filonka
Fanka BB :)
hej samopoczucie bleeee,wczoraj byłam z koleżanką na pizzy,to musialam biec do kibelka i zwymiotowałam bleeee. Juz sie nie mogę doczekać kiedy skończą sie te mdłości bo mam dosyć,nie chce zapeszać ale jak wstałam dzisiaj to ich nie miałam, możne to juz koniec.
wspołczuje. ja tez na poczatku przechodziłam mdłosci. a o wchodzeniu do takich miejsc nie było mowy. mnie mdlilo nawet jak lodówke otwierałam. i nic nie pomagalo zadne tam z rana suchary i inne takie. wymiotowac zdarzylo mi sie raz. ale mdlosci byly i nie tylko poranne. jeszcze troche i przejdzie.