga by ruszyła. A tak wydaje mi się, że metabolizm Ci się zmienił i po prostu to wszystko spalasz. Sama tak teraz mam, mogę kilka dni się objadać i nic, oczywiście po tych kilku dniach wracam do normalnego jedzenia, bardziej dietowego.

Editek ciasto dobre, choć ja jeden kawałek tylko zjadłam. Ale dałam teściom troszkę, goście też zjedli, my i było po cieście.
U mnie ciasto się szybko rozchodzi, bo zawsze daję teściom i jeszcze zwykle brat K. dostaje po kawałku i tak połowę rozdam a połowa nasza.

Gaja czyli jednak waga spada, super :-)

A gdzie reszta ?

 

[Mateuszkowa]

Edytko też tak myśle, zwłaszcza, że nie jadłam obiadu.. ale dziś przegięłam, jeszcze cała czeko biała, niedobrze mi na sam widok słodkiego, więc chyba juz mówię pass... chyba takie odskoki od czasu do czasu będą mnie napadać

Gaja, wiesz co? ten maclaren taki se dziecko mi w nim zjeżdza na dół pomimo pasów, te się wrzynają - ten łączący na całej długości tam gdzie pielucha, więc siusiak chyba był usiśniony , prowadzi się go bajecznie, ale kółka wydaja taki dzwięk jakbym po kostce jechała może dlatego, że używany i widać i słychać, a może ten typ tak ma..

mąż już po zabiegu, "robili go " 3 godz w trakcie noga mu zsiniała więc nie wiem co tam popartaczyli, mam nadzieję, że nic poważnego denetrwuje się tym, bo ani wieści teraz nie mam ani nic, siedze jak ten kołek na szpilkach..no..

 

[gaja23]

No własnie Dorka jak ty tylko słodkie jesz i nic więcej potem to też z tą wagą to różnie, może spaść bo jak zjesz tabliczkę czeko a potem nic to w sumie pochłaniasz 500 kcal czyli 1/3 tego co powinnas na diecie ale też kaloria kalorii nie równa Choć ja też zgrzeszyłam bo nadal mam te ciacho moje i sobie ukroiłam zjadłam pół po czym stwierdziłam że w sumie to tak bardzo mi sie go nie chce i wywaliłam resztę do kosza, dzis dam mojemu T. żeby zjadł do końca i spokój


Co do spacerówek u nas bardzo popularne są Baby design sprint czy jakos tak

 

[Mateuszkowa]

Gaja to twoje ciasto mnie "kręci" ale wydaje mi sie skomplikowane a ja raczej z tych co pieką drożdzowe biszkopt 1 raz piekłam z przepisu Edytki i jutro też go upiekę, ale takie inne oj.....nie wiem kiedyś 3 bita robiłam i nie wyszedł masa karmelowa nie zgestniała..

 

[Edysiek]

Gaja Ty desoeratko, ciacho wywaliłaś. Mi to by zaraz szkoda było
Mateuszkowa a to był taki 3 bit na herbatnikach ? Ja mam przepis na robionego na krakersach, jest pyszny i raczej nie ma co w nim nie wyjść ;-) No ale to wątek dietowy, więc cicho sza

Nasmażyłam się tych naleśników, bo Angela z koleżanką mi tylko wyjadały i nasmażyłam a tu zaraz nie było i dalej musiałam smażyć. Z robieniem krokietów ponad 2 godz, mi zeszło.

Nie robiłam wczoraj 8 abs i dzisiaj też jeszcze nie, nie chce mi się, ale szkoda odpuścić

 

[gaja23]

No ja dziś musiałam zaliczyć moje ćwiczonka;-)

Dorka ciasto jest mega proste A co do masy karmelowej to mi tez nie zawsze zgęstnieje i nie wiem dlaczego Czy to od masła czy od tej krówki zależy?

Edytko wiesz bo moje oczy ciasta chciały a doopa nie i dlatego wywaliłam

 

[Mateuszkowa]

no właśnie ja chyba wiem jak to było - ja jej nie dałam steżeć bo ślina leciała

gdzie reszta dziewczyn ?

ja już dziecko położyłam - od godziny śpi i siedze...