reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

Dzieki Dziewczyny:)))
Powoli zaczynam lapac "wiatr w zagle". C.C. znieslam swietnie, praktycznie w drugiej dobie odstawilam srodki przeciwbolowe, a na 5 dzien po operacji wybralam sie z moimi psiakami na spacerek (jakby ktos mial ochote poznac je blizej to zapraszam: www.wilcze.uroczysko.prv.pl). Tak wiec pewnie juz dawno bym wrocila na forum, gdyby nie problemy z karmieniem...ale o tym napisze troszke pozniej, bo wlasnie wstaje moje szczescie:)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ps. Julcia puszcza oczko do forumowych przystojniaków: Patryka i Witka
 
reklama
Witam w domu Moniko! Dzidzius przepiekny...duzo czułości, zrastaj sie szybko i ganiaj pieski.
Fittney, znam twoja Dżelke...ale trochę. Ambrożewicz panieńskie, ale teraz to nie wiem, pomieszali mi sie mężowie chyba, jesli to o niej myslę. Wesoła dziewczyna.
Żużaczku pozdrawiam chlopaków, snieg was nie zasypał? ja dzis mężowi odśpiewqałam Rusz się Zenek snieg na dworze zenek wstań bo ci przyłożę', ju huuuu...fajny smnieg.
Byłam na Narnii, boski film...i Siemianówkę widziałam...Słyszysz, Żużaczku? SIEMIANÓWKĘ!!!!!!

img00151ef.jpg
 
WITAM WILCZĄTKO ŚLICZNE ZRESZTĄ :)

Dziewczyny napiszcie czy Wasze maluchy mają jakiś "harmonogram" drzemek, bo ja jakoś nie mogę "ustawić" swojego bąka ... Z góry dzięki :)

Agak jak u Ciebie sprawy się mają? :)
 
Czesc - u mnie tydzien zlecial szybciutko - praca dosc monotonna ale ciekawa - typowo papierkowa - nawet nie sadzilam ze biurokracja jest az tak rozwinieta ...

w ciagu calego tygodnia nie mam ani chwili na siedzenie przed kompem ... o 16:10 w domku - szybko obiad zaraz juz EWE trzeba kapac ... sama sie wykapie - naszykuje ciuchy .... i juz 21 ... a pozniej to juz ani ochoty anie sil nie ma ... wiec dopiero teraz mam chwilke zeby cokolwiek napisac ....

pozdrawiam was serdecznie Tusia


- ps. nie zapominajcie o mnie :)
 
Tusiu nie zapominamy :)
U nas spokój nastał nie wiem na jak długo bo jedzenie Patryka jest conajmniej dziwne ale mam nadzieję ze bedzie przybierał na wadze - ale patrzac na to długo nie zaznam spokoju w nocy. Wstaję do Małego około 10 razy w nocy buuuuuuuuuuuu. Iza dzisiaj kończy antybiotyk a Patryk ma ciągnąć do poniedziałku i wtedy sie okaze.
Pozdrawiam
 
Agak, 10 razy???????Daję ci pare dni, nie wytrzymasz takiego tempa! Niech sie Patryk przestawi, bo jak nie to ciotka Kalina przyjdzie i zrobi zaklinaczkę! Kto to widział tak mame męczyć!
Jonatan dwa- 3 razy góra , ale może to dlatego że chrapie u mnie pod bokiem? Cieplo mu, pierzynka...Szczęście że na pióra nie uczulony...
 
Moniko piękna ta Twoja córuchna!!! Niech zdrowo się chowa :laugh:.
Od wczoraj latam po sklepach i hurtowniach i kupuję  i wybieram, wczoraj jakoś byłam zmęczona, ale za to dziś latałam od 8 do 15, takiego miałam powera. Po powrocie do domu padłam, dzięki BOgu trochę obiadu z wczoraj zostało więc nie musiałam nic gotować swemu kochanemu mężulkowi.
Nie sądziłam że kupowanie ciuszków  w rozmiarze 62 to taki problem, w sklepach wogóle nie ma wyboru, są albo 56 albo 68, sprzedawcy mówią, że chyba strasznie dużo maleństw się rodzi, bo brakuje ciuszków w tym rozmiarze, zresztą w sklepach same brzuchatki, niezły rok się zapowiada. ;D
Pozdrawiam Was wszystkie, Agak tzrymajcie się, głowa do góry!!!
M.
.png
 
reklama
kalinko to ja Cie hurtem zamawiam i do mnie... Witoń tez w nocy czasem co godzinkę sie budzi ;D

Tak.... Siemianowka i Puszcza Bialowieska..... Ja niestety do kina nie doszłam. Był mój syn. Zachwycony! Na pocieche przeczytałam sobie raz kolejny wszytskie częsci Narni...
 
Do góry