reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

jola wow! Ale antyterrorysta. oby mój starszak tego nie zobaczył, bo mi po kieszeni poleci....

witamy na forum!
no to będziesz zachłopiona tak jak ja....i Kalina
 
reklama
Cześć babeczki :-)
Widzę że troszkę przybyło - ALOHA dla Was :-D
Jola ja też termin na kwiecień :-) :-) Ale Ty już doświadczona, więc wiesz dużo wiecej. Życzę córy, zawsze to milej mieć jakąś babeczkę w domu :)

Wystawę Mani męża widziałam - cóż powiedzieć, jak sam autor powiedział - płodnym artystą jest:tak: :cool2: . Chyba jeszcze jest czynna, więc jak ktoś chce kulturalnie się rozerwać - polecam.

Co do wagi to ja na razie jestem z 11 kg na plusie, a jem bez opamiętania - a teraz i leżę więcej, więc myślę że to genetycznie uwarunkowane jest. Nie ma co za bardzo się objadać, ale jak byrczy w brzuchu to nie wiem czy jakiąś marchewką się to zaspokoi. Ja na pewno nie umiem :eek: .

A ja znowu mam jakieś dziwne problemy - i antybiotyk znów łykałam, w związku z leukocytami z moczu. Trochę ich za dużo było, ale organizm zareagował źle na tabletki i musiałam je na szczęście odstawić. Już wole nie myśleć , ale zaczyna mi brakować pozytywnych "wibracji". Ale wmawiam sobie że wszystko będzie dobrze.
A Kaśka się rozpycha w brzuchu nogami i rękami :) wiercipiętka;-) To moja telewizja teraz - patrzeć co Ona tam wyrabia.

No na tyle na razie.
Pozdrawiam gorąco i a sio choróbskom!!!!!!!!!!!!!!
 
Witaj Jola ja też zycze córuni, bo chłopaki fajne są, ale nie ma to jak kobieta z kobietą:laugh2: /Mamuniu ale ladną masz czapeczkę, przesliczną, kup mi taką sama to będziemy podobne! Mamuniu jak ja będę taka dzua jak ty i wreszcie bede miala to dziecko w brzuchu.... - chyba nic nie trezba tłumaczyć prawda? :tak: :cool2: /


LIdka aTy niby dużo maszleżeć a tu proszę i wystawa zaliczona.;-) Tak trzymac dziecko od początku kulturalnie edukować:-p

Kalina Ty nie jesteś żadna "ofiara"!!! Super babka jesteś! Ta 50 to cho cho Buźka:-) A co do Czeremchy to pamiętałam, że Mania ma tam rodzinę, ale Ty sie jakoś opóźniałaś z relacjami... a ja je lubie czytać... sama widzisz, że mialam w tym swój własny interesik:zawstydzona/y: :-)

Gosik to sie Zosia z Małgosią umówiły, tylko moja była bardzie wyrozumiała i przyszał spac do nas, żeby "mamusia nie musiała do niej wstawać":happy: Zdróweczka Wam ptrzesyłam
Agak jak tam Twój syncio? Mija mu to choć trochę?
 
Patryk troszkę lepiej. Nadal nie je nadal robi kupy ze leci mu po nóżkach ale przynajmniej chodzi gada trochę połobuzuje. Wczoraj aż płakać mi się chciało. cały dzień przeleżał na rogówce w dużym pokoju i popłakiwał. A to przysypiał a to za chwilkę się budził i wymiotował.
Jest tylko1 ale: to chyba nie rotawirus bo nikt w domu nie ma zadnych objawów a u nas zawsze hurtem szło. Ale jak nie rotawirus to co??????? Zęby dają brzydkie kupy gorączkę ale nie wymioty. Sama już nie wiem co o tym myśleć. Na domiar wszystkiego u izulki w grupie jej przyjaciółka zachorowała na ospę:/ Teraz już czekam na pierwsze objawy. Ehhhhhhh wiecie co śmiać mi się już chce. I wiecie co jeszcze śmieję się - byle do wiosny.
Witam nową mamusię. Pocieszyłaś mnie tym że Twój synek grzeczniejszy się zrobił. Jest więc szansa i dla Izulki że choć troszkę opanuje swój temperamencik.
Gosik Twoja córcia jest superaśna. Zresztą jak wszystkie nasze forumowe dzieciaczki.
Pozdrawiam
 
Agak jak czuje sie lepiej to pewnie dochodzi do siebie! A z ospa najlepiej hurtem - raz i zgłowy. A wiosna tuż tu za rogiem:tak: JA te zjej wyglądam oj wyglądam!
Buziaki!
 
Witam Jolę:-) Zapraszamy do naszego forum:happy:
Lidka, zdradź gdzie ta wystawa. Jak wyzdrowieję to może też zobaczę.
Zosia wróciła właśnie z przychodni, juz tylko leciutko zaróżowione ma gardło. Jest dobrze:-) Donoszę również, że wchodzi a impetem w faze wzmożonej aktywności (jak cudownie, że właśnie spi:-D ), zainteresowała sie żywo swoim odbiciem w lustrze do tego stopnia, że o mało nie zdjęła lustra ze ściany. Domaga sie nowych rozrywek i uciech(czyt. staje sie coraz bardziej upierdliwa) nie wystarcza jej juz zwykłe noszenie na rękach, trzeba jej robić samoloty, trzymać pod paszkami z wyprostowanymi nogami coby mogła sobie dziarsko sprężynowac o podloże i angażować się w wiele innych, niezwykle eksploatujacych zabaw:cool2: Zaczynam rozumieć o co Wam chodziło z tym przewijaniem ośmiornicy, a papka którą ją karmię w kilka sekund zostaje rozprowadzona WSZĘDZIE:szok:
Gdzie moje grzeczne dziecko:confused: przyznać się która podmieniła :wściekła/y:
Moja mama przyszla dzis i mówi, ze cos ja gardło boli...chyba bede musiała ją odizolować:baffled: Może do tesciowej zadzwonię, żeby przyjechała, bo strasznie słaba sie czuję.
 
Wystawa mego M. jest w WOAK-u na Kilińskiego, ale tam jest tylko otwarte do 15, opócz sobót i niedziel, kiedy to zamykają na wszystkie spusty (a co wolne w kocńu).
Wiecie co i Lidka pisze, że dużo je. Widziałam ostatnio, wszyscyśmy zamówili porządny obiad, a ona zjadła kawałek sernika i popiła sokiem. Niezły z niej obżartuch:laugh2: :laugh2: :laugh2: !.
Mój Mikołaj leżał w szpitalu jak miał 2 m-ce na zapalnie woreczka łzowego i dzięki Bogu obyło się bez zabiegu, antybiotyk dożylnie przez 5 dni. Jak wspomnę jak się męczył z tym wenflonem w nóżce, to aż mi się niedobrze robi. Ale grunt, że dobrze się skończyło. Umie już dawać buzi i pokazuje jak kocha mamę, wtedy przytula się i ściska mocno, mocno, a ja wzruszam się jak głupia:tak: .
 
Doszlo do przestepstwa.:-)
Z forum bb watek bialostoczanki usunieto wiadomosc przez minie. To calkiem jak w raporcie wsi, z ktorego usunieto dwa nazwiska. Towarzyszko minia jestescie podejrzani o ...( wpisac sobie co chcecie)
Coscie usuneli????
Ha?
Przyznawac sie natychmiast.
 
Nie napisalam, ze dzisiaj nie mam nic do sprawdzania. :-)
Ale fajnie.
Moge blogo lezec na lonie rodziny i jesc nalesniki. Mniam.
Sorry za brak polskich czcionek, ale pisze z laptopa meza, bo moj laptop okupuje sredni syn grajac w gre p Intruzi w ogrodzie i nie chce przestac.
Brak urzadzen technicznych hamuje rozwoj mozliwosci intelektualnych.
Jak tam choroby, wygonic je.
prosze o zdjecie z wstawy w imieniu osob niezmotoryzowanych. mania wklej dzielo meza.
Nie badx sknera.
 
reklama
Do góry