Cześć Dziewczyny
Dorota - no już wszystkie odchudzone zniechęciły się forumowaniem
poza kilkoma wiernymi fankami BB
(może się trochę zmobilizują po tym ww
)
kurde! szukam ściągacza do wody do mycia okien
już mam wodę przygotowaną i chęć a tu d..a!
Dziś zmieniam suwak, bo mam utrwalenie, a sądzę, że do jutra nie przytyję więc z Wami kolejny kg poszedł w cholerę (oby nie wrócił
)
Toxi - ja wczoraj wieczorem ok. 21.15 wsunęłam jakieś 15 dkg młodej kapusty w surówce, no niby nic strasznego, ale dodałam łyżeczkę cukru i pół łyżki majonezu
dziś rano z przerażeniem wchodziłam na wagę, i co? nic
utrwalenie.
Edysiek - ja też bym kury na tej Twojej posiadłości zainstalowała, na jajeczka dla nas
a! pokaż ten parasol, szukam jakiegoś dużego na działkę, ale tyle tegoooo...
Jola - podjadasz w biegu, a co będzie, jak wróci pochmurna jesień i zima?
nie chcę się wymądrzać, ale pilnuję 5 posiłków, choćbym miała zjeść 2 kiszone ogórki/1 jajko na jeden posiłek. Nie omijam, bo tylko w ten sposób mój organizm ciągle coś robi i nie magazynuje tłuszczu, kiedy ma dłuższą przerwę niż 4 godziny. Wiem, że to dobry sposób na schudnięcie, to samo robiłam w pracy (ciągle nie dojadałam, bo gdzie i jak?) potem urlop no i... + 4 kg w 2 tygodnie.
Mam tak samo jak Ty: biała/słodka bułka i żegnaj toaleto. Od jakiegoś czasu nie aktualne, po tym jak codziennie jem owies + jogurt naturalny (ale ten z ziarnami od danona, jest lekko słodki) i śliwki.
No, to tyle, reszta śpi
oooo... przepraszam, Gaja i Edysiek są