KIKOLKU gratuluję !!! Ale ta cena to jakaś paranoja. Ja jak chodziłam do swojej ginki i na początku miałam wizytę co 2 tyg bo ciążą zagrożona czyli w miesiącu byłam 4 raza a płaciłam tylko za 2 wizyty po 80zł w tym na każdej miałam robione usg. Nie mogę pojąć jak mogą od was pobierać dodatkowe opłaty za usg to standard w prywatnym gabinecie, bynajmniej u mojej tak jest na szczęście.
reklama
Uleńka_79
Listopadowa Mamusia
Pathanka to centrum PL tutaj takie są ceny. Mój gin u mnie w miescinie bierze 80 zł i 60 zł za usg ale to dlatego ze przyjmuje na prowincji i w osrodku zdrowia, za zwolnienie tez się płaciło. Na każdej wizycie mialam usg kontrolne za ktore nie płaciłam (ale my z nim dobrze zylismy i nie wiem czy tak każdą traktował), ale usg pomiarowe było juz płatne.
Blizej W-wy w Zielonce juz bierze 140 zł za wizytę i ponad 100 zł za usg.
W W-wie jeszcze więcej ginekolodzy biorą, a Ci bardziej znani, ktorzy przyjmują w szpitalach to juz w ogóle.
Dziewczynki zdrowych ciąż i szczesliwych rozwiązań Wam życzę!
Blizej W-wy w Zielonce juz bierze 140 zł za wizytę i ponad 100 zł za usg.
W W-wie jeszcze więcej ginekolodzy biorą, a Ci bardziej znani, ktorzy przyjmują w szpitalach to juz w ogóle.
Dziewczynki zdrowych ciąż i szczesliwych rozwiązań Wam życzę!
Mama_i_Marcel
Listopadowa mama '09
Jak dobrze ze nie mieszkalam/mieszkam w duzym miescie. U nas w Bytomiu niedaleko Katowic to mój gin ordynator na ginekologii oczywiscie 
prywatnie za wizyte bral 50 zł a na usg zapraszal do siebie do szpitala gdzie jest ful zaje**** sprzet i tam bylo za free Jeszcze zdjecie zrobil maluchowi i plyte nagrał. Tylko za płyte kazał zapłacic i ew. datek do puszki na szpital Oczywiscie zwolnienia czy jakies inne papierki były w cenie wizyty. Ale gościu b. młodziezowy. Normalnie do niego kochałam chodzic.
prywatnie za wizyte bral 50 zł a na usg zapraszal do siebie do szpitala gdzie jest ful zaje**** sprzet i tam bylo za free Jeszcze zdjecie zrobil maluchowi i plyte nagrał. Tylko za płyte kazał zapłacic i ew. datek do puszki na szpital Oczywiscie zwolnienia czy jakies inne papierki były w cenie wizyty. Ale gościu b. młodziezowy. Normalnie do niego kochałam chodzic.
gosiulek73
mama K&K&A
Mój lekarz bierze 150zł.W tym jest wszystko usg,cytologia,zwolnienie.Na nasze warunki (czyt.miasto)to i tak dużo.
maxwell80
Mamusia cukiereczków M&M
U mnie - w Rybniku, moja ginka bierze 80zł (wizyta+badanie+usg+wypisanie chorobowego)..Jak mi zrobiła cytologię, dopłaciłam jedyne 20zł.
przerażaja mnie koszty waszych wizyt,przeciez to obłed!ja tez chodze prywatnie,a lekarz jest super!za wizyte płace 70 zl i w tym mam juz wliczone usg przy kazdej wizycie,badanie,zwolnienie itd.jedynie do cytologii dopłacałam 30 zł.ciaza jest zagrozona i wizyty mam co 2 tyg,plus dojazdy bo nie jest w mojej miejscowosci i non stop leki czy badania i juz jest ciezki wydatek a jakbym miała płacic wiecej za wizyte???to bym musiała chodzic chyba panstwowo
Natrafiłam przez przypadek - dla starających się co warto zrobić;-)
Staramy się.pl - Przygotuj się do ciąży
Staramy się.pl - Przygotuj się do ciąży
E
etna36
Gość
A ja natrafiłam przez przypadek na stronie trojmiasta ogloszenie o sprzedazy kolyski, bardzo podobna do tej co ja miałam (ja miałam niebieska) i postanowilam wam pokazac to ogloszenie moze ktoras sie skusi Kołyska SimpliCity 4 w 1 + Gratisy - Ogłoszenia 
kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
Bardzo fajna. Ja chciałam kupic moses basket ale drogie są. Zobaczymy jak z kasą będzie
Edit: widze, ze jeszcze się bulwersujecie cena mojego gina to jeszcze wam napiszę, ze to nie tylko mój ma taką cenę. U nas u każdego się tyle płaci. ALe tez nie ma ginów, którzy maja np swój własny gabinet w domu czy jakoś tak, tylko są prywatne przychodnie. W rejestracji zgłaszam jakie badania będę wykonywać, opłacam, dostaję kwit i z kwitem do lekarza dopiero. On tez nie jest u siebie więc nie może mi powiedziec, dzisiaj pani nie placi albo upust dac czy coś
Edit: widze, ze jeszcze się bulwersujecie cena mojego gina
to jeszcze wam napiszę, ze to nie tylko mój ma taką cenę. U nas u każdego się tyle płaci. ALe tez nie ma ginów, którzy maja np swój własny gabinet w domu czy jakoś tak, tylko są prywatne przychodnie. W rejestracji zgłaszam jakie badania będę wykonywać, opłacam, dostaję kwit i z kwitem do lekarza dopiero. On tez nie jest u siebie więc nie może mi powiedziec, dzisiaj pani nie placi albo upust dac czy coś
Ostatnia edycja:
reklama
martolinka
Mama i nie tylko :-)
Etna super ta kołyska , ale ja sie wstrzymuje z zakupami do tego 20 tc . To jakas magiczna granica dla mnie;-)