reklama
Ja nie pamietam. :-) Tak dawno! Ale podejrzewam, że czemu nie? I twardy i miekki i co chcesz.Ciąża jest stanem niezwykłym....a skurcze mialam często, tak naprawdę w drugiej ciązy mialam skurcze caly czas, bylam na no-spie, zakaz chodzenia, wszystko przez przodujace lozysko...no-spa numer jeden w moich ciazach. tez pozdrowionka! I legnij sobie, odpocznij. :-)
Donosilam 3 ciąże z problemami. Tak, Karolciu, to skurcz. Weź no-spe i relaksuj się.Nic cie nie boli, bo nie ma co bolec. Toskurcze macicy, byc może rozciąga ci sie po prostu, dzidzius rosnie, a ona musi dac sobie radę..pierwszy dzidziuś? relaks, relaks.
Ach ta ciąża....
Ja tez się stresuję, bo: maluch nie chce spac, ida mu zęby.
Średni Dawid ma inny problem zębaty- stare nie wypadaja, nowe rosną, wychodzi krzywizna, trzeba wyrywać, a do tego dziura w trzonowcu, trzeba do dentystki...
Jutro zimno i deszcz a moj domowy kierowca wyjechal w sina dal i 2 km drepczemy o 7 rano do szkoly piechotą.
Stres stresa pogania.
W dodatku tesciowa na diecie, schudla 5 kg a ja nie moge sie zmobilizowac...
Ale oczywiście żartuję.
Tak na prawde szast prast i wszystko opanujemy. Do szkoly sąsiadka podwiezie, od deszczu sa parasole jakby co, dentystka przyjmuje w poniedzialki, mąz ma sie dobrze i dzwoni czule stęskniony....:-)
Karolcia uszka do góry ciąża jest super. Możesz jeśc co chcesz i napastować męża bez stresu antykoncepcyjnego. Pogadaj do dzidzi w brzuszku, żeby się nie wygłupiała, obejrzyj komedię....smiech jest dobrą terapią.
A reszta białostoczanek niech się lepiej zamelduje, bo jak nie to wylogowuję sie i już.
Nie ma z kim gadać!
Ja tez się stresuję, bo: maluch nie chce spac, ida mu zęby.
Średni Dawid ma inny problem zębaty- stare nie wypadaja, nowe rosną, wychodzi krzywizna, trzeba wyrywać, a do tego dziura w trzonowcu, trzeba do dentystki...
Jutro zimno i deszcz a moj domowy kierowca wyjechal w sina dal i 2 km drepczemy o 7 rano do szkoly piechotą.
Stres stresa pogania.
W dodatku tesciowa na diecie, schudla 5 kg a ja nie moge sie zmobilizowac...
Ale oczywiście żartuję.
Tak na prawde szast prast i wszystko opanujemy. Do szkoly sąsiadka podwiezie, od deszczu sa parasole jakby co, dentystka przyjmuje w poniedzialki, mąz ma sie dobrze i dzwoni czule stęskniony....:-)
Karolcia uszka do góry ciąża jest super. Możesz jeśc co chcesz i napastować męża bez stresu antykoncepcyjnego. Pogadaj do dzidzi w brzuszku, żeby się nie wygłupiała, obejrzyj komedię....smiech jest dobrą terapią.
A reszta białostoczanek niech się lepiej zamelduje, bo jak nie to wylogowuję sie i już.
Nie ma z kim gadać!
G
Gosik
Gość
Jestem, jestem! I bez szantaży mi tutaj :-) Ja Ci się wyloguję, hehe.
Agak, ciesze sie, ze zmiany u Ciebie, dobrze Ci to zrobi. Jak Ci sie nie bedzie w pracy podobac to zawsze mozesz szukac innej. Najważniejsze zrobic pierwszy krok. Powodzenia!:-)
Bylismy dzisiaj na działce na wsi. Ja ostatni raz byłam tam w czerwcu, więc bardzo mnie to uszczęsliwiło. Oszacowałam straty, obejrzałam moje zapuszczone rośliny, nałykałam sie tlenu, zmarzłam, przycięłam kilka krzaczków, W. odwinął drzewka i wróciliśmy. Zosia w tym czasie beztrosko spędzała czas na łonie dziadków. Dzisiaj zbudziła sie tylko raz! Cud:-)
Agak, ciesze sie, ze zmiany u Ciebie, dobrze Ci to zrobi. Jak Ci sie nie bedzie w pracy podobac to zawsze mozesz szukac innej. Najważniejsze zrobic pierwszy krok. Powodzenia!:-)
Bylismy dzisiaj na działce na wsi. Ja ostatni raz byłam tam w czerwcu, więc bardzo mnie to uszczęsliwiło. Oszacowałam straty, obejrzałam moje zapuszczone rośliny, nałykałam sie tlenu, zmarzłam, przycięłam kilka krzaczków, W. odwinął drzewka i wróciliśmy. Zosia w tym czasie beztrosko spędzała czas na łonie dziadków. Dzisiaj zbudziła sie tylko raz! Cud:-)
Joasia...chciałas ciązy to masz.
I nie narzekaj.
Stara ciotka Kalina miala ciąże LEŻĄCE.Na tzw patologii ciąży. Ciesz sie ze lezysz w swoim własnym łóżku....oby dzidzia była zdrowa. Kobieta wszystko wytrzyma.Jak ma dla kogo.
Gosik, ja żartuję. Gdziezbym smiala uzywać tak grubego narzędzia jak szantaż...jesli jest do wzięcia lepsza i delikatniejsza sugestia czy aluzja...hehe jak Lidka mawia...
Ide czytac sobie. dzieci spia, więc mogę.
Jutro trzeba się wziąć ze światem za bary, koniec ulgowego weekendu...
I nie narzekaj.
Stara ciotka Kalina miala ciąże LEŻĄCE.Na tzw patologii ciąży. Ciesz sie ze lezysz w swoim własnym łóżku....oby dzidzia była zdrowa. Kobieta wszystko wytrzyma.Jak ma dla kogo.
Gosik, ja żartuję. Gdziezbym smiala uzywać tak grubego narzędzia jak szantaż...jesli jest do wzięcia lepsza i delikatniejsza sugestia czy aluzja...hehe jak Lidka mawia...
Ide czytac sobie. dzieci spia, więc mogę.
Jutro trzeba się wziąć ze światem za bary, koniec ulgowego weekendu...
reklama
Podziel się: