reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

Aneczka-no to fajnie, że wizyta u lekarza udana! My mamy następne szczepienie 23.02 i jak już pomyslę o płaczu Oli to szok:-(
wiem, wiem, że każda musi przez to przejść przez ząbkowanie. Tylko strasznie zdziwiona jestem, że tak wcześnie... i chyba jednak to ząbki bo z przodu na górze jest taka biała plamko-kreska i jak macałam to jest to twarde wręcz wystająco ostre:szok:

Kasiula- a na Stromej się dowiadywałaś? Tam fajny basen jest i brodzik dla maluszków .
 
reklama
elżbieta ona ma na imię Izabela i podobno rozrywana:)
aniamacek to nie ząbek to prawdopodobnie coś co nazywają perłą czy jakoś tak zniknie i jest nieszkodliwe którejś z moich sierpniówek malutka to miała a ząbków jeszcze na razie nie:)
cytuję:perły Epsteina (ang. Epstein's pearls) – drobne (1-3 mm średnicy) wykwity o charakterze cyst lub grudek, spotykane na błonach śluzowych u dzieci, histologicznie nagromadzenia tkanki nabłonkowej zlokalizowane po obu stronach szwu łączącego podniebienie twarde lub na dziąsłach. Przypominają prosaki, często mylone z pleśniawkami. Ulegają samoistnemu złuszczeniu w przeciągu pierwszych tygodni życia dziecka i nie wymagają leczenia. Można je stwierdzić u 65-85% noworodków.
 
Ostatnia edycja:
Aniamacek- - moja też się ślini i wsadza piątki do buźki, ale to oznaka raczej zauważania rączek. A jeżeli chodzi o slinienie się, to każy maluszek sie ślini :-)
 
Kochane żyjecie???taka cisza... nie zamarzłyście na tym biegunie? rety u nas - 23 brrrr
co tam u Was i u Waszych dzieciaczków ?
u nas bez zmian, prócz co raz to większego brzuchola wypetego przed sobą:-) i przez to bolącego kregosłupa i plecków:-(
wczoraj odwiedziłam hurtownie dziecięcą na Handlowej.... jeju jakie śliczności :-D tyle tam tego .... troszkę zrobiłam zakupków a w marcu wybieramy się znów po łużeczko i może wózek
 
Filonka przypomniałaś mi jak to my zakupki robiliśmy ech kiedy to było;/ też w marcu robiliśmy(juz od lutego głównie wyrko) bo pod koniec chodzić nie mogłam a musiałam mieć na już przez siebie wybrane;p
a wiesz hihi rozmowy przeniosły się stąd na wąteczek obok;p
 
-23 rano nie chcę myśleć ile w nocy było załamka:(
normalnie syberia:(
i jak tu się dotleniać na dworku:(
dzieci mi zakwitną razem ze mną;/
a mi się tak z domu chce wyjść może wyczłapię po sklepach połazić;/
 
pusto na forum widzę ;/
a nic monologi popiszę;p
wyszłam sobie na małe zakupki byłam w rosmanie i potem w bibliotece kostnic straszna w pierwszej chwili(nie wychodziłam od piątku bo mój w pracy był) mało nie padłam tak mnie to świeże powietrze rąbnęło
wiosnę zamawiam szybciej w tym roku poproszę:))
 
Takie mrozy będa jeszcze do połowy lutego....

Aneczka - wybierasz się w piątek na spotkanie? Może dogadaj się z kimś i weź dzieciaki i przyjedziecie taxówką to taniej wyjdzie. Fajnie by było gdybyś kogoś poznała w "nowym" mieście. A im nas będzie więcej tym weselej :-)
 
reklama
natalunia niestety mój dziś miał wolne jutro i w środę pracuje od 10-23 a potem ma wolny czwartek i raczej tylko czwartek w piątek będzie robił do 1 w nocy;/
więc jak na razie mogę wypuścić się gdzieś w czwartek i raczej sama bo mój też z maluchami chce pobyć no i zimno;/
do połowy lutego?! koszmar dziś mało mnie nie powaliło jak z klatki wyszłam bleee
a poznać bym chciała no bo tylko rodzina tu jest nikogo znajomego nie wszystkich za sobą zostawiłam:(
siedzę w domku i się nudzę szczególnie że tak zimno i nawet spacer odpada;/
 
Do góry